KOBIETKI co SadzICIE O FACecIE KtórY

był agresywny wobec swojej partnerki, stosował przemoc fizyczna i psychiczna a takze szantaz emocjonalny, obiecał ze sie zmieni i słowa dotrzymuje choc czasem bywa chamski i egoistyczny warto docenic to ze on sie zmienił na lepsze? czy moze lepiej dac sobie z nim spokój

dać sobie spokój. po co komplikować sobie życie już na początku? Człowiek aż tak się nie zmieni, prawdziwa natura zawsze zostanie

jak byl agresywny to bedzie nadal

hmmm obiecał poprawe, powiedział ze ja go zmotywowałam do tego.. szkoda ze na poczatku zwiazku tego nie rozumiał jestesmy nadal razem ale jak mi sie to wszystko przypomni to nie moge na niego patrzec nawet...

ale jesli cie skrzywdzil to o tym nie zapomnisz..

taa zmienił się, uderzył raz, uderzy i drugi

Bedzie mial zapał poki Cie nie zdobedzie na dobre.. Jak juz tak sie stanie to dopiero sie zacznie. Wtedy bedzie Ci ciezej odejść.

pamiętaj tylko żeby robić obdukję za każdym razem jak Cię pobije, szybciej dostaniesz rozwód

dziekuje za odpowiedzi :) obserwuje go, nie jest taki wybuchowy jak kiedys, jest czuly, kochany, wrazliwy jednak chyba nie dam rady byc z kims kto wczesniej byl dla mnie tyranem, a mowil ze kocha, ze jestem jego miloscia, fakt ze wczesniej traktowal kobiety przedmiotowo, to one za nim biegaly nie odwrotnie nie potrafie zapomniec i bedzie lepiej jak sie rozstaniemy...

na szczescie nie jestesmy malzenstwem

chyba daj sobie z nim spokoj (jesli to Twoj chlopak). Bo bedzie Cie nadal upokarzal.

a jesli mąż to idz po pomoc do specjalisty.

jestesmy razem ponad rok, od roku mieszkamy razem jak sie zaczely te cyrki" powiedzialam ze nie mam zamiaru z nim byc, nie zniose juz dluzej takiego traktowania i sie wyprowadzam to zaczal szalec, plaka i blagal zebym go nie zostawiala ze on sie zmieni.. nie jest taki agresywny i wybuchowy jak byl kiedys ale mimo wszystko mam obawy..

typowy opis przemocowego związku, on leje, później płacze i przeprasza, niby się zmienia, a wszystko i tak prowadzi do tego samego. niedługo Ci zrobi taki młyn z bani, że wejdziesz w fazę miodowego miesiąca, czyli przestaniesz pamiętać złe i będziesz wybaczać, bo przecież są dni, w ktorych ideałem. weź wiej kobieto, za dużo już tyranych bab ten kraj nosi

A to nie lepiej znaleźć sobie chłopa co baby nie leje wcale? :O

on na poczatku tez nie bil, nie wyzywal dopiero jak zamieszkalismy razem zaczal "drzec ryja", szarpac, popychac, dwa razy mnie tak mocno za gardlo scisnal ze przez kolejne tygodnie czulam jego lapska na szyi, od tamtej pory wlasnie jak powiedzialam ze odchodze zaczal blagac zebym go nie zostawiala, wie ze zachowal sie jak sk**** i bardzo zaluje

każdy żałuje, a ty mu tak dalej wybaczaj póki nie okręci ci wokół palucha :D

potrafi byc taki kochany ze az sie wierzyc nie chce jakim draniem sie okazal

faceci na ooczatku sa milutcy a z czasem wychodzi z niego potwor bede juz miala chyba wstret do facetow

zostaw go, tak bedzie lepiej

własnie on czasami ma takie głupie odzywki, bywa chamski i mnie wkurza :/

poznałam jakiś czas temu pare, maja kilkuletniego synka facet w ogóle swojej dziewczyny nie szanował, nie dość ze nie pracował to jeszcze pił, palił, nie tylko papierosy ale i maryche', dzien w dzien tez grał na konsoli, dzieckiem praktycznie sie nie zajmował, ciagle kłotnie w domu z roznych powodow, najczesciej o pieniadze, dziecko ma astme, miedzy innymi przez niego, dziewczyne w łozku to traktował jak dziwke i oczywiscie ogladal sie za innymi, zero szacunku, kilka miesiecy temu sie rozstali, on chłopca zawozi i przywozi ze szkoły ale matka chłopca musi mu płacic inaczej on oowie ze go nie przywiezie bo nie ma np.na paliwo, jak synek jest z ojcem wiecznie słucha roznych bzdur typu - twoja matka to jest głupia itp.. szok! skad sie biora tacy ludzie??!!!

I to kto ? przewaznie faceci, jacys nie normalni z zaburzeniami psychicznymi itp.itd...

o matko, ale historia, film by nakręcił :D