Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monolog...

czy wy też " gadacie " ze swoimi psami ???

Polecane posty

Gość monolog...

chodzi mi o tego typu monologi , siedzimy na balkonie ,ja sobie palę ,pies siedzi i patrzy na świat : - no szczekaj piesiu ,nie wolno nic się nie dzieje -nie wychylaj się bo spadniesz ,nie wolno ,chodz -widzisz ile ludzi ,o tam piesio idzie Kurwa ,ja wariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toetally
ja to samo robię, cały czas gadam do tego psa, ale w sumie lepiej do psa, który to słyszy niż gadać gdzieś w próżnię do czterech ścian :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-9-7-7-98-00
Ja gadam do kota :-) I nie wydaje mi sie bym zwariowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
toetally zacytuj mi prosze wasz monolog , mam wrażenie że to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
ale tak gadacie jak ja ? tak jakby was obok siedział kumpel i razem byście sobie jarali fajke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgfgd
ja do królika i udaje ,ze on do mnie tez mówi co fajnie wychodzi :D przeciez to taki kawał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja rozmawiałam z
orchideą zna moje tajemnice teraz przestała kwitnąć i martwię się tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
czyli jednak wariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkfikog
Ja gadam ze swoim kotem w jego języku. :) Z psem mojego mezczyzny prowadzę swego rodzaju monolog. Ale podobno do zwierząt trzeba mówić, inaczej są osowiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakukaracz
Nie gadam, bo to nienormalne, pies nie rozumie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość another one bites the dust
ja ciągle do swojej gadam jak leży: "śpij sobie, śpij, nikt ci nie będzie przeszkadzał" i robię to już mechanicznie dosłownie, nawet nie koduję że coś gadam, ale gadam. a jak przyłażę z uczelni to cały dzień jej streszczam, jakby to ją interesowało :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małpka801054
każdy tak gada do psa :D a niektórzy to nawet nie tyle co mówią do niego o nim co prowadzą monologi typu "myślisz że mi się uda zdać ten test? myślisz że ona mnie kocha?" itd itp hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a?!
Ja tak, ale tak jak ty na balkonie to nie:-D Używam sformułowań, które załapuje w mig! A pozatym to doskonale się oboje rozumiemy bo my psy musimy się trzymać razem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planeta ziemia ,nie jesteś sam
rozumieją nie bój boba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mknsdsisjfidojoijdfiossd
ja gadam na spacerze zeby robil kupke i siusiu. i pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
małpka - no to ja tak mam ! dokładnie ,tego typu "polemiki" :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila z koninka
ja gadam do chomika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruuuuuuuuuuuuuuuuuu
co gadasz do chomika? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie zwariowałam
widziałam na własne oczy jak starszy pan wziął swojego pupilka na ręce stojąc przed witryną/wystawą/ imówił:widzisz,co oni tu pokazują? eee tam ,takie badziewie,chodżmy do domku... patrzyłam i nie wierzyłam własnym oczom,uszoma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
i nigdy nie macie takich myśli że to chyba coś nie haloo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
jeszcze nie zwariowałam - jestem przy granicy tego co czynił wspomniany pan ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a?!
Słyszałem jak jakiś treser odradzał, aby przed wyjściem z domu mówić do podopiecznego, aby ten pilnował domu! Pies zrozumie i ni chója nie wypocznie. To ja chyba jednak rozmawiam tak jak wy bo zawsze każę mu odpoczywać lub nawet wyganiam go na miejsce jak chce ze mną iść. Ale piszecie, że to norma???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małpka801054
uszom, nie uszoma... co się przejmujecie. jak ktoś samotny to gada do psa. lepiej do psa niż do siebie. patrzcie na komisarza Alexa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po to mam psa, żeby mi między innymi dotrzymywał towarzystwa, więc pogawędki też wchodzą w zakres naszych zwyczajów i nie uważam się za wariatkę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
racja ludzie :) olać to , moja sprawa jakiego mam psychoterapeute :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szopen
ja gadałem do kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnasobiebabeczka
ja gadam do moich kotów :P mój mąż jak je przygarnęliśmy śmiał się ze mnie a teraz czasem słyszę, że coś mówi, pytam "co proszę?" a on, że mowił do kota tak więc chyba tak to już jest, że z czasem traktujemy futrzaka jak kogoś, kto nas rozumie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl you're amazing
Oczywiscie, ze gadam ze swoim psem! Ba, peowadze cala konwersacje. A wy co, podchodzicie i glaszczecie psa w milczeniu? Albo bawicie sie w nim bez slowka? Ro wy jacys nienormalni jestescie. Ja do mojego mowie : O to moje malenstwo juz wstalo. Ale sie rudzik wyspal, ale oczka jeszcze zaspane. Jeju, jaki spiacy, o Boziuuuu.... I moja mama tez prowadzi tego typu gadki z naszym psem i kazdy z naszych sasiadow wiec nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monolog...
hehe czyli wynika że ze mną wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×