Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 98769

co sądzicie o facecie lat 35, którego...

Polecane posty

Gość 98769

... jedynym, a przynajmniej głównym zainteresowaniem jest rower i jazda na rolkach, kebeb i piwko? nie interesuje go zbytnio kino, o teatrze nie wspominając... czy mona sobie z takim ułożyć życie przy założeniu, że w miarę dobrze się dogadujemy> bo je sie po prosru, że kiedyś te różnice między nami mogą się wyjaskrawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
miało być kebab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cinkaczikulinka
sport to nic złego, ale ja sobie nie wyobrażam, że nie mogę z facetem podyskutować poważnie o jakimś wydarzeniu kulturalnym, pójść od czasu do czasu na wystawę czy do teatru, 35 to dużo, jak facet jest tak infantylny, a ty masz inne oczekiwania to moze to na dłuższa mete nie wypalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijąca poranną kawę
Pracuje? zarabia? więc o co ci chodzi? Lepiej niech jeździ rowerem niż siedzi przed tv z piwem w ręce i zbiera kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest infantylny bo uprawia sport zamiast dusić sie w smrodzie perfum wśród bandy snobów, którzy uwazaja, ze to jakos ich nobilituje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
a jakieś przykłady z życia?? ja zawsze spotykałam się z facetami że tak to ujmę "na poziomie", a ten jak to ujęła moja znajoma jest trochę prosty, ale wbrew rozumowi bardzi mi się podoba,, choć zauważam te różnice, nie wiem czy skreślać go tak na początku, najbardziej niepokoją mnie te ciągoty do picia....ale on jest mundurowym i wiem, że u nich to po prostu norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Gdyby ho interesowało kino i teatr to byłby poważnym kandydatem na meza? Daj spokój, dorosnij:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
ja właśnie nie wiem, co o tym myśleć dl;atego was pytam - potrzebuję obiektywnej opinii, bo już zatraca mi się ogląd sprawy...racja, to że lubi sport to może plus, ale oprócz tego tylko ten kebab i drinki....ja mam 30 lat, a spotykamu się albo rower albo rolki albo ten kebab...do tej pory choziłam z faceami do kina, teatru na wystawy, na rower czy basem oczywiście tez, ale nie non stop.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
nasze rozmowy też ciągle oscylują wokół takich zabawowyxh tematów, czasem czuję się jak na spotkaniu z rozrywkowym kumplem, a nie kandydaten na faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Ale jak mundurowy to u mnie byłby skreślony Za sztywny rozumek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustalmy jedno: Chodzisz do teatru i kina tylko na randkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? To działa?:D Miekna im kolana i nie wiedzą jak się do Ciebie zabrać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może porozmawiajcie o
polityce zagranicznej Barracka Obamy oraz o pomysłach na zniwelowanie konsekwencji kryzysy światowego oraz o wpływie tego kryzysu na światową gospodarkę cieplną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
jest żołnierzem i ma trochę sztywny rozumek jak ktoś to ujął, lubi disco, głupie kabarety (akurat te mało zabawne), do tego włąśnie obsesyjnie rower, rolki, kebab i niestety, prawie na każdym spotkaniu jest alkohol:/, ale z drugiej strony mam dosyć korporacyjnych mądrali i dlatego chciałam spróbować takiej znajomości, nie ukrywam, że fajnie nam się rozmawia, ale widzę, że on ma taki lajtowy stosunek do wszystkiego, taki wieczny wesołek, nie wiem czy się w to pakować....nie wiem jak sprawdzić czy to dobry kandydat na coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amga123
To ma swoje pasje, nie siedzi biernie w domu przed tv z piwem w reku. Ja nie znam osoky ktora nie lubi kebabów i drinków. Wszystko jest dla ludzi w pewnych granicach. To moze Ty zaproponuj kino, teatr tylko wybierz najpierw cos lekkiego, jakas komedie zeby sie przekonal. Pokaz mu jak lubisz spedzac czas. I nie badz taka sztywniara! to ze ktos chodzi z Toba do teatru to nie znaczy ze jest na poziomie i na odwrot jeśli ktoś lubi rolki i kebaba to nie znaczy ze nie jest na poziomie. Jak na 30 lat masz dziwne dylematy:-/ Może on w ogóle Cie nie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój opis randek
przypomina mi kogoś :O Kobietę która ma tak wysokie miemianie o sobie że strach się bać-jaki efekt w wieku 40+ była pierwszy raz na randce z facetem (poznanym w necie) w kinie.A to że wziął ją za rękę...przeżywała jak nastolatka.Rozpadło się to coś zanim zaczęło się tworzyć. Lubisz go trochę? To może na początek zamiast na kebab zaproponuj mu film i tak małymi kroczkami ;) nie tylko rolki,kebab i drinki. Związek to sztuka kompromisu ale to chyba wiesz. Może też tak być że nie lubi teatru...czy skreślisz go z tego powodu.Do teatru z koleżanką a do kina z nim :) Powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żołnierz???
