Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lilylay

gdzie mam pójść?

Polecane posty

Ostatnio odpowiadałam na tematy i myślałam że moje życie jest różami wysłane. Przeczytałam 19 stron tematu damy do towarzystwa i miałam ubaw po pachy bo znam ten temat od podszewki a dana koloryzowała od początku. Do dziś myślałam że miałam to już za sobą. A jednak. Po tylu latach mój maż wypomniał mi wszystko choć sam nie był święty. I na dodatek rzucił się z rękami. Co jak co ale tak sobą pomiatać już nigdy nie dam. I teraz mam dylemat. Bo on mi każe wyprowadzić się z mieszkania które ja utrzymuje i jak nie to on mi nie da żyć. I po 10 latach mam wrócić do rodziców? Żeby mieć spokój? No porażka. Może jest ktoś z za dużym mieszkaniem i mi ciut pomoże. Ja mam zawód i fach w głowie i się odwdzięczę i odpracuję. A on ma zaj ebisty argument bo ja teraz zmieniam pracę i nie zarabiam tyle co zawsze i nie starcza mi na opłaty i całą resztę. A zawsze to ja płaciłam wszystko a nagle on przez miesiac musi za wszystko zapłacić i go to przerosło. Bo jak to tak ? To wszystko tyle kosztuje? A myślał że ile ? 100 zł. Wiem moja wina. Rozpieściłam. ale oczy mi się otworzyły. To jak pomoże mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzksa
Nie, szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycki marioli..
Mogę Ci zaoferować pokój w zamian za drobne usługi seksualne podaj majla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę, owca jeszcze zyje
szkoooooooooda... a jak tam twoja renta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×