Dlaczego Polacy (prawicowcy) boją się feministek, gejów, aborcji itp ?

"down nie ma mozgu do samoswiadomosci i ukladu nerwowego do odczuwania bolu?" x a co to ma do bycia lub nie bycia człowiekiem? wszystkie ssaki, ptaki, ryby, gady, płazy mają mózgi i układ nerwowy i nie czyni to z nich ludzi bynajmniej.

Tobie chodzi o to, ze wg ogolnych badan neuroscience plod nie odczuwa bolu do ok 24 tyg zycia. Tyle, ze niestety te badania rowniez sie bardzo roznia, i opieraja w sumie tylko na domyslach i okreslonych, dosc zawezonych technikach poznania prawdy - a fakt jest taki, ze do konca nie wiadomo czy juz kilkutygodniowy plod nie ma wyksztalconej percepcji bolu. Mowie to z punktu widzenia czlowieka, ktory obcuje z ludzmi zajmujacymi sie zawodowo neuroscience i poznawaniem bolu wlasnie. Poza tym, takie stanowisko za jedyne kryterium przyjmuje to czy przerywanie ciazy jest agonia dla plodu czy zupelnie nieodczuwalnym i nieuswiadomionym dzialaniem. Mysle, ze to zbyt malo i nalezy rozwazyc wiele innych aspektow aborcji. W koncu czy to, ze ktos jest sparalizowany i nie ma czucia upowazania cie do tego, bys w chwili zlosci mogla go bezkarnie uderzyc? Skoro i tak nie czuje :) pomysl o tym.

Leniwi imigranci głosują na lewicę / lewactwo bo to oznacza większe zasiłki dla nich i całego przychówku. to samo dzieje się w USA, UK czy Szwecji. tak to jest, gdy władza myśli 'po nas choćby potop'.

Sa ludzie dorosli, ktorzy sa sparalizowani, nie maja swiadomosci, sa zalezni od innych. Czy w zw tym mozna ich krzywdzic? Jaka jest roznica w przypadku aborcji? Wlasnie dlatego wielu postrzega aborcje jako bestialstwo, bo dotyka istoty zupelnie bezbronnej. Podobnie jak za bestialstwo uwaza sie krzywdzenie kogos uposledzonego, zdanego na laske drugiego czlowieka. W przypadku eutanazji sytuacja wyglada o tyle inaczej, ze cierpiacy moze samodzielnie podjac decyzje o niej. Niestety w przypadku plodu to niemozliwe, a ja uwazam, ze kazda istota ludzka prawo do wyboru i wolnej woli, do wolnosci. Totez nalezy to uszanowac.

oni są za głupi na to ; widzą, że jak jeden obiecuje socjal i zasiłki, a drugi zmniejszenie podatków to zawsze zagłosują na pana nr1. Hussein Obama w ten sposób wygrał wybory.

cokolwiek byscie nie napisali, jakkolwiek byscie sie nie pluli to jak ktos zechce ciaze usunac to ja usunie. Szczegolnie, ze za polska granica zrobi to LEGALNIE :D Hahahahahahaha!!!!!!

@corodohowa: oczywiscie, tak samo jak zlodziej jak bedzie chcial to ukradnie samochod, a jakis zabojca moze zabic Ciebie, ale to jeszcze nie powod, zeby legalizowac kradzieze samochodow czy morderstwa:) Nie mozna ulatwiac zycia osobom chcacym zabic wlasne dziecko - niech placa i skrobia sie po piwnicach, albo jezdza sobie za granice.

aha. czyli nadal dziad o niebie, baba o fiolkach. porownujemy nieurodzony organizm do urodzonych ludzi. skoro nieurodzony ma miec takie same prawa i przywileje co urodzony, to proponuje wymierzac sprawiedliwosc plodom, ktore usmiercily matke, a takze wyprawiac pogrzeby plodom, ktore umarly przed urodzeniem. to w kwestii "czlowieczenstwa" plodu. a w kwestii neuroscience, to oczywiscie, ze kazdy sobie to moze rozwazyc wg. wlasnego sumienia. bol i usmiercanie zywych organizmow jest na prawie, pod warunkiem, ze nie jest to czlowiek, ktory sie urodzil. a odnosnie czlowieczenstwa plodu to ^ czytamy wyzej. aborcja nie jest na nikim wymuszana jak na razie i raczej nigdy nie bedzie, chyba, ze sie przeludnimy jak np.chiny. podobnie nie moze byc wymuszane rodzenie.

corodohowa- akurat aborcja to najmniejszy problem. najgorszy to feministki i muzułmanie.

