Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stiw Dżobs

Dlaczego Polacy (prawicowcy) boją się feministek, gejów, aborcji itp ?

Polecane posty

Gość smg krc tns obop
Według badań CBOS jeszcze bardziej wyraźne spadki w zakresie deklarowanej częstości uczestnictwa w praktykach religijnych dotyczą najmłodszych ankietowanych. Od 2005 roku odsetek osób w wieku od 18 do 24 lat praktykujących religijnie co najmniej raz w tygodniu zmniejszył się łącznie o 7 punktów proc. (z 51 proc. do 44 proc.), istotnie wzrosła natomiast (o 5 punktów - z 10 do 15 proc.) liczba młodych, którzy według własnych deklaracji - w ogóle nie uczestniczą w kościelnych obrzędach. Systematycznie spadki deklaracji regularnego uczęszczania na msze i nabożeństwa, CBOS odnotowało od 2005 roku również w przypadku osób najlepiej wykształconych (łącznie z 54 do 47 proc.). Podobnie jak w pozostałych omawianych grupach, również w przypadku osób z dyplomem wyższej uczelni nieznacznie wzrósł w ostatnich latach odsetek praktykujących nieregularnie i w ogóle nieuczestniczących w obrzędach religijnych (łącznie w latach 2005-2011 z 46 do 52 proc.). Sondaż "Zmiany w zakresie wiary i religijności Polaków po śmierci Jana Pawła II" został przeprowadzony w dniach 8-14 marca tego roku na liczącej 1015 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baranekk...
pojecia prawicy , lewicy i jesazcze wiele inny powstały w II poł XIX w. są przestarzałe i nieadekwatne do współczesnej sytuacji. ...najśmieszniejsze jest to , że posługuja sie tymi pojęciami praktycznie wszyscy , a wiekszości to odpowiada - taka staroswiecka klasyfikacja ...no cóż - dzieci komuny i postkomuny przywykłe do utartych schematów , kóre im komuna i postkomuma nabijała słuszna propaganda do łepetynek w Korei Pln. np ,komunizm nie twa specjalnie długo , a własciwie najkrocej z tych wszystkich landów ...a jakie skutki - ? - przecież tam samobojstwo po smerci jakiegos wodza , na zyczenie popełniloby ileś tam osób - dobrowolnie i bez picu !! ...tak jak u nas pośmierci Stalina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smg krc tns obop
Dobra, miłego czytania, idę spać :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baranekk...
dlaczego normalne dłuższe i osobiste wypowiedzi wyrzucają jako ...spam , a tą przekłamaną lewacką i wklejaną propagandę puszczaja bez ograniczeń ;) tzn. odpowiedż jest jasna i prosta :D ...ale należało z przyzwoitości postawić to pytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smg krc to jest chyba ta sondazownia, ktora w 2005 r. twierdzila, ze Tusk wygra w pierwszej turze wyborow prezydenckich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smg krc tns obop
Trzeba umieć wklejać tekst :D ot cały sekret :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smg krc tns obop
SMG KRC to tylko nick, byle jaki ;) To co wkleiłam robił głownie CBOS + dwa badania Uniwersytetu Jagiellońskiego + TNS OBOP i Homo Homini ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggthjfgjh
zeby nie wyrzucalo spamu trzeba nie robic duzych odstępow, nie pisac kropek niewiadomo ile, http i kropki, mi zawsze przechodzą, moze mają jakis filtr na niektore slowa i wywala spam ? bo fotek z voila ani imageshack nie moge dac :/ youtube to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bahmth
tylko ze w tych krajach nie ma aborcji jesli kobieta juz zdeccyduje sie na dziecko to dostaje kase widac ze nie znasz tych panstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dpdpdqmh
kobiety na zachodzie rodzą na zamówienie za kupe kasy, to bardziej opłacalne. Z aborcji nic nie ma a tak dostaną z 30tys euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bahmth
