aborcja,eutanazja,ateizm

A czy jesteś pewna, ze gdyby koleżanka urodziła i oddala dziecko jej trauma bylaby mniejsza? Gdyby przez resztę życia była świadoma tego, ze gdzieś tam żyje jej dziecko? Akurat sa badania prowadzone w kierunku syndromu poaborcyjnegó i jest faktem, ze im wcześniej jest wykonana aborcja tym trauma po zabiegu jest mniejsza. Poza tym kobieta, która tak przeżyła zabieg sama będzie go unikać w przyszłości, ale dlaczego z tego powodu ma zabraniać innym? I Widzisz - ja patrzę z perspektywy kraju, w którym aborcja jest dozwolona aż do przesady - bo do 5 czy nawet 6 miesiąca - ok, usuwanie ciąży w 6 miesiącu to dla mnie nawet przegiecie - ale na etapie zbitki komórek - owszem, jestem "niemoralna" pozwoliłabym wszystkim alkoholiczkom na aborcję na zadanie po to, żeby się nie rodziły dzieci z zespołem alkoholowym. Właściwie pozwoliłabym do 3 mca na aborcję na zadanie każdej kobiecie - bo jak wykazują obserwacje w krajach gdzie jest to legalne plus dochoda do tego darmowe środki antykoncepcyjne liczba aborcji SPADA. To dziwne, ze tam, gdzie wolno robi się ich mniej niż tam, gdzie nie wolno, prawda? ;)

a moralność jest pojęciem względnym i indywidualnym

wysokolibidowa Bo w Niemczech i większości zachodniej Europy lewicowe rządy w okresie powojennym pod pozorem modernizacji starały się osłabić tradycyjne, chrześcijańskie fundamenty cywilizacji europejskiej. x Przed chrzescijanskatez jakas tradycja byla Srobanie kobiet w roznych formach bylo zawsze Na zachodzie te dyskusje (eutanazja, aborcja) trwaly dziesiątki lat zanim wprowadzono prawo, przez te lata rozne opcje przy wladzy byly Po wojnie spoleczenstwa dojrzaly, w duzej mierze dzieki emancypacji kobiet W hiszpani tez korrida byla zawsze, ale nie wykluczone ze nie bedzie kiedys

[zgłoś do usunięcia] nei_nei A czy jesteś pewna, ze gdyby koleżanka urodziła i oddala dziecko jej trauma bylaby mniejsza? Gdyby przez resztę życia była świadoma tego, ze gdzieś tam żyje jej dziecko? xxx nie musiałaby miec tego zmartwienia, bo mogła by wybrac okresloną rodzinę, którą by sama oceniła i miała świadomosc komu dziecko oddaje:) w Polsce nie tylko anonimowo mozna oddac dziecko;) Tak myslę ze nie czułaby sie tak podle:P

Jestem ateistką- do kościoła nie chodze, za niedługo ide po akt apostazji. Jestem za aborcją- jeżeli wpadne to usune. Jestem za eutanazją- jeżeli będę ciężko chora, to "jakoś" to załatwie. Uważam, że każdy powinien mieć pawo o sobie decydować.

owszem, jestem "niemoralna" pozwoliłabym wszystkim alkoholiczkom na aborcję na zadanie po to, żeby się nie rodziły dzieci z zespołem alkoholowym. xxx jakbys sie rozejrzała dookoła to bys umiała sama ocenic że akurat alkoholiczki są ostatnie do tego by oddawac dzieci czy je usuwać:D:D:D mają ich czasem po kilkanasie

nei nei dobrze mowisz...

no i to jest temate z emocjami a nie jakieś tam pierdu pierdu o seksie :D

v24 czesto nieświadomi nawet swojej choroby ech matka mojego faceta zawsze uwazała ze jak ma lezec to ją lepiej odłaczyc...światopoglad jej sie zmienił jak lezała przykuta do łózka x Eutanazja zawsze zaklada swiadomy wybor inaczej jest to morderstwo

