Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina-zaw

Czy powinnam się wstydzić że jestem 25letnią dziewicą

Polecane posty

Gość Rycerz na białym koniu !!!
o, jak fajnie, pewnie, że nie złamię, możemy być forumowymi przyjaciółmi, jeśli Cię takie coś satysfakcjonuje A czy Ciebie satysfakcjonuje ? :P hmm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
oczywiście. ale dlaczego nie możesz tych pompek zrobić? bo nie ćwiczyłeś wystarczająco - to racjonalne. choć podobno można i w sporcie zastosować mocną autpsugestię, podobno to działa. tak samo jak walka z rakiem, ale jest dużo przykładów. ale przede wszystkim chodzi o to, żeby się nie zamykać we własnym schemacie. nie myśleć o sobie "jestem osobą z nerwicą, więc nie dla mnie praca przewodnika turystycznego, bo nie mogę przemawiać" - nie można tak. nie można o osbie myśleć jako o czymś konkretnym tylko:: "jestem osobą z nerwicą, więc mam problemy, ograniczenia, ale bardzo chcę być przewdonikiem - co robić?" i mamy dwie postawy, niby żadna nie powinna, powiedziałbyś, być przewodnikiem, ale która ma większe szanse?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
a propo tej psychiki to fakt jest udowodnione że ma ona pewine wpływ np pacjetn który jest chory na raka ale myśli pozytywnie i jest dobrej myśli ma szanse wyzdrowieć choć czy ja wiem cmentarze są znowu pełne ufnych optymistów... Najlepiej chyba jak jesteś wyśrodkowany mi na przykład pomaga muzyka jak ćwiczę daje "kopa" i motywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
oczywiście. ale dlaczego nie możesz tych pompek zrobić? bo nie ćwiczyłeś wystarczająco - to racjonalne. ej hola hola ja nie zrobię ? mówiłem przykładem a nie że ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
myślę sobie zawsze, że nie ma niczego nie dla mnie. chyba, że nie mam talentu, ale talent to tylko 20 % powodzenia:-P. nie dla mnie są rzeczy, któe mnie nie rajcują. są rzezy niby niewyobrażalne, i to nie chodzi o to, by się spinać w realizacji marzeń, żeby się nie załamać. tylko o inwestowanie energii i o niemyślenie schematami. takie myślenie: ja bym się nigdy nie odważyła, jest nawet gorsze niż myślenie: ogólnie wiadomo, że osoba z nerwicą się do tego nie nadaje. bo to dotyczy Ciebie, siebie trzeba szanować, w siebie trzeba inwestować, nie odpszczać sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
ja zrobię 100 ale jest to ciężki wysiłek zwłaszcza jak ja jestem ciężki 86kg i wysoki ma długie ręce i muszę się podnosić dwa razy wyżej niż przeciętny dwa razy dłuszą drogę pokonać z więksym cięzarem facet do tego jestem cięższy przez swoją wielkość mimo iż jestem szczupły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
nie dla mnie są rzeczy, któe mnie nie rajcują. Wybacz moje obcesowe bezczelne pytanie ale ja Cię rajcuję ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
pamiętam, że wtedy myślałam o sobie - jestem śmieciem. ja nie powinnam żyć, powinnam się zamknąć, bo ani inni ode mnie nie oczekują, ani ja siebie nie wyobrażam w roli innej niż takiego warzywa. i źle myślałam: jestem człowiekiem, jestem kobietą, mam prawo do życia, mam godność, człowiekiem, który się ZNALAZŁ w sytuacji śmiecia. ile mam możlwości? nieskończoną ilość. a to że się wiele nie uda, to pewne. ale to nie jest warte nie podejmowania prób w drodze do światła. nie wiem jak to określić. ja bardzej czuję niż myślę. byłam w mroku, a dążę do światła. jakiejś lepszej egzystencji. nie wiem, jak to lepiej oddać. depresja najbardziej się kojarzy z mrokiem, z takim nastrojem, i ciemnością. i tak się zaczęło wychodzenie z dołka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
ja mam 24 lata takiego motywatora jak Ty jeszcze nie miałem moi kumple są do słabi przy Tobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
jesteś bardzo ciekawy:) na pewno będę szukać Twojego nicka, jak będę tu włazić:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
cieszę się:) że dodałam Ci energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
. nie wiem, jak to lepiej oddać "Byłaś ślepa a teraz widzisz" to lepsze Mrok kojarzy mi się z demonami a światłość z aniołami wieć twoje porównanie że wyszłaś z mroku i idziesz do światła skojarzyło mi się że byłaś niezłym diabłem a teraz jesteś dobra grzeczna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