nikt sie nie boi :D tylko dazymy do tego zeby Polska byla normalna wolna od feministek gejow aborcji zeby dzieci mogly sie rodzic i zeby placily podatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa przynudzasz oferma i tyle;-) zebrzesz o moja atencje;-) Maciek B. ja ci wspolczuje zascianka swiatopogladowego - do ktorego jak twierdzisz - sie poczuwasz;/ Zascianek switopogladowy to byla oczywiscie ironia Pod tym pojeciem rozumiem uniwersalne, niezmienne wartosci. aa dla mnie zascianek jest stwierdzeniem pejoratywnym bo oznacza waskie horyzonty, zamkniecie na to co nowe i budowanie "waskiej" definicji normalnosci - zazwyczaj wiaze sie to ze deprecjacja wszystkiego co nowe i nieznane. W ogole tego sformulowania nie lacze z miesjecm geograficznym typu wies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Maciek B. W rzeczywistosci jestem czlowiekiem swiatowym o bardzo szerokich horyzontach. Toleruje wiele rzeczy i staram sie je zrozumiec, choc nie wszystko akceptuje. Jestem tez czlowiekiem postepu, (...)Tak ja rozumiem postep. a nie uznaje definicji pt swiatowy czlowiek - bo czymze to jest w erze globalizacji?;-) czym innym jest tolerancja czegos innego a czym inneym deprecjajcja tego co nie znane - ja np. nie ejstem zwolenniczka tego co robia kobiety w tajlandii (mam tu na mysli ozdoby na szyje) ale nie uwazam zeby to bylo 'nienormalne' bo normalnosc jest wzgledna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa Maciek B. I bycie chrzescijaninem, konserwatywnym tradycjonalista, polskim patriota oraz gleboka wiara w Boga zupelnie mi w tym nie przeszkadza. Przeciwnie - pomaga i daje mi sile. Wiem kim jestem i podoba mi sie to, jestem z tego dumny i szczerze radosny. " a to gratuluje dobrego samopoczucia;-) a To jest po prostu moja tozsamosc, jestestwo i system wartosci. Wiem, ze to jest dobre i dla mnie bezdyskusyjne. o ile go nie dotyka." a zgadzam sie z tym, ze zdrowemu psychicznie czlowiekowi nie moze preszkadzac fakt ze ktos mysli i dziala inaczej , zwlaszcza jesli nie dotyczy to tej drugiej osoby;-) zauwazylam ze w PL ludzie biora wszystko do siebie - zwlaszcza jak chodzi o kwestie wiary - jak ktos mowi nie wierze, nie popieram to odrazu przydaje mu sie latke 'anty-kocielnego';-) ja nie lubie czerwonych samochodow i uwazam ze sie nie powinno nimi jezdzic - czy to znaczy ze jestem 'anty' czy po prostu ze mam taka opinie ne ten temat? dodam, ze nie zamierzam ludziom zabraniac jezdzic czerwonym ferrari;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa a Paradna dziunka. Wchodzi na forum dyskusyjne i twierdzi, ze nie interesuja ja cudze opinie. Jak wejdzie do sklepu z butami to chce majtki kupic a subiektywne opinie na moj temat - bo temat nie ejst o mnie, as easy as it is;-) a Ale fakt.....dziunka jedynie kopiuj, wklej i odpisz co slina na jezyk przyniesie." a taki poziom jest w sam raz jak widac dla ciebie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa "Maciek B. Nie dla kazdej glownym celem zyciowym jest aborcja, bycie lesbijka czy walka z kosciolem. Problemy przecietnej kobiety, to praca, dzieci, miejsce w przedszkolu czy mobbing w pracy, a nie jakies idealogiczne bzdury," aaaa ti jest widzenie swiata w krzywym zierciadle;-) jak mi sie co nie podoba to nazwe to bzdura i chio-sza - moze samo zniknie?;-) Maciek zmien moze srodowisko - bo operowanie pojeciami wiekszosc/mniejszosc bez powolywania sie na statystyki (wraz z metodologiami itp) to jak wymachiwanie karta kredytowa bez pokrycia - niewiele warte;-) Czy jesli przez okno widze, ze wszyscy sasiedzie maja max dwuletnie samochody to znaczy ze w calym kraju tzw. wiekszosc jezdzi nowymi autami, hm?;-) aa uprawiane przez garstke oszolomek, ktore istnieja wylczanie w mediach. Sa to zreszta tzw. zawodowe feministki, ktore po prostu z tzw. feminizmu zyja (Szczuka, Sroda