Numeró duo - akurat to, ze zakaz aborcji najbardziej uderza w kobiety biedne pokazują statystyki wielu krajów - może użyłam złego argumentu, ale fakt pozostaje faktem - ludzi bogatych zakaz aborcji nie ogranicza ZUPEŁNIE! Biednych tak. Ubogie kobiety rodzą kolejne dzieci przez co stają się jeszcze bardziej ubogie i wychowuja kolejne niechciane dzieci - koło się zamyka. A czym jest wyjazd do kliniki aborcyjnej dla kobiety, która zarabia powiedzmy chociaż 5 tys? Z finansowego punktu widzenia to jedna pensja, a nie dochód półroczny dla 5 osób.

Jestem za aborcją- jeżeli wpadne to usune. Jestem za eutanazją- jeżeli będę ciężko chora, to "jakoś" to załatwie. Uważam, że każdy powinien mieć pawo o sobie decydować. xxx czyli jak sie dowiesz ze masz raka i czeka cie tylko paliatyk to zalatwisz to zanim legniesz do łózka? w tym przypadku mozna przewidziec ze sie umrze na 99% ten 1% zostawia się "Sile Wyzszej" ale skoro w nią nie wierzysz masz te 100%;) ale co do dziecka to powiem swoje zdanie. To odrebna jednostka i nawet wychowują swoje nie mam prawa za nie decydowac. Czy ktoś da mi zródło od kiedy jestem człowiekiem?[cool}

v34 w jakiej terminologii? medycznej?

każdy ma prawo do wszystkiego czego chce a "grzechem " uważam tylko krzywdę drugiej osobie albo cos przeciwko mnie samej o tym mówi HUNA dla wtajemniczonych polecam max fredoom long - poczytajcie

V33 chciałabym by mi ktoś wreszcie udowodnił na podstawie wiarygodnego źródła od kiedy jest się człowiekiem czyli istotą która ma prawo zyć X Tego sie nie udowodni, to kwestia swiatopoglądu, to sie wie

Czy jeśli pielęgniarka w ładnie uprasowanym fartuszku zrobi Ci "ostatni" zastrzyk będziesz czuł się lepiej niż kiedy zrobisz go sobie sam? X nie zawsze moge

:D:D:D aaa światopoglądu?:D:D no to baaardzo wiarygodne źródło:P a myslałam ze to jacyś madrzy juz ustalili jak widac nikt nie ma na tyle odwagi by to jasno okreslic:D

martwie sie o prawa kobiet,jak to moj kumpel fajnie okreslil-katolicki islam w srodku Europy:(gdzie prawa kobiet...jeszcze raz to napisze ale to co ktos ma miedzy nogami i jaki robi z tego uzytek to tylko i wylacznie jego sprawa.

Dopóki płod nie jest zdolny do samodzielnego życia poza ciałem matki to nie jest odrębna jednostka. Przy dzisiejszym stanie medycyny to oznacza jakiś 25 tydzień ciąży. Inaczej - uznając wyższośc życia poczetego dziecka nad życiem lub prawem do samodecydowania matki powinno się również zmuszać zgwalcone kobiety do rodzenia dzieci. Bo z biologicznego punktu widzenia poczecie z gwałtu niczym się nie różni od tradycyjnego.

do jaki znajdziecie, co to znaczy ma w ofercie?.... to nie jest takie "hop-siup" poprzedza wizyta u ginekologa oraz rozmowa na temat "dlaczego" i "jaka jest przyczyna tej decyzji". potem ze skierowaniem pacjentka udaje sie do specjalnej poradni "profamilia", gdzie odbywaja sie rozmowy z psychologami i lekarzami.... zapewniam, ze nie jedna..... dopiero potem, biorac pod uwage wszystkie czynniki skłaniajace kobiete do takiej decyzji, moze ona skorzystac z pomocy lekarza ginekologa. niektore decyduja sie na zabieg, niektore z niego rezygnuja.... jesli moge wyrazic swoja opinie, to jest to naprawde bardzo dobra poradnia majaca za zadanie pomoc rodzinie. niestety tego typu placowek w polsce brak... a szkoda jesli ktos chce sie dowiedziec wiecej... czym sie zajmuje poradnia... i co ma w OFERCIE .... www.profamilia.de

nei czyli 5 miesieczne dziecko w łonie matki mozna zabic?:O idac tym tokiem rozumowania 7 miesieczne równiez tej zdolnosci nie ma:P

