Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość etażerka_242

Czy rozmiar ma znaczenie? A i owszem...

Polecane posty

Gość etażerka_242

Przyznam, że dla mnie ma, duży członek = więcej przyjemności. Duży członek to radość! Czuję się wypełniona, szybko osiągam orgazm, podnieca mnie to. A jak na złość mam męża, którego strzała miłości w stanie erekcji ma zaledwie 10 cm! Wierzcie, że dopóki nasza miłość i pożądanie płonęły żywym ogniem, seks był w miarę satysfakcjonujący, kochałam męża bardzo i podniecała mnie jego bliskość. Teraz, po kilku lata związku ogień pożądania przygasł i mimo szacunku do męża, przyjaźni i życzliwości, łóżko kuleje i to strasznie... Nie podnieca mnie seks z własnym mężem, prawie w ogóle. Nasze stosunki są coraz rzadziej podejmowane, nigdy inicjatywa nie wychodzi ode mnie. Kupiłam kilka lat temu odpowiednich rozmiarów wibrator i zaspakajam się sama. Gdyby mąż to odkrył, byłoby mu z pewnością niewypowiedzianie przykro. Próbowałam kiedyś namówić go na wspólną zabawę z wibratorem, ale powiedział, że jeśli kupiłabym wibrator, sprawiłabym mu ogromny zawód i boleśnie go tym faktem dotknęła. No i po zabawie... Ukrywam więc swoje marzenia skrzętnie, a wibrator jeszcze skrzętniej, ale czuję się z tym niekomfortowo. Uznałam jednak, że lesze to, niż wplątanie się w jakiś romans. Co sądzicie o rozmiarze członka, dziewczyny? Ma dla Was znaczenie? Proszę o szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANGELa80
10 cm to porażka mój ma 18 i taki rozmiar jest idealny pozatym obwód też jest ważny min.15 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etażerka_242
Tak, pisząc "rozmiar" miałam na myśli też obwód. Po prostu duży członek. Zazdroszczę Ci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANGELa80
Spróbujcie się kochać w innych pozycjach bo np mój jak mnie bzyka od tyłu to czasem czuję ból i wolę na jeźdźca a anal od tyłu to już masakra nawet mocno nawilżony nie chce wejść dlatego anal odpuszczamy przynajmniej na czas nieokreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etażerka_242
Przy 10 cm członków jedyna "inna pozycja", to pozycja klasyczna. Na ogół kochaliśmy się na jeźdźca. Tak byłam w stanie cokolwiek poczuć. Mąż uważa do dziś, że lubię dominować. Nigdy nie powiedziałam mu, jaka jest prawdziwa przyczyna. Zraniłabym go chyba potwornie. Pozycja od tyłu jakoś jemu nie odpowiada. Anal nie wchodzi w grę w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah te Kobiety
;) ja tez mysle ze ma znaczenie... A jestem po tej drugiej stronie ;p hehe ale jakos mnie to nie boli ;) ani nie doluje... Podczas "okresu dorzewania" i pierwszych "kontaktow" uswiadomiono mnie ze ;) yyy... Jestem oryginalny ;p i powinienem wypracowac technike "dopieszczania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bghjmn
ojejku sprawisz mu bol no kupisz wibrator ciekawe co powie jak postanowisz sobie znaleźć kochanka, az jestem w szoku ze jeszcze tego nie bierzesz pod uwage z reguły mało tutaj takich dziewczyn... co do pytania odpowiem za swoją dziewczynę ze TAK rozmiar ma znaczenie... rozmiar ma znaczenie, pieniądze dają szczęscie, i wygląd także sie liczy jezeli ktos uwaza inaczej tzn ze jest hipokrytą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.szczesliwie jestem posiadaczem wiekszego sprzetu i mysle ze rozmiar ma duze znaczenie.kobiety lubia duze.lubia mocno czuc go w srodku,lubia patrzec na niego,dotykac go. juz sam widok duzego twardego kutasa wywoluje u kobiet ogromne podniecenie nie_taki_latwy@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam, ze rozmiar jest bez znaczenia w związku liczy sie milosc Na mocny sex zawsze mozna sie umowic z jakims napalencem z kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym temacie istotna jest grubość,a nie długość.10 cm,to odpowiednia długość,ponieważ szyjka macicy w dalszej części nie jest unerwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takitamsobiepan
