wciąż ronie wczesne ciąże-pomocy

kilka ray byłam w ciąży i za każdym razem dochodziło do wczesnych poronień, chociaż byłam wspomagana lekami i jestem zdrowa, najdłużej udało mi się donosić do 9 tyg, może znacie jakieś niekonwencjonale metody, czy nie mam szans na zdrową ciąże, pomocy

a na zespół antyfosfolipidowy badałaś się?

A badania takie jak hormony, inmunologia miałaś robione ? Na zespół antyfosfolipidowy który jest właśnie częstą przyczyną poronien ? Na mutacje Leiden ?? Na zakrzepicę ?? Mialaś już robione takie badania ?? Bo zwykle lekarz wysyła na takie badania po 2-3 poronieniach. Napisałaś że jesteś po kilku.

miałam te badania wszystkie są w porządku, nic mi nie dolega z medycznego punktu widzenia przyczyna nieznana

jest zepół antyfospolipidowy, ale i inne choroby krwi, ja np. mam stały niedobór białka S, poroniłam 4 ciąże, teraz jest w 21 tygodniu, od samego początku ciąży jestem pod opieką ginekologa oraz co ważne hematologa, przyjmuje pochodną heparyny na rozrzedzenie krwi - clexane 0,8 w zastrzykach i jak na razie wszystko jest w porządku, chociaż mój hematolog mówi, że przy moich wynikach, to troszkę tak jakby siedzieć na beczce prochu, no i niestety na zwolnieniu jestem od 8 tygodnia ciąży.

1) test limfocytotoksyczny (LCT) 2) ocena przeciwciał przeciw antygenom łożyska (APA) 3) oznaczenie przeciwciał antykardiolipinowych (ACA) 4) ocena przeciwciał przeciwtarczycowych (ATA) (TG/TPO) 5) oznaczenie przeciwciał przeciwjądrowych (ANA) 6) test CBA-ocena cytokin Th1/Th2 7) ocena subpopulacji limfocytów CD4/CD8 8) mutacja genu Leiden czynnika V 9) mutacja genu dla protrombiny 10) lupus Antykoagulant (LA) 11) białko C 12) białko S 13) odporność na aktywowane białko C (APC - R) 14) mutacje genu MTHFR) miałaś robione wszystkie z tych badan ??? wszystkie 14 ?

nie nie wszystkie tylko zespół antyfosfolipidowy, tarczyca, zakrzepica, hormony, dodam jeszcze że mam 14 letniego syna i z pierwszą ciążą nie było problemów dopiero przy kolejnych próbach zaczęły się schody, chcemy kolejne dziecko a poroniłam bardzo wiele razy w przeciągu kilku lat

być może masz Leidena. Wcześniej nie był aktywny, stąd też w ciąży z synem nic się nie działo.

a jakie inne objawy mogą świadczyć o zespole Leidena oprócz poronień, nie wiem tego nie badałam

może jakaś autoimmunologiczna choroba się przyplątała, toczeń czy coś? a może coś się z komórkami jajowymi lub plemnikami porobiło?

często Leiden nie daje żadnych objawów. głównie chodzi tu o zakrzepice żył. Być może tak jak koleżanka pisze. Może masz wrogi śluz ?? Czasem organizm kobiety traktuje zarodek jak ciało obce i próbuje je "zwalczyć". Możliwości jest wiele. Musisz udać się do swojego gin, niech porobi konkretne badania

raczej problemów z zakrzepami nie mam nic na to nie wskazuje, zarodek rozwija się właściwie do któregoś momętu i w przeciągu kilku dni następuje obumarcie, czasem to kwestia 3 dni

Bardzo wiele poronień tzn ile?

jeżeli by zliczyć w przeciągu kilu lat włącznie z ciążami biochemicznymi tzn test poz a za kilka dni krwawienie to powyżej dziesięciu napewno, w tym 2 w 6 tyg, 1x w piątym tyg, 1x w 9 tyg(oczyszczanie), 1x w 8 tyg

też miałam podobny problem mimo to jakimś cudem udało mi się doczekać 2 dzieci

też miałam nadzieje że jakimś cudem mi się uda kolejne dziecko ale niestety nic z tego nie wychodzi, może jakieś niekonwencjonalne metody?