Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mężatka a jednak samotna .

Kobiety z toksycznych związków łączmy się

Polecane posty

Gość mężatka a jednak samotna .

Jesteśmy po ślubie 4 lata, mamy dwoje dzieci. Znamy się już 9 lat. Wszystko było na początku dobrze, wiadomo małe nieporozumienia się zdarzały. Ale od ponad roku moje życie to koszmar. Nie mam prawa nigdzie wyjść, mam siedzieć tylko w domu, pilnować dzieci, gotować itd. Non stop jestem za wszystko krytykowana i wyzywana od debili, dawnów itd. Nie mam prawa nigdzie z nim wyjść bo źle się ubieram niby (kiedyś mu się podobało), żle wychowuje dzieci, żle gotuje. Śmieje się non stop ze mnie że sama to sobie nigdy nie poradzę, że jemu wolo wszystko bo ja nie pracuje, a on tak. Mogę wyliczać tak w nieskończoność... Mam nadzieje tylko że jak dzieciaki podrosną znajde jakąś prace i powiem mu wypierdalaj z mojego zycia. Najgorsze jest to że dzieciaki słyszą jak on się do mnie odnosi. Czasami mam dość życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wuzetka11
Autorko, trzymaj się dzielnie, zobaczysz kiedyś za to wszystko dostaniesz odszkodowanie od życia. Znam kobietę, która miała jak Ty. Ale życie ma to do siebie, że oddaje człowiekowi to co sam daje. Jej mąż umarł, a ona ma wszytko. Każda jej praca i dobro zostało wynagrodzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wuzetka11
ta, myślisz że na początku był taki ? na pewno był milutki, także odwal się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka a jednak samotna .
ile Ty dziewczyno masz lat? Gratuluje Ci że akurat Tobie się poszczęściło. Ok może i wybrałam sobie dupka ale gdyby kiedyś był taki nie związałabym się z nim nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wuzetka11
i pewnie Ty jesteś tym porządnym tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego od razu kretynka? a może jej mąż to kretyn, że się tak zachowuje wobec swojej wlasnej żony i matki jego dzieci???!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dgtn+
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka a jednak samotna .
dowiedziałam się ostatnio, ze on nie tylko mnie tak traktuje. W pracy nikt już nie chce z nim pracować, bo ponoć krytykuje i krzyczy na swoich współpracowników. Powiedziałam mu ostatnio ze powinien pójść do lekarza gdyż chyba ma problem z poczuciem własnej wartości i w taki sposób chce się dowartościować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dgtn+
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wuzetka11
No , to jest ten typ. MASAKRA. Jedyne chyba co Ci pozostaje to wpływać na niego sprytnie. Przeczytaj sobie taką książkę "Mężczyzna od A do Z" ale tylko rozdział "emocje" - jest w necie. Tam jest opisane jak można wpłynąć na ten typ - działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trośkatośka
niektórzy na te forum zaglądają po to aby się samemu dowartościować. jak już niech tylko ktoraś napisze że jej z mężem źle to trzeba ją jeszcze zjechać żeby poczuła się jeszcze gorzej. jak komuś temat się nie podoba i nie ma nic do dodania poza " takiego sobie wzięłaś to teraz masz" to może lepiej niech się nie udziela, bo najwyraźniej jeszcze życie ich nie doświadczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka a jednak samotna .
podtrzymuje temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne są takie przypadki. Mnie to zastanawia dlaczego ludzie sie zmieniają, a raczej pod jakim wpływem, bo od tak to nie może być. Widzę że mąż Cie nie szanuje, bo nie pracujesz. Pewnie sytuacja za bardzo nie pozwala żebyś poszła do pracy, a szkoda bo to byłby dobry ruch. Na początku był dobry - no właśnie to tak samo jak tu jest z tymi cipami co tak tu biadola, oni jak jakimś cudem kogoś znajdą beda tacy sami po latach. To chyba jest tak, że jak koleś z niska samoocena zdobedzie kobiete to potem zadziera nosa, a jak jeszcze pracuje to już wgl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka a jednak samotna .
może i byłam głupia, teraz jak pomyślę nad tym jaki był już kiedyś i mogła wrócić do tych czasów to bym się z nim rozeszła bez zastanowienia. Na razie nie mogę odejść mam dwoje małych dzieci, nie mam z kim ich zostawić żeby pójść do pracy. A on takie zachowanie wyniósł z domu, relacje miedzy jego rodzicami też są takie popierdzielone. Tylko dlaczego jak az tak bardzo mu nie pasuje to on nie odejdzie ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popullia
Jestem na etapie podejmowania decyzji o rozstaniu:) Toksyczny zwiazek bardzo wyniszcza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka a jednak samotna .
a jak u Ciebie wyglądają relacje miedzy Toba a partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popullia
po 1 nauczyłam sie kochac samą siebie:) po 2 nauczyłam sie komunikowac bardzo prosto swoje potrzeby, po 3 nauczyłam sie stawiac granice i nie pozwalam siebie krzywdzić ;) Jestem bogatsza o te doswiadczenia i teraz zmierzam w kierunku wolnosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×