Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Felicjan Rybulski

Religia, księża i chodzenie do kościoła

Polecane posty

Gość Felicjan Rybulski

Witajcie, Tak mnie dzisiaj jakoś naszło to i chcę to z siebie wyrzucić, to forum uznałem za odpowiednie miejsce do wypróżnienia się z emocjonalnych fekaliów. I wcale nie dlatego, że tu syf, kiła i mogiła a dlatego że całkiem tu fajnie. Do rzeczy. Od dłuższego czasu na myśl o kościele, przymusowych wyjściach na msze, paciorkach, spowiedziach, Jezusie, świętych i niepokalanych poczęciach oraz gołębiach i innych cudach brało mnie wkurzenie i chciałem atakować - słownie - tę sektę. Wkurzało mnie to, że w moim mniemaniu robią odwrotnie niż nauczał tego ich zbawiciel. Denerwowałem się, że wydają kasę na kościoły do samego nieba, samochody i pomniki. W końcu jednak dotarło do mnie, że nic mi do tego w co kto wierzy i na co wydaje swoje pieniądze. Jest jak jest i już. A to, że w dzieciństwie nie dałem rady się postawić i zamiast latem iść się kąpać w rzece szedłem na godzinę dusić się do kościoła, czy w jakąkolwiek inną niedzielę robić coś co chcę a nie co muszę, to też - jest jak jest a nawet już było i to dawno. Jeszcze tylko wk....ę się odrobinę na swoją babkę, która straszyła mnie piekłem za bycie niegrzecznym i nieodmawianie różańca i będzie mi lepiej. To tyle. Plum, szur, szur papierkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będę szczery......
Kompletnie nie rozumiem po co to napisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felicjan Rybulski
To taka forma emocjonalnego oczyszczenia ze złości i żalu do czegoś, kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×