hahahah:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
jesteś bardzo ciekawy Hmmm...:) cieszę się że dodałam Ci energii. No jesteś taka nie wiem "ciepła" i energiczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
hahahah co się śmiejesz :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
chodzi o "odzyskanie wzroku" i te anioły i demony co pisałem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
tak mi przyszło do głowy - może taniec? może nauczę się tańczyć, co myślisz? umiesz tańczyć?:)ale sie będę wstydzić na kursie:-P zaczęłabym w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
No ale jesteś chyba lekko "GRZESZNA" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
umiesz tańczyć? Tak umiem wychodzi trochę kulawo ostrzegam lepiej mnie nie zabierać na tańce bo tańczę jak noga od stołu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
nie wiem czy jestem ciepła:) nie dla wszystkich jestem serdeczna, o, nie:-P roześmiałam się, ale w pozytywnym sensie, z tego rozbudowanego porównania, takiego... religijnego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
:) "grzeszna":) no, nie jestem grzeczna jeśli chodzi o dyktat społeczny, stereotypy. nawet się komuś tam z początku tematu wydałam bezczelna:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
ale sie będę wstydzić na kursie zaczęłabym w domu. łooo matko to ciekwe tańce Ci chodzą po twej główce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
W bezczelnych kobietach jest coś ciekawego lubię takie odważne śmiałe kobiety co nie boją się powiedzieć co myślą ale lubię jak robią to ze smakiem a nie jak prostaczki nie okazujące odrobiny taktu i szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
nie wiem czy jestem ciepła nie dla wszystkich jestem serdeczna, o, nie roześmiałam się, ale w pozytywnym sensie, z tego rozbudowanego porównania, takiego... religijnego Jesteś religijna ? Jeśli mogę spytać oczywiście ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
:) heh. ja też chamstwa nie zniosę, choć czasami bywam chamska:( wstydzić się bardziej no nie wiem może jakiegoś przystojnego instruktora:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
wstydzić się bardziej no nie wiem może jakiegoś przystojnego instruktora Spaliłabyś się ze mną ze wstydu bo ja przystojniacha ( reklama :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycerz na białym koniu !!!
Ej jak wyglądasz tak mniej więcej opiszesz siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
tak, jestem chrześcijanką, jestem wychowana w wyznaniu katolickim, ale nie czuję entuzjazmu w związku z tym wyznaniem, nie chodzi tylko o tą nagonkę na księży, ale o hierarchę, przywiązanie do symbolu, "niedzisiejszość", choć nie twierdzę, że Kościół nie ewoluuje, ale skupia się na bezsensownych rzeczach - że trzeba być "czystym" do ślubu - bez sensu, trzeba się oddać pragnieniom, jeśli sie nikogo nie krzywdzi, a krzywdzi się swojego partnera go od siebie odsuwając. albo beatyfikacja i te procesy, kto może być świętym. :O Kościół powinien być ostoją moralności, księża powinni być wzroem - na tym bym się skupiła. podoba mi się protestantyzm - powodzenia w pracy, dobrobyt z niego wynikający to znak tego, że Bóg Ci sprzyja. to mądre, Bóg chce, żeby była szczęśliwa. no i to wyznanie jest takie demokratyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
wiem, że Bóg chcę, żebym była szczęśliwa, bo jak miałam depresje, nie mogłam znaleźć z Nim kontaktu, nie mogłam znaleźć słów, gdy się modliłam, a później stopniowo tą wiarę odzyskiwałam, samodzielnie, juz nie taką bardziej "wyuczoną". odzyskiwałam wiarę wraz z odzyskiwaniem życia i nikt mi nie wmówi, że nie było to z Jego pomocą, nie uwierzę, że On nie istnieje i że mnie nie kocha:) tak czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
nie opiszę siebie:-P możesz wybrać 3 rzeczy, to Ci napiszę, jakie mam:-P ale nie chcę na tym forum "zaistnieć", jestem sobie taka pomarańczowa:) to forum mnie śmieszy, Ciebie też:) i troche smuci ze względu na te biadolenie, schematy. tego jest bardzo dużo. i ta dyskryminacja, pisanie przykrych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×