uciekaj gdzie pieprz rośnie, większość to właśnie takie proste wesołki, żyją za free na naszą kasę, cala pensja dla siebie, alkohol i panienki to niestety standard, wiem bo moja koleżanka spotykała sie z takim i zwiała jak okazało sie, ze on ciagle siedzi na portalu randkowym jako singiel i z innymi sie umawia, równiez na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
naprawdę jestem sztywniarą? sama już nie wiem... kebab i drinki są ok, sama lubię, ale czy to normalne, że na każdym spotkaniu, tj. nawet 3-4 razy w tygodniu?? on mi się podoba wizualnie i osobowościowo - lubię go, ale nigdy nei miałam do czynienia z takim typem i dlatego mam obawy, boję się, że w perspektywie mnie rozpije :P i będzie takim prostym cepem na starosc co tylko tv i piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakiiś korporacyjny kurwiszon wiec szuka do rozpłodu szczura podobnego do siebie. Potem spłodzą małe szczurki podobne do nich, wyśla do przywatnych szkół gdzie naucza się , że sa kimś lepszym od przeciętnego człowieka i w związku z powyższym musza chadzac do tetrów, muzeów i innych wystawów. nie dla sztuki tylko po prostu tak kurwa im wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma z nim o czym rozmawiac nie dlatego, ze odczuwa jakieś szczególne ciśnienie na rozmowy o sztuce tylko po prostu nie wykazuje cech i zachowań charakterystycznych dla jej gatunku. Jak wiadomo schematy i uwarunkowania w pewnym stopniu zastępuja instynkty wiec Ona jako samica czuje się zaniepokojona brakiem własciwych u samcxa z którym sie pierdoli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko dzis nie ale jesli wasze piorytety życiowe są odmienne z czasem się to posypie.Dla mnie nic dziwnego w tym facecie nie ma ,gdyż dzis wiekszosc kobiet nie mysli przyszłosciowo (te ktore poznałem, przez ost.2 lata) tylko chca zyc z dnia na dzien byle dzis.I bez róznicy czy to jest panna czy rozwódka z dziecmi czy bez ......... Wiec wybór nalezy do Ciebie .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
och rozbawiłes mnie miszczu_kozery, ale naucz się wyłapywać sens, a nie tak dosłownie wszystko...teatr itp. to tylko przenośnia....chodzi o nakreślenie sposobu bycia, wrażliwości, poziomu emocjonalnego...jak nie skumałes to trudno.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he he Miszczu wyjaśnił w prosty i zrozumiały sposób wszystkie te zawiłości, które nurtowały od rana biedną samiczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
z dnia na dzien? myślałam, że dziewczyny to patrzą tak pod kątem przyszłości na związki...ja byłam 5 lat w zwiazku z diametralnie innym człowiekiem, dosyć ułożonym intelektualnie itp. i moze stad te opory, bo nie chce wpakować się w jakies bagno, ale to co nieznane zawsze budzi nie pokoj, ae moze faktycznie tragizuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
moja siostra jest taka własnie "panna z wymaganiami" i sączy mi tez do ucha, ze to prostak i jestem ślepa, ale ona to jest sama już hoho i troche, mimo, że ladna i patrzac na jej podejscie to chyba jeszcze dlugo bedzie sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amga123
no troche jesteś sztywniara i masz o sobie wysokie mniemanie ale to co napisane powyzej o żołnierzach to też prawda. 35 lat i już ma wszystko w nosie, a my pracujemy do śmierci. Taki to faktycznie tylko zabawą sie zajmuje bo tyle tylko ma do roboty. Ale jak Ci sie podoba to daj mu jeszcze szanse i poznaj go lepiej, moze da sie zresocjalizowac i pic mniej? A jeśli nie to szukaj dalej, zobaczysz poznasz kogos odpowiedniego dla siebie, tylko wsluchaj sie w siebie a nie w opinie innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
nie skomentuje tego co wyzej, bo ne chce mi sie wdawac w jakies pyskówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98769
dzięki amga123 za Twoje opinie, dobrze usłyszeć obiektywna opinie...wezmę pod uwagę to co mówisz, moze faktycznie za bardzo taka "ułożona" jestem, moze po prostu na luzie to kontynuować a co będzie to będzie...bylebym sie za bardzo nie zaangazowała :P bo jak mnie na lajcie kopnie w tyłek to będzie ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko słuchaj rozumu serce nie sługa i nie zawsze dobrze radzi.A ze zołniez nie koniecznie buc i kurwiarz , ja tez mam zawód i zaraz z nim jestem przez kobiety zle utożsamiany .Maniery i podejscie jest z domu wynoszone ,fakt zycie lekko je koryguje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×