itp.). One nie reprezentuja interesow statystycznej kobiety, dlatego nie maja poparcia kobiet. Nie mowiac juz o tym, ze osmieszaja cala sprawe" aa ze sroda sie nie zgadzam switopogladowa, z kobietami sie nie indentyfikuje jako ruchem "spolecznym" - sroda jest profesorem nie moze reperznetowac interesu zwyklej malinowskiej kt zarabia 2 tys. PLN a celem zycia jest wyjscie za maz i urodzenie pierwszego dzuecka przed 30, nawet gdyby mialo sie to stac w wieku 29 lat;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ad tego co powiedizal Maciek i srody - to zgodze sie z jednym : wyksztalcona kobieta (z tytulem profesora albo z doktoratem, bo osobiscie za wyksztalecenia nie uwazam - prywatnych szkolek pedagogiki i administracji) nie ejst kobieta statystyczna w kraju o tak silnym patriarchacie jak PL. Proponuje zrobic wywiad co sadza wyksztalcone kobiety np. o pogladach srody (z kt ja osobiscie sie nie zgadzam) - wyksztalcone: po dobrych studiach przynoszacych ponadprzecietne zarobki - moze nie na poczatku , ale na koncu ;-) zacznijmy np. od lekarek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dla mnie zascianek jest stwierdzeniem pejoratywnym bo oznacza waskie horyzonty, zamkniecie na to co nowe i budowanie "waskiej" definicji normalnosci " Ok, a dla mnie nie jest znaczeniem pejoratywnym i oznacza normalnosc, ktora dla ludzi mojego pokroju jest czyms uniwersalnym i nie trzeba jej "budowac". Zascianek wlasnie jest odporny na roznych "budowniczych" jakischs nowych "normalnosci":) To jest dosyc scisle zwiazane z konserwatyzmem. Dla nas nie wszystko co nowe i z zagranicy = dobre/lepsze:) Mamy po prostu swoj rozum. Zascianek=samodzielne myslenie. My patrzymy jak postepowali nasi ojcowie i dziadowie, a nie na to co mowia gadajace glowy w TV. "- zazwyczaj wiaze sie to ze deprecjacja wszystkiego co nowe i nieznane. " Nie wszystkiego. Tylko nie przyjmowanie wszystkiego co nowe, jako z zalozenia dobre i lepsze. Trzeba umiec dokonywac selekcji i odzielac ziarno od plew. Jesli komus sie w zyciu i na swiecie podoba, to nie musi na sile dokonywac jakichs zmian, bo jakis "budowniczy nowej normalnosci" tak chce. "W ogole tego sformulowania nie lacze z miesjecm geograficznym typu wies." Ja tez nie, bo zascianek to stan umyslu i mentalnosc. Zazwyczaj jest przeciwienstwem tzw. kompleksu prowincjusza, ktory wszystko co zagraniczne traktuje jako z zalozenia lepsze, wstydzi sie swojego pochodzenia i zawsze patrzy na to "co o nas tam powiedza". Tam = za granica, w wielkim miescie itp. Czyli w zalozeniu dla takiego czlowieka sa jacys "oni", do ktorych on aspiruje i stara sie do nich upodobnic, a "oni" daja mu ta iluzje, ze juz prawie, juz zaraz bedzie nalezal do ich elitarnego grona;) Na takim mechanizmie PO wygrala wybory;) To jest jak lizanie cukierka przez papierek albo patrzenie na jakas ladna rzecz przez szybe na witrynie sklepowej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ad tego co powiedizal Maciek i srody - to zgodze sie z jednym : wyksztalcona kobieta (z tytulem profesora albo z doktoratem, bo osobiscie za wyksztalecenia nie uwazam - prywatnych szkolek pedagogiki i administracji) nie ejst kobieta statystyczna w kraju o tak silnym patriarchacie jak PL." Kobiety niewyksztalcone to takze kobiety, nie mozna sprowadzac tematu kobiet wylacznie do kobiet - naukowcow. "Proponuje zrobic wywiad co sadza wyksztalcone kobiety np. o pogladach srody (z kt ja osobiscie sie nie zgadzam) - wyksztalcone: po dobrych studiach przynoszacych ponadprzecietne zarobki - moze nie na poczatku , ale na koncu zacznijmy np. od lekarek " Jak wyzej plus nie traktuj lekarzy jako jakichs nadludzi. Moja mama jest lekarzem i uwaza Srode za wariatke i fanatyczke. Wg Ciebie kobieta - lekarz ma inne potrzeby