Jak zdecydować się na drugie dziecko po tym "wszystkim" ???

Bardzo bym chciała mieć drugie dziecko (pierwsze ma 15msc) Ale jak sobie przypomne ciąże,wizyty u gin,ciągłe obawy -a to przeziębienie a to uderzenie w brzuch itp. poród...-choć nie był ciężki,to jednak był wywoływane i pewne kompikacje były,obawy o zdrowie.... Jak sobie pomyśle o tym wszystkim to ciarki mam na ciele :/ Nie umiem sobie z tym poradzić,a tak bardzo bym chciała drugie dziecko -choć świamonie zajść w ciąże się boję:P

kochasz dziecko bardziej od męża> a on kocha je bardziej od ciebie? ja bałabym się głownie tego. że miłość już nie ta. że mniejsza zamiast wzbogacona o dziecko, że dziecko zabiera tą miłość, że zamiast kochac po prostu inaczej, to bardziej...;-/

heloiza999 - LECZ sie idiotko !!!!!!! i nie zaśmiecaj tematu bo autorka ma inny problem .

mam podobnie, choć moje ma dopiero 7 miesięcy, ale rozsądnie by było chociaż przestać się zabezpieczać..

ja mam duże obawy, że z drugą ciążą może być gorzej, mocno złe samopoczucie i kto wie może nawet szpital, nigdy nie wiadomo jak będzie...a tu małe dziecko w domu :O

akurat co do samego porodu, to jakoś się nie boje, mam dobre wspomnienia, no i to jednak chwila przy tych 9 miesiącach

przez to mam jedno dziecko, to nie dla mnie, nie mam zamiaru zwariować z przejmowania się, tak przynajmniej jedno dziecko ma matkę a tak dwoje dzieci zostałoby bez matki. Obecnie jestem szczęśliwa z jednym

No widzę,ze nie jestem sama... Przy porodzie okazało się,ze dziecko miało węzeł na pępowinie...udało się..ale drugi poróc/ciąża-nie wiadomo jaki będzie...najrozsądniej było by zaliczyć wpadkę :D :D

toż umrzeć byś nie umarła, ale co najwyżej miałabyś luźniejszą pochwe, bardziej obwisłe cycki, wiekszy cellulit, żylaki, hemoroidy i popuszczanie moczu, może słabszy wzrok, mniej pieniędzy, większe bóle głowy z niewyspania, jeszcze mniej czasu na co innego niż dzieci i być może problemy typu depresja poporodowa. ogólnie powszechnie wiadomo, że kobieta po porodzie jest ZJEBANA wszystkim. i dlatego żadne wg mnie zachety pieniężne nie pomogą, bo jest po prostu ciężko być w ciąży i tyle. a jesli zagrożona? na 9 miesięcy do szpitala. albo na 6, i tak duzo. plus problemy z praca i zaropiałe sutki. karmienie, które eksploatuje ci organizm z witamin i podczas którego nalezy żywić się powietrzem, bo dziekco uczulone na wszytko.i dentysta- bo gdzie najwięcej wapnia? w zębach. więc pobierane jest z zębów matki. dlatego potem laski latają do dentysty. pominęłam coś? aha, no tak. usmiech dziecka, które oczywiście wynagrodzi to wszystko plus problemy z meżem, tak jakby to było to samo. ale oczywiście do czasu jak sie znów nie rozbeczy i cię za suta nie pociagnie jak pies za smycz

Heloiza tobie się chyba coś z głową robi. Od pół roku ile razy nie wpadnę na forum to znajduję twoje rozkminki nad tym kogo kobieta bardziej kocha, dziecko czy faceta. Dałabyś już spokój, bo to mi jakimiś stanami psychotycznymi zajeżdża. Może powinnaś z kimś o tym problemie porozmawiać (mam tu na myśli fachowca), bo widzę że prześladują cię te myśli.

helioza ile ty masz lat? idź sie uczyć do szkoły bo po twoich wypowiedziach widać ze gówniara jeszcze jesteś.

helioza powinna sie leczyć ! dosłownie niedobrze sie robi od jej głupich wpisów .

no tak najlepiej wpadka :D

heroiza- a po co to piszesz?? Wiem co to jest ciąża,karmienie itp :/ Moje pyt. jest inne więc sobie daruj..

a co jest nie tak z moją wypowiedzią? możesz wskazać na jakieś konkretne argumenty i je obalić? skoro nie mam racji, to dlaczego autorka sie tak boi i wtóruja jej inne babki

nikt jej nie kocha .. :O

no i nie wyobrażam sobie całych dni samej z dwójką maluchów, mąż wraca o 19, 20 :O

zadałam ci pytanie, a Ty je zignorowałaś

heloiza - ja nie piszę o cyckach,hemoroidach celulicie.... Patrz wyp. pierwsza.... :/ Mam inny "problem" ... Ja akurat wyobrażam sobie być sama z dwójką (przechodziałam to teraz,bo siostry córką sie opiekowałam codziennie) i powiem ci,że lepiej jak jest dwójka bo starsze się bawi a młodsze patrzy:P P.S- NIE ŚMIEĆ MI TEMATU!!!!!!!!

Spoko już wszystko cacy , tu się nie rozwiązuje problemów dopisujących się ale autorskich więc na psychoanalizę mykaj na inne forum

a musisz wbrew sobie robić sobie to dziecko? bo koleżanka mojej siostry wbrew sobie zrobiła córkę, bo czuła presję, sama na siebie presję wywarła. Musisz? a nie możesz cieszyć się, że masz jedno odchowane, jeździć na wycieczki z rodzina i kupić sobie szczeniaka?

no dobra, sorry;-DDD

ale i tak was lubię;-DDD

Hhahaha ,ale sie usmialam jak czytalam wypowiedz heloizy:) Nie no dziewczyna ma wyobraznie:) :) :) Ja w kazdym badz razie nie mialam zadnych objawow po ciazy:zadnej depresji,obwislych cyckow,hemoroidow cze cellulitu.Ale mam kolezanki ktore nie rodzily i opis heloizy do nich pasuje hahaha :)

Fajnie,ale czy możecie sie wypowiadać w moim temacie a nie zaśmiecać go :/

.

a moze po prostu sie nie decydować? Też mam 15 miesieczna córeczkę. Dla mnie ciąza i poród to był koszmar! Od początku ciąży okropne mdłości,które trwaly do 20 tyg!! Potem zgagi,bóle kręgosłupa,nocne kurcze nóg. Od 30 tc konieczność lezenia,aby utrzymac jak najdłuzej ciazę. Poród 30 godzinny, a potem od samego początku nocne wstawanie,potem ząbkowanie,kolki,kupki zupki! Nie NIGDY WIECEJ ciązy! Chociaż kocham moją córeczkę ponad wszystko to już w ciązy nigdy nie chcę być!!

Ja tez sie obawialam i dopiero sie zdecydowalam jak corka miala prawie 5 lat...

ale helioza999 ma rację tylko że będąc matką, już się tego nie widzi nie widzicie tego mamusie, bo jesteście zapatrzone w dziecko, niedospane, bolą Was sutki i to wszystko co helioza napisała ale Wasz facet to widzi :)

na początku tak jest zapewniam...Ale po pewnym czasie mija wwzystko nawet ból sutków :D