należy koniecznie zbudować sztuczną macicę ...i zrealizować projekt 'Seksmisja II "

Maciek B. "Nie mozna ulatwiac zycia osobom chcacym zabic wlasne dziecko - niech placa i skrobia sie po piwnicach, albo jezdza sobie za granice." :D Totez sobie jezdza. Problem? Tych, ktorych na wyjazd nie stac po porodzie kisza dzieci w beczkach lub mroza w zamrazarkach. To wlasnie wasza Polska :D xxx "jak zlodziej jak bedzie chcial to ukradnie samochod, a jakis zabojca moze zabic Ciebie, ale to jeszcze nie powod, zeby legalizowac kradzieze samochodow czy morderstwa " Dokladnie tak. W kraju w ktorym mieszkam zlodziei sie lapie i wsadza do wiezenia, mordercow wysyla na lepszy (podobno :D) swiat a ciaze - jak ktos ma taki kaprys :P - przerywa. I za owo przerwanie ciazy nikt nikogo nie wsadza do wiezenia, do wariatkowa tudziez nie zabija w swietle prawa - jak to wlasnie jest z morderca :D Bo przerwanie ciazy o nie morderstwo tylko.....przerwanie ciazy :D

@corodohova: No totez jezdza, wiec nie rozumiem o co chodzi tym, ktorzy domagaja sie legalizacji aborcji:)

Nie, przerwanie ciazy = morderstwo. To, ze cos w danym kraju nie jest karane, nie oznacza, ze efekt przerwania ciazy jest inny niz w panstwie, w ktorym jest to karane. Efekt jest ten sam, czyli smierc dziecka:)

Dokladnie tak. W kraju w ktorym mieszkam zlodziei sie lapie i wsadza do wiezenia, mordercow wysyla na lepszy (podobno ) swiat a ciaze - jak ktos ma taki kaprys - przerywa. I za owo przerwanie ciazy nikt nikogo nie wsadza do wiezenia, do wariatkowa tudziez nie zabija w swietle prawa - jak to wlasnie jest z morderca Bo przerwanie ciazy o nie morderstwo tylko.....przerwanie ciazy xxxx a w kraju, w ktorym ja obecnie mieszkam, aborcja to normalka I mozna przerywac do konca 6 miesiaca (czyli de facto to juz jest wczesniak, bo takie sie z powodzeniem ratuje obecnie po przedwczesnym porodzie, I maja sie swietnie). czy to oznacza, ze mam sie zachlysnac ta 'zagranicznoscia' i slepo popierac takie a nie inne prawo? nie - uzywam wlasnego mozgu i kieruje sie zdrowym rozsadkiem, po prostu. nie jestem osoba religijna, wiec to nie ma nic wspolnego z moimi pogladami. po prostu mysle logicznie.

19:24 [zgłoś do usunięcia] !szoque! aha. czyli nadal dziad o niebie, baba o fiolkach. porownujemy nieurodzony organizm do urodzonych ludzi. xxxx porownujemy nieurodzony organizm do urodzonego organizmu ;) no, a jaka jest różnica? poza ta ze w mysl zasady: czego oczy nie widza, temu serca nie żal? ;)

"Tych, ktorych na wyjazd nie stac po porodzie kisza dzieci w beczkach lub mroza w zamrazarkach." Hehe, nie u nas w Polsce rodzice zazwyczaj ciesza sie z dziecka i wychowuja je, sytuacje, ktore opisalas, czyli rozwazanie pomiedzy zabiciem poprzez przerwanie ciazy, a zabiciem poprzez zakiszenie w beczce, to gleboka patologia:)

Nie mowiac juz o tym, ze pod wzgledem mentalnym pomiedzy kobieta, ktora dokonala aborcji a kobieta, ktora zakisila dziecko w beczce - nie ma zadnej roznicy;)

Nie Maciek, nie zgadzam sie.Nie zamierzam dywagowac ktora jest lepsza, a ktora gorsza, bo ani jedno, ani drugie nie jest ludzkie ani humanitarne. Ale aborcja zwykle jest przemyslana, wyrafinowana, I kobieta rzadko dziala pod wplywem szoku, impulsu - natomiast takie 'zakiszenie w beczce' to czesto objaw straszliwej depresji poporodowej, I braku udzielenia pomocy takiej kobiecie; to czesto rozpaczliwy akt pod wplywem szoku, braku swiadomosci, rozeznania miedzy dobrem a zlem itd.