niz kobieta niewyksztalcona? Tez pracuje, tez posyla dzieci do przedszkola itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie uznaje definicji pt swiatowy czlowiek - bo czymze to jest w erze globalizacji? " To byla przenosnia:) Chodzi mi nie tylko o to, ze bylem w wielu miejscach, ale o to, ze nie zamykam sie w jakims ciasnym kokonie myslowym. Zawsze staram sie poznac racje i poglady drugiej osoby i zrozumiec je, choc nie zawsze musze sie z nimi zgadzac. "czym innym jest tolerancja czegos innego a czym inneym deprecjajcja tego co nie znane -" No to ja jesli cos nie jest dla mnie jakims wielkim zgrozeniem - staram sie tolerowac dane zjawisko, ale niekoniecznie je akceptowac. "ja np. nie ejstem zwolenniczka tego co robia kobiety w tajlandii (mam tu na mysli ozdoby na szyje) ale nie uwazam zeby to bylo 'nienormalne' bo normalnosc jest wzgledna" No ludzie mojego pokroju uwazaja, ze normalnosc nie jest wzgledna. Przynajmniej nie jesli chodzi o dany krag cywilizacyjny. Pewne rzeczy sa zerojedynkowe, czarnobiale, tak=tak, nie=nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to gratuluje dobrego samopoczucia " Dzieki;) "zauwazylam ze w PL ludzie biora wszystko do siebie - zwlaszcza jak chodzi o kwestie wiary" Mysle, ze generalizowanie w stylu : "ludzie w PL" to nie jest dobry sposob, bo ludzie sa rozni. -" jak ktos mowi nie wierze, nie popieram to odrazu przydaje mu sie latke 'anty-kocielnego'" Niekoniecznie, o ile nie atakuje przy okazji tej wiary. Poza tym osoba naprawde niewierzaca nie musi raczej sie z tym obnosic, bo dla ateisty to jest naturalny stan rzeczy. Czy ja chodze po ludziach i opowiadam przy kazdej okazji, ze nie wierze w UFO, nie widzialem YETI i nie lubie jesc indyka? Nie robie tego, bo dla mnie to sa naturalne sprawy. Jesli ktos przy kazdej okazji deklaruje, ze jest ateista, to tak naprawde nie jest tego pewien i szuka akceptacji i potwierdzenia u innych. A jesli przy okazji atakuje dana wiare, to juz mozna mowic o zafiksowaniu. "ja nie lubie czerwonych samochodow i uwazam ze sie nie powinno nimi jezdzic - czy to znaczy ze jestem 'anty' czy po prostu ze mam taka opinie ne ten temat?" Mozesz miec taka opinie i wierz mi, ze dla osoby, ktora jest naprawde wierzaca, nawet najbardziej wulgarne ataki nie sa w stanie jakos zachwiac ta osoba. Mi mozesz nawet napluc w twarz podczas gdy bede sie modlil - sila jaka daje mi Pan Bog jest o wiele wieksza niz jakies slabe prowokacje. Ktos kto nie wierzy nie jest chyba tego w stanie pojac. "dodam, ze nie zamierzam ludziom zabraniac jezdzic czerwonym ferrari" Oczywiscie. A Tobie nikt nie zabrania miec swojego zdania na temat danej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zascianka: "Zascianek wlasnie jest odporny na roznych "budowniczych" jakischs nowych "normalnosci" To jest dosyc scisle zwiazane z konserwatyzmem. Dla nas nie wszystko co nowe i z zagranicy = dobre/lepszeMamy po prostu swoj rozum. Zascianek=samodzielne myslenie" aaa zascianek to zamkniecie na nowosc a bez tego nie ma postepu, nie chodzi o to zeby wszystko co nowe uwazac za swoje ale zeby dac temu sznase, zastanowic sie dlaczego ktos gdzies mysli i robi inaczej, a nie z gory skreslac to na zasadzie nowe=gorsze. Poza tym nie wiem o jakiej ty zagranicy piszesz - nigdzie nie podawalismy swojego miejsca zamieszkania. Nie zakladaj z gory ze kazdy jest w takiej samej sytuacji czyli np. mieszka w PL, ma obydwojga rodzicow Polakow i w radomiu przezyl cale swoje zycie i to jes dla niego "normalnosc" - z normalnoscia czy racja jest tak ze kazdy ma swoja;-) aaa "Jesli komus sie w zyciu i na swiecie podoba, to nie musi na sile dokonywac jakichs zmian, bo jakis "budowniczy nowej normalnosci" tak chce" xxx musi - bo bedzie sie stykal z rzezcami o