Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zszywka89

studia historyczne - help!

Polecane posty

ale na politechnice królują ścisłe, a tych nie rozumiem zupełnie, podobnie jak chemia. zostaje mi tylko human

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
ja wiem jak jest na zaocznych, jest większość wykładów z przezentacjami zaczynając od malarstwa, rzeźby, architektury od najwcześniejszych epok i styli. Na koniec semestru są egzaminy, zależy od przedmiotu, zazwyczaj pokaz slajdów i trzeba rozpoznać dzieło sztuki, czasem zinterpretować itp. Masz cały semestr czas aby się przygotowywać do egzaminów, ponieważ nie wymagają na każdy zjazd aby przeczytać setek stron i wszystko pamiętać i sporo udzielać się na zajęciach jak na samej historii, gdzie każdy prowadzący często omawia te tematy z których się specjalizuje cały semestr. To tak w skrócie, jak masz pytania to odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
zajęcia są tam bardzo przyjemne, naprawdę nie idź na samą historię i nie marnuj roku. No chyba, że jesteś prawdziwą pasjonatką. Tam tylko tacy nie mają problemów z zaliczeniem. Egzaminy ustne z epok, profesorowie potrafią przepytywać przez ponad godzinę bardzo szczegółowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam ze jest wiecej takiej pamięciówki, wykuć daty przyczyny skutki. historia w szkole wydawała się być banalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze wybierz jakis
kierunek ekonomiczny? humanista poradzi sobie na studiach ekonomicznych. albo w ostatecznosci idz na prawo, to jest humanistyczny kierunek. bo z tych co ty wymienilas, to juz lepiej w ogole nie studiowac, bo zmarnujesz 5 lat zycia i kupe kasy a i tak nic z tego nie bedziesz miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po historii sztuki
nie idź na to. Studia interesujące, ale po nich nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
to Cię rozczaruję niestety. Na studiach jest zupełnie inaczej, ciężej. Wejdź sobie na strony uniwersytetów, zobacz plan zajęć, program i wymagania prowadzących. Po pierwszym roku odpadło ok 70% studentów. Także najlepiej dobrze się zastanów, masz jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
Jestem po historii sztuki jak dobrze się osoba zakręci to może pracować w jakiś galeriach, albo nawet zająć się handlem dziełami sztuki itd Nie wspomnę już o nawiązaniu dobrych kontaktów, ponieważ osoby kolekcjonujące dzieła sztuki i chodzące na aukcje itp to nie byle kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
Zresztą jaki kierunek w Polsce dzisiaj daje pewną pracę?! Niestety realia są straszne, bez układów nawet skończenie prawa nie gwarantuje pewnej pracy, jak się uda znaleźć jakąkolwiek za najniższą krajową to już jest sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po historii sztuki
Daj spokój. Popatrz ile ludzi to studiuje, plus kulturoznawstwo, plus podyplomówki muzealnictwo itd, a później popatrz ile jest miejsc w galeriach, i czy przypadkiem nie są obstawione przez te same osoby od lat. Strata czasu, chociaz studia oczywiście rozwijające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
Także Autorko, życzę powodzenia! Będzie dobrze, nie ma innej opcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikaaa121
Tak samo wiele ludzi studuje medycynę , prawo czy psychologię, ale to właśnie Ci najsilniejsi/ najbardziej zaradni potrafią się póżniej ogarnąć i poradzić sobie w życiu. A właśnie studia to ten czas, aby wyrobić sobie kontakty, udzielając się w kołach naukowych, są jeszcze objazdy naukowe, może również praktyki. Takie działanie ułatwi wiele i może otworzyć wiele drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po historii sztuki
No cóż. Życzę Ci powodzenia. Ja wim jak to wygląda PO obronie, kiedy masz papier w ręku i wszędzie słyszysz " nie potrzebujemy". Kontakty dobrze miec, ale w tej, nazwijmy to "branży" tak naprawde nawet one wiele nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po historii sztuki
W sumie nawet troche mi smutno to wszystko pisać bo byłam taka sama, studiowałam z pasją, myślałam że tak trzeba, że trzeba rozwijać swoje zainteresowania itd. Życie zweryfikowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdfs
