Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyytajaący

Zycie z taką dziewczyną czy ma sens ?

Polecane posty

Gość pyytajaący

Niby jej zależy i się stara ale jakoś tego nie widzę. Jak jesteśmy razem to jest przekochana, rozmawiamy, żartujemy, wyznajemy sobie uczucia, uprawiamy cudowny namiętny seks no po prostu idealnie. A jak jest w domu to sprawia wrażenie znudzonej, niechętnie się odzywa, wiecznie się żremy o pierdoły. Rozmawiałem z nią, nie ma nikogo na boku, dalej chce ze mną być nie nudzi się w związku po prostu taka jest. Mało tego jest też troszkę wulgarna czasem w stosunku do mnie i niestety niewdzięczna. Potrafi często odwracać kota ogonem i nie potrafi przyznać się do błędu. Niby wszystko ok ale zaczyna mnie to męczyć, jesteśmy razem od ponad roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość injhkijool,
moze ma bpd? albo jakies inne uposledzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyytajaący
Też o tym myślałem ponieważ ona ogólnie jest z patologicznej rodziny. Jej ojciec nie żyje, a gdy żył to pił z matką. W wieku 12 lat została zgwałcona przez wujka. Obecnie mieszka z mamą i jej konkubinem i praktycznie większość czasu piją, nie zwracają uwagi za bardzo na nią i jej młodsze rodzeństwo. Oczywiście jakieś tam zasady panują w domu i żyją normalnie ale tej normalności jest naprawdę bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dziecko z ciebie
zero wsparcia , zrozumienia, pomocy, oparcia tylko przyjemnosci ci w glowie, wez dorosnij najpierw smarku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyytajaący
I tu się mylisz bo jestem jedynym gościem który ją z jej nieciekawą przeszłością zaakceptował i pokochał. Mało tego pół roku temu wywinęła mi numer po którym mógłbym ją spokojnie zostawić ale nie zrobiłem tego bo mi na niej zależy rozumiesz ? Ona nie jest mi obojętna i chcę dla niej jak najlepiej ale po prostu wszystko jest tak że mi to utrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja dziewczyna to ja...
a z tobą kurviarzu co na forum wywlekasz brudy życie ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość injhkijool,
pogadaj z nia poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie. Na moj gust to ty masz nasrane w tej glupiej glowie. Taka laske miec, cudowna, idealny seks a ze troche ma dysfunkcji bo z takiej rodziny to juz trzeba rezygnowac. Yebnij sie w leb bo moze kiedys niebedziesz miec zadnej i bedziesz tesknic chocby za przecietna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyytajaący
Czy was tutaj pojebało totalnie ??? Ja się pytam ogólnie o jakieś rady żebyście mi pomogli jakoś do niej dojść, rozgryźć ją a te wasze wulgarne teksty to już naprawdę śmiech na sali. Ja nie wiem skąd w ludziach dzisiaj tyle nienawiści do drugiego człowieka, czy ja wam coś zrobiłem ? Wy tutaj nawet anonimowo nie potraficie z kulturą przeprowadzić rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deeeuhh
Ja taka jestem. ..jak go nie widze to mi jest to jakos obojetne..moze gdyby dal by mi za soba zatesknic, wtedy inaczej bym sie zachowywala..a tak to nie moge sie w nim porzadnie zakochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit junk
Z tym "znudzeniem" nie możesz po prostu tego znieść? Mam podobnie i bardzo mnie denerwuje jak mi ktoś to wytyka, przecież nie zmienie siebie. Może się zbytnio czepiasz i dlatego się żrecie? Nie wiem jak u Was jest, ale jak zaczynacie się kłócić to po prostu odpuszczaj, któraś strona musi ustąpić. Co innego z jej niemożnością przyznania się do błędu, tutaj musisz z nią pogadać na spokojnie (na spokojnie, nie w trakcie kłótni) i z wulgarnościa tak samo, powiedz co Cie boli i sprobuj takze ja zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamonaa
jesli ją kochasz to pomoż jej, z Twojego opisu wynika, że nie miała i nie ma łatwego życia. Mysle ze szczera rozmowa duzo jej pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×