ktorych wczesniej nie slyszal i ktore beda inne i nowe, zasciankowcy ze strachu beda to odrzucaca (czasem niepotrzebnie i agresywnie;/) xx wstydzi sie swojego pochodzenia i zawsze patrzy na to "co o nas tam powiedza". Tam = za granica, w wielkim miescie itp. Czyli w zalozeniu dla takiego czlowieka sa jacys "oni", do ktorych on aspiruje i stara sie do nich upodobnic" xx co do pochodzenia to ani to powod do wstydu ani dumy;-) czlowiek nie ma na to wplywu;-) co do reszty to sie nie zgodze nie kazdy aspiruje niektorzy po prostu nie sa z prowincji (w znaczeniu w kt napisales), xx a Na takim mechanizmie PO wygrala wybory To jest jak lizanie cukierka przez papierek albo patrzenie na jakas ladna rzecz przez szybe na witrynie sklepowej" x tutaj sie nie wypowiem b o nie interesuje za bardzo sie zyciem politycznym - akurat w PL, jak juz gdzies pisalam to juz tv sniadaniowa reprezentuje w pl wyzszy poziom;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do reszty: "Kobiety niewyksztalcone to takze kobiety, nie mozna sprowadzac tematu kobiet wylacznie do kobiet - naukowcow" x zgadzam sie i nie neguje tego faktu, dlatego nikt nie ejst w stanie reprezentowac w pelni danej grupy spoelcznej ani kobiet, ani emzczyzn, ani gejow, anie ludzi niepelnosprawnych itd. - bo zawzse znajdzie sie jakis odlam tej grupy ktory nie zgodzi sie z samozwanczym "liderem" x "Jak wyzej plus nie traktuj lekarzy jako jakichs nadludzi. Moja mama jest lekarzem i uwaza Srode za wariatke i fanatyczke" xx nie, nie traktuje lekarzy jako nadludzi - tylko podalam jako przyklad kobiet wyksztalconych co by wyeliminowac te cala jarmarczna grupe "specjalistek" od socjologii, pedagogiki, administracji i innych "studiow";-) a jedna jaskolka wiosny nie czyni;-) w Pl znam sporo kobiet wyksztalcony w wieku 30-40 lat i nie wszystkie lubia akurat srode ale rzeczywiscie pewne idealy i zalozenia maja z nia zbiezne xx Wg Ciebie kobieta - lekarz ma inne potrzeby niz kobieta niewyksztalcona? Tez pracuje, tez posyla dzieci do przedszkola itp itd." x moim zdaniem kobieta wraz z wyzszym stopniem niezaleznosci finansowej ma inne potrzeby - nie onzacza to ze nie ma w ogole takich potrzeb o ktorych wspomniales, ale niezaleznosc finansowa pozwala jej tez wybrac inny styl zycia - co do przedszkola niekoniecznie - sporo decyduje sie np. na opiekunki itp., ale zmierzam do tego ze jest tez grupa kobiet ktora ma inne potrzeby niz kuchenno-domowowo-opiekuncze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a "To byla przenosnia Chodzi mi nie tylko o to, ze bylem w wielu miejscach, ale o to, ze nie zamykam sie w jakims ciasnym kokonie myslowym" xx byc przejazdem w jakims miejscu a funkcjonowac w zupelnie innym swiecie (w tym mowic w lokalnym jezyku) to zupelnie dwie rozne rzeczy xx Zawsze staram sie poznac racje i poglady drugiej osoby i zrozumiec je, choc nie zawsze musze sie z nimi zgadzac. xx tu sw. racja. wysluchac czy wymienic opinie to nie to samo co przekonwertowac - czego spora czesc osob zdaje sie tutaj nie rozumiec;/ xx "No to ja jesli cos nie jest dla mnie jakims wielkim zgrozeniem - staram sie tolerowac dane zjawisko, ale niekoniecznie je akceptowac. x zauwazylam, ze bardzo czesto na tym forum pojawiaja sie wypowiedzi rasistowkie - czyli wyzywanie i wysmiewanie ludzi z powodu innej rasy, nazywajmy rzeczy wprost. Ja zawzse podaje tutaj przyklad ludzi nietrzymajacych danej diety, ludzi otylych (no moze z wylaczeniem tych genetycznie chorych) - nie popieram, i gdyby to ode mnie zalezalo to bym ich w silowniach pozamykala, ale ze nie zalezy to akceptuje ze i tacy w spoleczenstwie sa;-) nie wywoluja we mnie uczucia agresji dlatego tylko ze sa inni x No ludzie mojego pokroju uwazaja, ze normalnosc nie jest wzgledna. xx tutaj dochodzimy