Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mikaaaa24

Moj byly nazywa swoja nowa tak samo jak mnie i daje jej moje rzeczy.

Polecane posty

Gość Mikaaaa24

Dal jej takiego duzego misia, ktorego przy rozstaniu zostawilam u niego,gdyz nie chcialam miec zadnych przypominajacych o nim rzeczy. Nazywa ja tez takim samym "zdrobnieniem" jak mnie, czego dowiedzialam sie od wspolnych znajomych. Kurde, to jest jakies dziwne. Ostatnio nawet wspolna znajoma mi powiedziala, ze bluzka ktora tez zostawilam nieopacznie w jego mieszkaniu i juz nie chcialam po nia wracac, tez obecnie nalezy do tej jego nowej. Nie wiem czy dal jej w prezencie czy jak, ale to troche masakryczne. Mam juz nowego faceta, nie tesknie, ale w szoku jestem ze moj ex tak sie zachowuje. Glupio myslec, ze kiedys bylam z kims takim... Dodam jeszcze, ze mis ani "zdrobnienie: nie nalezaly na pewno do mojej poprsedniczki. Co myslicie o takim zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bijonse_czerwony papier...
byłam z takim gościem ale on tak z oszczędności robił a zdrobnienia uzywał, by nie pomylić imion:D np. u niego w mieszkaniu kazał mi nosic laczki po ex,zresztą były o rozmiar większe, tak samo inne rzeczy:P oczywiście nie ubrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryka;;;
moj byly natomiast odebrał mi prezenty ktore od niego dostalam i dal nowej dziewczynie...brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż, tylko współczuć nowej pannie twojego eksa... ­ ewidentnie dostają jej się resztki po tobie. ­ rozumiem niesmak, że z kimś takim byłaś, ale olej to, nie ma co rozpamiętywać przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaaa24
Dokladnie Alicja, poczulam niesmak, ze bylam z kims kto tak traktuje ludzi. Nigdy w zyciu nie dalabym facetowi jakiejs rzeczy po eksie, jesli czegos nie chcial a zostalo u mnie w mieszkaniu to wywalilam i tyle. Juz o zdrobnieniu nie mowiac, ale moze faktycznie faceci tak maja, ze kazda nazywaja w ten sam sposob zeby sie nie mylic. Co najmniej chore to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci sa bezczelniiii
numer z kapciami wymiata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil z Białolęki
Ja mojej nowej lasce tez dalem kapcie i szlafrok po eks, to znaczy nie dalem a udostepniem jej gdy przychodzi. Jak sie rozstaniemy to bede mial dla nastepnej, trzeba byc oszczednym i praktycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam kiedyś z mężczyzną, który był wspaniałym człowiekiem, czułym i kochającym partnerem. W prywatnych relacjach zwracał się do mnie 'KOTEK". Pewnego razu, kiedy siedzieliśmy obok siebie, zadzwonił Jego telefon. Usłyszałam głos kobiety, w pewnym momencie zmroziło mnie, bo usłyszałam,' słuchaj, Kotek" i coś tam, coś tam. Kiedy zakończył rozmowę zapytałam, ile tych Kotków jest na świecie, bo myślałam do tej pory, że jestem tylko ja ? - w odpowiedzi usłyszałam ; są dwa Kotki, które kocham, moja młodsza siostra Ania i Ty. Pewnie zrobiłam głupią minę, bo natychmiast pokazał mi numer telefonu z którego było połączenie a ja miałam ją w swoich kontaktach. Nie kłamał, ale i tak poczułam się Kotkiem tylko w 50 %. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dadadadad28
Gdybym sie dowiedziala, ze moj facet nazywa mnie tak jak poprzedniczke, to chyba bym sie zalamala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×