Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

InnaK

O co chodzi temu facetowi? Ma ktoś pojęcie?

Polecane posty

Przyszłam na staż do pewnej firmy. Mijają dni, a ja zauważyłam, że X zaczął się mną interesować. Ciężko było tego nie zauważyć. Potem zaczął się zachowywać coraz dziwniej, ale ciągle wyglądało to tak jakby się mną interesował. Zaproponowałam mu spotkania 2 - odmówił i w ogóle zaczęłam mu się wykładać na tacy, bo myślałam, że jednak coś jest. Porozmawiałam z nim i spytałam o jego dziwne zachowanie, powiedział, że jest zaskoczony i powiedział, że zawsze taki był. Raz mnie zaprosił, ale na tę okazję może iść cała firma, więc po jego zachowaniu zastanawiam się czy w ogóle ja tam powinnam iść. O ile niektóre zachowania mogę zrozumieć, ale niektóre były dla niesamowicie niedorzeczne. Oczywiście najprostsza sprawa może być niezainteresowany, ale tak dziwnego braku zainteresowania jeszcze nie widziałam. Czy chce ode mnie seksu? Chyba nie. Próbowałam go poderwać przez dotyk, ale nie odwzajemniał. Czy widział, że ja jestem nim zainteresowana? Na pewno. Dziwi mnie fakt, że tak bagatelizuje sprawę, że trochę młodsza koleżanka z pracy leci na niego. Powinien to ukrócić, albo przystopować(nawet ja zaczęłam go olewać), a ten ciągle tylko do mnie przychodzi pogadać na niefirmowe sprawy, a nie jestem jedyna, która przyszła na staż. Jest sam i ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku faktycznie był nieśmiały. Przychodził do mnie, a to było jak jeszcze miałam go gdzieś. Jak mój kolega wychodził z pokoju to siadł na jego miejscu i wyglądał jakby nie chciał tu być, ale rany! ja go tu w ogóle nie zapraszałam, wiercił się, nie patrzył mi się w oczy. Uciekał wzrokiem. Z własnej nieprzymuszonej woli się męczył. Po cholerę? Jeszcze często przychodził do nas, połaził po pokoju. Pobawił się karteczkami i wrócił do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowe pola
moze sie przelamuje, moze ma jakies fobie i boi sie isc na randke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On normalnie to według mnie raczej rozrywkowy. Klientki zabawia. Niektóre się chichrają przy nim jak nastolatki. Nie ogarniam go. Dla mnie była jasna sytuacja. Ja sobie sobie coś dopowiedziałam, ale on nie zainteresowany to daję mu spokój. Ale my nawet nie pracujemy wspólnie przy żadnych projektach by miał jakiś pretekst by przyjść do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uciekłam, ale serio nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×