Boze, zjadlam caly kubel jogurtu naraz

zmiescilam w siebie 400 g jogurtu, co prawda 0 %, wiec zmiescilam sie w 200 kcal,ale i tak czuje sie niekobieco i jak locha,ze tyle zezarlam. jeszcze miesiac temu jadlam 2 jablka dziennie, a przez nawrot bulimii znowu mam rozepchany zoladek :\

idz sie wysrać i nie zapomnij wytrzeć i umyc dupy

senes regularnie :)

O BORZE

ja dzisiaj zjadlam 2 porcje spagetti, loda, 2 paczki czipsów i batonika... :( i zajebiscie mi z tym :D

to nieestetyczne, takie wpierdalanie byle gowna orzez kobiete

szczupla jestem to moge jesc tyle

zauwazylam tendecje, ze kobiety wazace po 55 kg nawet, uwazaja sie za szczuple :D moze ty wazysz mniej niz 50, nie wiem,ale masz syf w jelitach

ja często jem taki kubek na raz :) jestem szczupła - ważę 50 kg :)

a propos, chyba się znasz na tym jak działa senes? sprawia, ze masz jakby biegunke, czy co?

lepiej zjeść normalnego kotleta niż pchać w siebie takie bezwartościowe i do tego niesmaczne gówno jak jogurty 0%. i dopiero musisz mieć syf w jelitach, bo pewnie nie potrafisz się już nawet normalnie wysrać z powodu dziwacznego sposobu odżywiania

cala paczke migdalow w czekoladzie z Biedry - NUTTINI czy jakos tak . i dobeze mi z tym:-) zaraz zrobie sobie pyszna kawe latte :-)

moje sranie nie powinno ciebie obchodzic. poza tym senes sprawia, ze robie 'to' po kazdym posilku. wole bezwartosciowe 0 procentowe jogurty , niz jakies tluste chipsy, spaghetti,czy inne smieci po ktorych siedzisz na kiblu pol h. tak,senes przeczyszcza :) herbata z senesu jest najmocniejszym przeczyszczaczem chyba (bez recepty)

seksowna

regularnie czyszcze jelita wkładając w odbyt szczote do mycia kibla i posuwistym ruchem w góre i w dół robiąc sobie dobrze oczyszczam sie od środka

Współczuję Ci : ) Jestem szczupła, wazę 50 kg, mam płaski brzuch i nie wyobrażam sobie jeść tak jak Ty... Uwielbiam pizzę (domową) spaghetti, hamburgery, szejki, lody, pyszne obiady mojej mamy, ziemniaki ubite z cebulka, hot dogi z prażoną, zupy - kremy. Mniej nienawiści :) To, że ktoś je lepiej to nie znaczy że siedzi w łazience cały dzień. Ale masz taki system obronny że tak myślisz, żeby się nie pogrążyć. Lubisz się dowartościowywac mówiac: kij wam w nery, macie syf w jelitach ja jestem zdrowa i nie mam problemów "gastrycznych'. Prawda jest taka, że jesteś grubą babą , która właśnie zjadła kubeł jogurtu : ) Pozdrawiam i zmykam na kotlety w cieście :- )

gruba baba? :D gruba baba jestes w tym momencie dla mnie ty,wazac 50 kg (46 kg, 172 cm) wie twoje 50 kg to wazylam jak mnie UTUCZYLI w osrodku, teraz pzbywam sie tych ZBEDNYCH kg od nowa (pewnie zaraz napszesz, ze masz 2metry wzrostu :) ) i tak masz syf w jelitach :D

kobiety nie powinny zrec jak facet (hot dogi, cebula, wtf?!) oblecha

Nie przeszkadzaj mi, jem :) Swoją dorgą... Wracaj do swojego fit jogurtu, nie zapomnij popić sokiem że świeżo wyciśnietej kalarepy !:- )

i pamiętaj kochanie: DWA jabłka dziennie, loszko. Nie ma to jak radość z życia, nie ?

a ja jem normalnie, jestem szczupła, a wręcz chuda. sram kilka razy dziennie i nie potrzebuję do tego żadnego senesu, ani innych wspomagaczy. rozwaliłaś sobie przemianę materii i jeszcze pouczasz ludzi :D zresztą już sam fakt, że ktoś kupuje produkty light i 0% i uważa je za zdrowe świadczy o zidioceniu. zreszta to chyba prowo choć nie bardzo rozumiem czemu miałoby służyć

Produkty light są podobno bardzo niezdrowe. Nie wiem - nie interesuję się,ale tak słyszałam. Dla mnie masło to masło, tłuszcz to tłuszcz, majonez to majonez. Wspaniałe jedzenie to wspaniałe jedzenie. Ale autorce się w dup*e poprzewracało i myśli, że poprawi sobie samopoczucie wybierając produkt tzw. Fit lub LIGHT z półki. Ach jak ja dbam o siebie, ach jaka jestem zadbana. ;)

nigdy nie uwazalam,ze to co jem moze byc zdrowe, ma byc malo kaloryczne, zdrowie mnie nie interesuje, jak bede stara baba to sie bede martwic (moze od 25roku zycia zaczne 'zdrowe odzywianie'). wy wszystkie taki chude, p 50 kg a jak ide po ulicy to az mi niedobrze jak patrze na te wielkie uda i nalane ramiona :\ nikogo nie pouczam, po prostu otoczenie byloby ladniejsze i przyjemniejsze, gdyby kobiety byly chude i nie zarly syfow typu cebula

bo ty cebulaku wiesz co ja mysle :D psycholog nie wie,ale ty wiesz idz zeby umyc po tym miesie dziadowskim

Gdybyśmy byli teraz w jednym pokoju, zmusiłbym cię do zjedzenia cebuli.:O

A ja mam wrażenie, że masz najeb*ne pod deklem, nic osobistego.

nie chcialabym przebywac w jednym pokoju z kims, kto je cebule

Mam dla Ciebie bardzo złą wiadomość. Większość ludzi je cebulę. jakieś 98% (te pozostałe 2% to takie cabany jak Ty, które zatrzymały się na dwóch jabłkach dziennie, jogurcie fit i kawie ze starbaksa, żeby być w dodatku "fajnym" ). Jeździsz z takimi ludźmi autobusem, omijasz na ulicy, w sklepie w kolejce do kasy jesteś przez nich otoczona, CO GORSZE niektórzy nawet ją kupują obok Ciebie. Można nieźle powariować, co nie?

a ja nie mogłabym przebywać w jednym pomieszczeniu z kims kto zre jogurt 0% z mleka od krowy w dodaku cały duży kubeł, porzygać sie można

Koleżanka raczej już nie wróci do dyskusji :) zmiotłam ją