Rozmiar ma znaczenie o ile jest w normie.penisy są do kitu jeśli są za małe i za duże.Do autorki;nie dziwota ze męża fiutka nie czujesz skoro rozpychasz się większym dildem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze masz ten wibrator,sama potrafisz sie rozladowac na nim a facet coz,niech mysli ze daje rade.jak go kocjasz to nie mow mu ze ma za malego dla ciebie bo sie biedak zalamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etażerka_242
Do Pendzior, a jakie mam wyjście? Nie chcę go zdradzać, nie chcę też mu robić przykrości, bo na to nie zasługuje, no i nic nie jest w stanie poradzić na rozmiar. Jest dobrym mężem i jeszcze lepszym ojcem. Mąż jest wielkim mężczyzną, wysokim i postawnym, przystojnym i mądrym. Kobietom się podoba, często widzę, że niejedna miałaby na niego ochotę... nie mają pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bghjmn
a jakby nie uzywalka wibratora to by go czuła tak?? idź sie lecz, zreszta i tak zaczęła go uzywac pozniej tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji zapytam Czy komus zdarzylo sie wjechac ze sprzetem do macicy Przyznam ze czesto próbuje, ale nigdy nie zdolalem Ma ktos takie doswiadczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie chciałem zdradzac żony więc się z nią rozstałem. Żadne rozmowy nie przyniosły pozytywnych rozstrzygnięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała pani :)
Rozmiar ? Och ma znaczenie i to jakie.Mam to szczęście mieć go przy sobie i nie tylko.Lubię jak mnie wypełnia i gdy zasadzi to oż mi powietrza zabraknie :) Ma swoje latka,a ciągle w pogotowiu.Staram się być zawsze na każde zawołanie i to robię z miłą chęcią.Nie będę pisać ile on ma,ale moja dłoń obejmuje go dwa i 3/4 uchwytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etażerka_242
Pendzior... no coś Ty! Nie rozstanę się z nim! Jest mi najbliższym człowiekiem! Szanuję go i doceniam we wszystkich innych dziedzinach! Moje pytanie było skierowane do pań głównie, czy myślą podobnie. Jestem ciekawa, czy więcej jest takich jak ja. Ale widzę, że temat zaciekawił głównie panów. Hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmdka
Oczywiście, że rozmaiar ma znaczenie. Wszędzie się huczy, że jest odwrotnie, żeby pocieszyć facetów z mikropenisami. Penis powinien być okazały bo widok mikrusa żadnej kobiety nie rozpali tylko raczej rozśmieszy. Krzyczy się, że liczy się technika. To w takim razie dlaczego faceci tak patrzą na piersi czy kształt pośladków? Przecież teoretycznie to też nie powinno wpływać na jakość seksu? j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmdka
"kobiety lubia duze.lubia mocno czuc go w srodku,lubia patrzec na niego,dotykac go. juz sam widok duzego twardego kutasa wywoluje u kobiet ogromne podniecenie" dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzyczy się, że liczy się technika. To w takim razie dlaczego faceci tak patrzą na piersi czy kształt pośladków? Przecież teoretycznie to też nie powinno wpływać na jakość seksu? x nie ma takiej dupy i takich cyckow zeby od tego sie zlac To chyba mieszanka wszystkiego musi byc Technika do pewnego stopnia zastąpi ale dzida tez wygladac musi Taki stan rownowagi w sobie nosic trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manikag
ale ile to jest 18 cm? bo ja mam 15, alejak mierzę jak niektórzy na kafe z boku, to mam 18. I to ma być wielki sprzet? całkiem przecietny. A obwód, hm, jak naciągnę dobrze miarę, to mam 13, jak lekko bez naciągania to 15. żależy, jak się mierzy i w którym miejscu. a te, co tak przeżywaja wielkość, od razu widać, że mają mizerne doświadczenie w seksie i miały facetów, co tylko dupą ruszać potrafia, nic więcej, więc potrzebują kołka między nogami bo inaczej to żadna nie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojzy alojzowicz