Jasne, że brnąć, dlatego napisałam poniżej: "Faktycznie są ludzie którzy nie chcą już żyć a sami nie mogą z życiem skończyć, ale tu też nie szastałabym prawem i zezwoliła na nią tylko tej grupie chorych."

ranya no i to jest temate z emocjami a nie jakieś tam pierdu pierdu o seksie x Podziwiam twoj spokuj Sprawy zycia i smierci zawsze byly zaraz po sexie wiec moze dlatego czy wlasnie jestes w trakcie ?

dark no bo co z prawami tych co są zdrowi i tez nie chcą zyc?:D:D

Najdziwniejsze jest to, że sama przez 3/4 dotychczasowego życia byłam przeciwna aborcji. Dopiero kiedy przyjechalam do kraju, w którym jest to dostępne bez większego problemu zaczęłam patrzeć na te kwestie z innej perspektywy. A kiedy zaczęłam się zagłębiać w temat okazało się, że pol życia wierzylam katolickiej propagandzie, a nie faktom. ( np przeklamania w "kultowym" filmie "Niemy Krzyk", który został mi zaserwowany. Przez księdza na lekcji religii bodaj w wieku lat 16 - co nijak ma się do rzeczywistości) Ja bym się nie spierala o to, czy wolno, czy nie wolno i kiedy to ma być legalne, tylko do jakiego momentu i w jaki sposób. Ponieważ owszem, usuwanie płodu w 6 miesiącu ma się nijak do usuwania ciąży 12-(ygodniowej.

dark Jasne, że brnąć, dlatego napisałam poniżej: "Faktycznie są ludzie którzy nie chcą już żyć a sami nie mogą z życiem skończyć, ale tu też nie szastałabym prawem i zezwoliła na nią tylko tej grupie chorych." x napisalas ok

Vieviórek, nim słusznie zdecydujesz się na samobójstwo i być może usunięcie historii, podeślij linki do filmów "dla osób o szczególnych upodobaniach seksualnych". Chcę Cię móc mile wspominać.

Podziwiam twoj spokuj Sprawy zycia i smierci zawsze byly zaraz po sexie wiec moze dlatego czy wlasnie jestes w trakcie ? xxx życia, śmierci czy seksu? ;) przepraszam, jeśli uraziłam czyjeś uczucia, napisałam bez ironii, że to poważny temate nie dyskutuje, bo mam za sobie parę lat patrzenia na narodziny i śmierć więc podchodzę już bez emocji

Ponieważ owszem, usuwanie płodu w 6 miesiącu ma się nijak do usuwania ciąży 12-(ygodniowej. xxxx a jak się ma?:) nawet tam ci mądrezy nie okreslili czasu kiedy jest sie człowiekiem a kiedy na 100% NIE i nie pałam sie propagandą...żadną Jestem niezalezną jednostką o własnych pogladach ;) a nie jak sugerujesz ciemnym bydłem zza wschodniej granicy

kjsfdjsda

ludzie chca decydowac o zyciu innych,uczylam sie boilogii i wiem,ze kilkutygodniowa ciaza to jeszcze nie czlowiek.teraz zaczyna sie caly cyrk,skoro kosciol twierdzi inaczej to dlaczego nikt nie pochowa np.2 miesiecznego plodu?komedia jaks co?hmm ja jestem ateistka i wierze w nauke a nie jakies czynniki niematerialne typu dusza.i znowu ten ateizm...:P