do tego o czym wczesniej byla mowa - otoz ludzie twojego pokroju, zgodnie z tym co wczesniej napisales, to ludzie zasciankaowi, wiec mnie to nie zaskakuje. Ze nie maja otwartosci na to co nowe, bo czuja ze ich "normalnosc" moze byc przez to zagrozona, tak mysle. Ludzie ktorzy dobrzez sie czuja we wlasnym ciele zwykle nie napawa strachem co z wlasnym cialem robia inni. as easy as it is xx Przynajmniej nie jesli chodzi o dany krag cywilizacyjny. Pewne rzeczy sa zerojedynkowe, czarnobiale, tak=tak, nie=nie. x to jest typowe uproszczanie swiata - a potrzeba ta wynika ze strachu, tak uwazam. bo zobacz kobiety w tajlandii w ogole nie obchodzili co na temat ich szyjek mysla jakies tam ludzie w malym kraju za lasami, za gorami;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa "Mysle, ze generalizowanie w stylu : "ludzie w PL" to nie jest dobry sposob, bo ludzie sa rozni" x masz racje. uzylam skrotu myslowego, poniewaz ja nigdy nie mowie o 100% danej grupy - bo sie nie da, mowiac np ludzie w PL - mam na mysli jeden z glosnych nurtow, a nie 100% Polakow z PL x -" Niekoniecznie, o ile nie atakuje przy okazji tej wiary. Poza tym osoba naprawde niewierzaca nie musi raczej sie z tym obnosic, bo dla ateisty to jest naturalny stan rzeczy" x ale co to znaczy obnosic sie, hm? czy jesli jestem otyla i wyjde na ulice w bardzo krotkich szortach to sie obnosze ze swoja tusza czy po prostu jest mi goraco, hm? atesisci w Pl maja taka jak geje (zaraz wyjdzie ze kazdy ateita to gej;-) - jest jakas taka chora maniera ze maja sie "nie afiszowac" - a dlaczego?;-)) czy jestli ktos czci sobie cialo jezusa i ztego powodu zamyka sie ulie i rzuca kwiatki - w kraju w ktorym konstytucja gwarantuje wolnosc wyznania- to dlaczego ateisci nie mieli by sobie robic wiecow na ktorych by darli biblie? pod obraze uczuc religijnych mozna podciagnac wszystko i jets to fajne narzedzie do manipulowania;-) jesli osoba ktora zawierza panu w czarnej sukni - moze powiedziec publicznie, ze istnieje jezus, to ktos inny ma prawo powiedziec ze istnieja krasnoludki, a jeszcze ktos inny ze nie istnieje ani jezus ani krasnoludki - to sie nazywa swoboda wyzanania. A w PL funkcjonuje cos takiego: kto nie z anmi ten przeciwko nam, albo niech sobie bedzie "inny" , byle po cichu;-) x Jesli ktos przy kazdej okazji deklaruje, ze jest ateista, to tak naprawde nie jest tego pewien i szuka akceptacji i potwierdzenia u innych. A jesli przy okazji atakuje dana wiare, to juz mozna mowic o zafiksowaniu" x ludzie sa nudni - nic na to nie poradzisz - jesli ktos chce mowic za kazdym razem ze nie je miesa to ma do tego prawo;-) x "Mozesz miec taka opinie i wierz mi, ze dla osoby, ktora jest naprawde wierzaca, nawet najbardziej wulgarne ataki nie sa w stanie jakos zachwiac ta osoba. Mi mozesz nawet napluc w twarz podczas gdy bede sie modlil - sila jaka daje mi Pan Bog jest o wiele wieksza niz jakies slabe prowokacje. Ktos kto nie wierzy nie jest chyba tego w stanie pojac." x ale nie mowimy o osobach zrownowazonych tutaj;-) mowimy o pewnych grupach zdominowanych agresja - ja podam taka grupe to sa ludzie ktorzy maja fiksacje na punkcie ciazy i jej przerywania - nikt ich nie namawia zeby wlasne ciaze przerywali - wiekszosc ludzi ma to gdzies - ale oni chca wladzy - chca narzucac swoje poglady innym - bo np. twierdza ze im tak religia nakazuje, ich religia, a czyjas inna moze nakazywac co innego. as easy as it is. x "dodam, ze nie zamierzam ludziom zabraniac jezdzic czerwonym ferrari" Oczywiscie. A Tobie nikt nie zabrania miec swojego zdania na temat danej religii" x tak samo jak kazdy ma prawo isc w niedziele na godzine i postac gdzie chce albo spedzic ten czas przed tv z ulubionym serialem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×