sikanie przy porodzie

co mnie zastanawia do tej pory do szpitala rodzic pojechalam o 9.00 rano i w domu sie wysikalam, caly dzien pilam a pomimo tego nie moglam sie wysikac i dopiero od rana wysikalam sie po porodzie, po godz. 20.00, ktos tak mial?

http://abcciaza.pl/trudnosci-w-oddawaniu-moczu juz sie doczytalam ze to mozliwe

Po porodzie też nie mogłam sie wysikac. Przyszła Polozna i powiedziała że mam sie zmuszać bo powinno wysikać sie najpóźniej 12godzin po porodzie.

mi się po porodzie nawet nie chciało. . . po jakichś 7-8 godzinach dopiero się zmusiłam jak chodziły co chwilę i pytały czy był mocz i stolec :D

normalnie wysikalam ale przec caly porod( 11 h) wogole nic.. czytalam o porazeniu pecherza poprzez naciskanie dziecka

Ja to nawet przy samym porodzie sikałam, po przebiciu wód. Położna powiedziała, że pełny pęcherz może powstrzymywać obniżenie się główki, kazała na kibelek to poszłam. Wysikałam się bez problemu, ale nie do kibelka tylko na podłogę, bo bałam się, że mi dziecko do sedesu wpadnie :)