Jak ludzie mogą narobić sobie takich długów i komorników?

Pracuję w firmie pośrednictwa pracy. Prawie codziennie otrzymuję telefony od osób, które nie dostały pensji, bo wszedł im na nią komornik... Czy ci ludzie w ogóle myślą? Po co im te zadłużenia, kredyty? Jak kogoś nie stać na kredyt, to nie powinien go brać, proste... A jednak, jestem zaskoczona jak wielu osobom obce jest myślenie o konsekwencjach... Ja mam 27 lat i mimo iż zarówno ja jak i mąż zarabiamy całkiem przyzwoicie, to nie mamy zamiaru pakować się w żaden kredyt.

no a tez mysle ze kredyty to zło i w życiu nie dam zarobic bankom co to to nie :P

słusznie :) nie wyobra żam sobie, żeby przez 20 lat płacić co miesiąc raty kredytu...

ja mam kredyt, ale dzięki temu mam gdzie mieszkać :)

ja też mam gdzie mieszkać i nie potrzebuję kredytu :)

fajnie masz :) nie kazdy miał to szczęscie

ale kogo to obchodzi szmato? jutro mąz albo ty mozesz stracic prace, i ciekawe jak wtedy szmato bedziesz spiewac na forum.

Zawsze pragnęłam mieszkania na własność, a bez kredytu zarobiłabym na nie w 20 lat. Stać mnie na kredyt dziewczynko, to, że ty masz w życiu łatwo nie znaczy, że wszyscy mają. PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA.

Otóz to :) Mnie tez stac na kredyt :)

A co z naszym zajebiści nieodpowiedzialnym rządem, który zachęcał do brania kredytów, obiecując, że częściowo pokryje ten kredyt, a potem umył od tego brudne łapska? Powiedz autorko tym ludziom teraz, kto tutaj jest nieodpowiedzialny!