Po medycynie zawsze masz pracę choć byłbyś tępym i leniwym pasibrzuchem. I to dobrze płatną prace, nie musisz nic robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekukumrerekumikumikum
"ŻADEN human nie ma przyszłości. chyba, że ma rodziców bardzo wysoko postawionych. także wybieraj, co Ci się podoba. polski, historia czy kulturoznawstwo- taka sama przyszłość" Mariolka, ale pieprzysz jak potłuczona. Ja jestem po kulturoznawstwie i mam prace i robię co lubię, moi rodzicie mi nie pomagali w znalezieniu pracy czy nie dali jakichkolwiek kontaktów, bo pracują zupełnie w innych branżach. Widze przed sobą jasną przyszłość, bo wykonuje pracę, o kórej zawsze marzyłam i wiem, że jestem w tym dobra, mam odpowiednią wiedzę oraz talent. Bez sensu jest iść na jakiś kierunek i się męczyć, bo rzekomo jest po nim praca i być potem średniakiem w tym co się robi i tego nie znosić. Lepiej mieć pasję i studiowac to co nas interesuje, a jak człowiek obrotny to sobie poradzi. Ważne jest by szukać doświadczenia zawodowego lub cokolwike robić jak najwcześniej, ja pierwszą pracę miałam gdy miałam 19 lat... Wykształcenie jest ważne, ale dla pracodawcy ważniejsze co kto już robił, także idź na studia i już na drugim roku szukaj chociaż jakiś staży związanych z kierunkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalezy jeszcze gdzie mieszkasz
itd. Jak co roku mury uczelni w moim miescie opuszcza 100 kulturoznawców, to logiczne że jakiś ułamek pracuje w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekukumrerekumikumikum
I tak jak tu piszą, nie idź na historię!! Jak już to na historię sztuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekukumrerekumikumikum
mieszkam w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KULowka
osobiście radziłbym historię :-) na KULu ;) choć po tym kierunku o pracę kulturalnie mówiąc nie najlepiej - to kierunek, który można studiować hobbystycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po studiach historycznych
Studiowalam historie 10 lat temu, bo tez wtedy nie mialam pomyslu na siebie, mature pisalam z historii no i potem poszlam na historie. Studia byly ok, niektore egzaminy ciezsze, inne dosyc latwe, jakos sie zdawalo. Ale rzeczywiscie, pomysl co bedziesz robic po historii, albo uczyc w szkole (jesli bedziesz miala szczescie, bo podobno trudno sie zaczepic w szkole na stale), albo bedziesz sie musiala przekwalifikowac, a w takim przypadku po co w ogole zaczynac studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekukumrerekumikumikum
Pamiętaj, że zawsze możesz z zmienić kierunek, rok w te czy wewte to naprawdę nie jest dużo. Możesz też spróbować studiowac dwa kierunki, jak jesteś bardzo ambitna i nie potrafisz się zdecydować, najlepiej w jakimś stopniu uzupełniające się. Będzie dobrze. Tylko pamiętaj by nie zmarnowac czasu i zdobywać doświadczenie zawodowe już od najwcześnijeszych lat studiów, bo potem obudzisz się z ręką w nocniku. Dodatkowo wczesne podejmowanie pracy weryfikuje nasze marzenia gdzie chce się pracować, ja tak kilka razy sprawdzałam i dopiero gdy miałam staż lub pracowałam gdzieś stwierdziłam, że to jednak nie to. Więc ucz się, baw się dobrze na studiach, bo to jedne z najpiękniejszych lat, ale nie zapominaj żeby już planowac przyszłość, sprawdzać, a nie tylko myśleć gdzie chcesz pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekukumrerekumikumikum
Odradzałabym również socjologię, socjologów jest w brud no i co można po tym robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwewqewq
"po studiach historycznych"- a ty co robisz obecnie? ktos tu pisal, ze tylko po medycynie praca jest pewna. podobno juz nie, dwie osoby tu niedawno pisały, że pracuja na kasie, bo nie moga zrobic spejcalizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menua07
Witam, wątek trochę stary ale popytam z ciekawości..wybieram się na historię sztuki zaocznie na UW. Jak dużo jest nauki na tym kierunku czy faktycznie jest tak tragicznie że nie sposób tego wszystkiego zapamiętać?? prosze o jakaś podpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynie jako absolwent, to mogę powiedzieć ODRADZAM studiowanie tego kierunku no chyba ze hobbistycznie. Nie ma pracy po tych studiach w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×