Dla mnie zakiszenie w beczce tez jest dosyc wyrafinowane i przemyslane. Ja bym na to nie wpadl.

aha, nie ma zadnej roznicy pomiedzy nieurodzonym a rodzonym czlowiekiem, czyli teraz wszystko juz wiemy. zadnej, zadniusienkiej :D ja widze same rownice, procz jednego podobienstwa - kod genetyczny. no ale ta dyskusja nie ma sensu, bo kazdy i tak wie swoje. wiec skoro plod to dziecko, to dlaczego odmawia sie matkom, ktore mialy naturalne poronienie pogrzebow? i w roznych innych przypadkach medycznych, gdy plod umiera przed urodzeniem nie robi si pogrzebu tylko sru na smietnik i innymi odpadkami medycznymi?

"porownujemy nieurodzony organizm do urodzonych ludzi." x no tak. bo i to i tamto jest człowiekiem. gdyby "nieurodzony organizm" nie był człowiekiem to bym się nim nie martwił. ale państwo musi chronić niewinnych ludzi więc aborcja powinna być zakazana. x " Bo przerwanie ciazy o nie morderstwo tylko.....przerwanie ciazy" oto przykład klasycznej nowomowy. "nie morderstwo tylko przerwanie ciąży". ale przecież jest ktoś, człowiek, kto w wyniku owego "przerwania" umiera, jedyny cel "przerwania" to zabicie tego człowieka. no ale lewacka nowomowa będzie się upierać że morderstwa nie ma, jest "przerwanie".

"aha, nie ma zadnej roznicy pomiedzy nieurodzonym a rodzonym czlowiekiem, czyli teraz wszystko juz wiemy. zadnej, zadniusienkiej " Dokladnie, z punktu widzenia czy jest to czlowiek czy nie - zadnej zadniusienkiej:) "ja widze same rownice, procz jednego podobienstwa - kod genetyczny." Ok, mozesz nawet twierdzic, ze ziemia jest plaska, masz do tego prawo. "wiec skoro plod to dziecko, to dlaczego odmawia sie matkom, ktore mialy naturalne poronienie pogrzebow?" Nie wiem, nie do mnie pytanie. "i w roznych innych przypadkach medycznych, gdy plod umiera przed urodzeniem nie robi si pogrzebu tylko sru na smietnik i innymi odpadkami medycznymi" Dobre pytanie, trzeba to jakos uregulowac:) Tak czy siak pochowek badz jego brak nie determinuje tego czy ktos jest czlowiekiem czy nie. Jesli ktos Ciebie nie pochowa, tylko wyrzuci na smietnik - nie oznacza to przeciez, ze nie bylas czlowiekiem:)

"nie ma zadnej roznicy pomiedzy nieurodzonym a rodzonym czlowiekiem, czyli teraz wszystko juz wiemy." x ale różnice to są nawet między mną a tobą. czy to znaczy że mam prawo cię zabić? albo ty mnie ewentualnie? różnice są tak samo między płodem a noworodkiem, między noworodkiem a dzieckiem, między dzieckiem a dorosłym i między dorosłym a starcem. różnimy się nawet od samych siebie na różnych etapach swojego życia i gdyby ci dać 10 zdjęć noworodków żebyś na ich podstawie wskazała którego z nich masz przed sobą jako 50 latka to byś nie potrafiła. czy to daje komukolwiek prawo do zabijania tych noworodków? bo się różnią?

ja jest dyskusyjna, ale tych feministek - wojujących pseudoniewiadomowkurwacokobiet to też się trochę boję.

a w aborcji nie o to chodzi, moi mili, czy płód to człowiek czy nie, i od którego msca, tylko, że płód BĘDZIE człowieikiem, i czy mu na to pozwolić - tu leży problem etyczny.

ale boisz sie tylko "tych" feministek? i dlaczego sie boisz?

nie, nie tu leży. leży właśnie w tym że aborcyjni szamani dają sobie prawo do określania kto jest a kto nie jest człowiekiem. oczywiście określają, że płód nie jest stosując przy tym kryteria tak groteskowe że równie dobrze można by twierdzić że człowiekiem stajesz się dopiero wtedy jak ci ostatni mleczny ząbek wypadnie.

tak, boję się Szczuki, Szenyszyn, zupy z płódów, i męskich hormonów zjadanych pewnie przez nie na potęgę, którymi karmią się niczym radzieckie sportsmenki. boję się zaniku naszej płci.

" prawo do określania kto jest a kto nie jest człowiekiem." - to jest tylko hasło, żeby obywatele wiedzieli, o co mają się kłócić. już napisałam, gdzie leży problem, a Ty wyłącz tv.

czyli klasyczna paranoja, bywa.