Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rangie range

Czuję się jak śmieć. Zasiłek macierzyński.

Polecane posty

Gość rangie range

Pracuję sama, mam jednoosobową działalność gospodarczą. Moja praca polega na wyrabianiu ręcznie biżuterii i ubrań. W miesiącu zarabiam średnio ok 2 tysięcy zł (po opłaceniu zusu itd). Jestem po rozmowie z moją księgową, będę dostawać 1200zł zasiłku macierzyńskiego (po odliczeniu składki zdrowotnej już). Jestem załamana. Nie będę mogła pracować przez pierwszy rok, bo wcześniej nikt mi się dzieckiem nie zajmie, a ja też nie dam rady pracować przy takim maluchu. Zasiłek owszem, będę miała, ale niższy niż to, co bym normalnie zarobiła. Nie mam możliwości żadnego dorobienia do tego zasiłku, bo na ten czas będę miała zawieszoną działalność. Nie chodzi o kasę, bo mam męża, który dobrze zarabia, nie o to chodzi. Ale czuje się jak śmieć, bo pieprzony rząd nie daje mi, nam - matkom- możliwości spędzenia tego pierwszego roku z dzieckiem na normalnych, ludzkich warunkach. Ludzkich = takich, gdzie nie czujesz się jak pasożyt wiszący na mężu czy zasiłkach państwowych. Tak tylko chciałam się wygadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joool,ll
Takie są realia...ciesz się że mąż dobrze zarabia, macie z czego żyć, bo wiele rodzin tak nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
Jakbyś płaciła większy zus to byś dostała więcej - trzeba było zawiesić działalność na miesiąc potem zapłacić najwyższy zus i zajść w ciąże to byś dostawała i po 5 tys miesięcznie.. pomyśl że od najniższego zusu dostają i po 480zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×