Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemykrzyk.

chce mi sie krzyczec

Polecane posty

Gość niemykrzyk.

Tłumie w sobie emocje i problemy i nie mam sie komu wyzalic bo nie chce nikogo obarczac swoimi smutki a poza tym nie mam komu. Przed ludzmi udaje radosna, mysla ze zawsze mam.super.humor, nie wiedza co tak naprawde wmnie siedzi. A w domu, jak nikt nie widzi to chce mi sie wyv, krzyczec i wszystko razem... czam chce krzyczec, wyrzucic to z siebie, ale wstydze sie coo ludzie powiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też nie martw sie.... nie jesteś sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na poczatek sie zdeecyduj - nie masz komu czy nie chcesz nikogo obarczac to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykrzyczalnia!
przez analogię do Lemowskiej wyszalni. Powinno istnieć cos takiego dla kobiet. Albo w ogóle dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo.. ale trzeba w jakis sposob rozladowac emocje i zwierzyc sie komus chocby z netu, bo jak sie skumuluje to koniec ... Kiedys wybuchlam ,doslownie.. moja kolezanka nie wiedziala co ze mna sie dzieje:) ja juz tego nawet nie kontrolowalam... oczywiscie ona myslala ze ja nie mam problemow i mi zazdroscila dobrego humoru.Nikt nie wnika co w nas siedzi, trzeba byc ''normalnym'' zeby ktos sie zainteresowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko raz wybuchłaś? to ty opanowana jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To krzycz. Nie oszczędzaj tym, co na to zasługują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×