Gdyby rozmiar nie miał znaczenia, to pełno byłoby wibratorów 10 cm. nie? A jakoś chyba nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwe stringii
technika technika, ale jesli maly fiutek jest to nawet i akrobacje nie pomoga, najgorsze to sa chyba takie ciekie fiutoparowki, oblesne, raz takiego faceta mialam i nic nie czulam, tak jakbym sobie jakis olowek wlozyla...za duzy penis tez zadna przyjemnosc bo sprawia bol szczegolnie jak facet wali jak szalony, 18-19 cm dlugosci i gruby sprzet to ideal, moj byly taki wlasnie mial i bylo niesamowicie nam w lozku, juz sam widok jego stojacej palki mnei rozpalal, szkoda tylko ze mial zrabany charakter i sie musielismy rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komentarz
cyt: .Ukrywam więc swoje marzenia skrzętnie, a wibrator jeszcze skrzętniej, ale czuję się z tym niekomfortowo. Uznałam jednak, że lesze to, niż wplątanie się w jakiś romans. Co sądzicie o rozmiarze członka, dziewczyny? Ma dla Was znaczenie? Proszę o szczerość. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Trochę wiedzy moje drogie: łechtaczka -organ przekazujący impuls do ośrodka rozkoszy w mózgu, wyzwalający orgazm, leży parę cm poniżej spojenia łonowego, więc wystarczy penis 3cm by wyzwolić orgazm, zatem marzenia o wielkich chujach jak podstawy wyzwolenia orgazmu jest li tylko w głowach niedouczonych kobiet/dziewczyn. Owszem większy penis większa powierzchnia stymulacji, ale to nie wszystko. Wibrator niestety, moim zdaniem, lepszy niż zdrady. Macie tu genialną definicję miłości, prowadzącej do seksu, myślę, że tym utemperuję Wasze kurewskie marzenia: wild_wind (07-08-2005 11:55:00) Odpowiedz cytując Jeśli jest pozbawiony miłości,jest całkowicie nieseksualny, bo staje się wówczas np. ucieczką od samotności, zadośćuczynieniem, niby gwarancją wierności, głodem pożądania, który chcemy za wszelka cenę zaspokoić, potwierdzeniem własnej seksualnośći , dowartościowaniem się, wyładowaniem złości, zemstą, sposobem na nudę, służy dominacji i kontroli, wynikiem społecznej presji, sposobem na depresję, buntem, wypływa często z poczucia winy.... taki seks sprawia ból , upokarza, rozczarowuje. Jeśli te nieseksualne potrzeby zostawimy przed drzwiami sypialni , wtedy seks ma szansę stać się czymś pięknym, prawdziwym, pełnym rozkoszy i przyjemności. Stanie się sposobem wyrażania miłości, radości , zachwytu . Znikną niepokoje a seks będzie czymś dobrym, pożytecznym, pięknym, potrzebnym i oczywistym. Bo najpiękniejszy seks to ten bardzo ale to bardzo seksulany.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komentarz cd.
rada dla młodych dziewczyn: nigdy nie kupujcie kota w worku, przed ślubem sprawdzić się w łóżku, w tym sprawdzić wielkość kochadła, by nie było później przykrości zwłaszcza dla niewinnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etażerka_242
do komentarz >> zapewne jesteś mężczyzną, a więc za przeproszeniem teoretycznie wiesz wszystko, natomiast praktycznie nie wiesz, o czym mówisz. Myślisz, że my, kobiety, nie posiadamy "wiedzy", którą tu podajesz jako prawdę objawioną? Posiadamy, posiadamy, ale jednak marzymy o dużych członkach i nie bierze się to znikąd. Mój mąż nie jest moim pierwszym mężczyzną, nawet nie drugim, nieważne którym - ważne, ze w miarę trwania małżeństwa seks powszednieje, relacje nieco się zmieniają, pożądanie również. Nic nie poradzę na to, że fizyczny kontakt z wibratorem daje mi satysfakcję szybko i ogromną, czasem nawet dwa orgazmy naraz, natomiast z mężem - nie. I w tej chwili jest to kwestia TYLKO I WYŁĄCZNIE wielkości, bo wszystko inne jest. No i mojego wibratora nie kocham, a męża tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×