Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nattta

Jesli by do tego doszlo to bylby to gwalt?

Polecane posty

Gość nattta

To bylo na sylwestra no i sie napilam, i pózniej wyszlam na dwor z przyjaciolka dwoma innymi dziewczynami i z dwoma chlopakami ( jeden Damian z mojej dawnej klasy) a drugi Bartek 3 lata starszy ( znalam go z widzenia i pisalam z nim kilka razy) no i wyszlam i odrazu zaczelam kleic sie do Bartka a bylam tak pijana ze nie moglam isc. no i tak przeszlismy troche itd. no i w koncu bylismy kolo cmentarza ( jakies 3 ulice od mojego domu) i tam pamietam jak siedzialam Bartkowi na kolanach a potem jak wstalam i upadlam na ulicy. Pozniej dziewczyny gdzies odeszly a oni zaciagneli mnie na cmentarz wgl nic nie kojarzylam no ale nic. Kolezanka chciala isc sobie ale moja przyjaciolka i inaa kolezanka powiedzialy ze nie mozna mnie tak zostawic. Pozniej ju bylam w domu no ale jakies kilka dni pozniej ci chlopacy poszli pod dom mojej przyjaciolki i ja zawolali. Bartek powiedzial ze chce jej cos powiedziec ale wie ze sie wkurwi no a ona powiedziala zeby mowil no i powiedzial (wyciagajac prezerwatywy) ze on chcial mnie przeleciec a Damian ja, wtedy co na cmentarzu. Jakby Bartek naprawde przelecial mnie wtedy na cmentarzu kiedy ja nawet siedziec nie moglam bo bylam tak pijana to bylby to gwalt? PS bardzo zaluje ze wypilam tyle alkocholu no ale teraz troche za pózno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalendama
Z całą pewnością tak,ale na drugi raz tyle nie pij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalendama
Zamiast''ale'',miało być''tylko''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic mi sie nichce....
zerwij kontakt z tymi debilami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattta
juz nie bede pila :P a kontakt juz dawno zerwalam ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marthaaa
Prawda jest taka,że miałaś dużo szczęścia.A to klejenie się,do chłopaka,którego prawie nie znasz za mądre nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvgerfv
Kurestwo w Tobie drzemie. Wystarczy trochę % i wychodzi na co masz ochotę. Tffuj. Szkoda Twojego przyszłego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×