Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co zrobic???!!!

powiedziec jego zonie,ze ja nadal zdradza?

Polecane posty

Gość co zrobic???!!!

witam. bardzo prosze Was o pomoc,nie wiem co zrobic,jestem zawiedziona,zla,oburzona,wszystko na raz!:( w gre wchodzi moje uczucie do Niego,zakochalismy sie w sobie(przynajmniej tak mowil),ma zone,ja meza... we wrzesniu dowiedzieli sie o naszej zdradzie,jednak wybaczyli i zostalismy z malzonkami...w lutym do siebie wrocilismy...i tak trwa do dzisiaj...moje malzenstwo juz jest zniszczone,nie kocham meza chociaz jest bardzo dobrym mezem i ojcem...ale chce z nim zostac,chociazby dla dobra dzieci i liczyc na to,ze ten kryzys minie...jednak nie minie wtedy,gdy bede nadal spotykala sie z kochankiem...i tu jest problem...nie potrafie przestac sie z nim spotykac,chociaz czasem widze ze poprostu mnie unika,traktuje jak odskocznie...nie nawidze go za to,ze oszukuje i mnie i swoja zone,nie potrafi jednoznacznie powiedziec i wybrac jedna z nas...kiedy sie widzimy,slysze,ze tesknil,ze myslal,jednak kazdy moze to powiedziec,bo on nie robi nic,aby mi to udowodnic... z jednej strony chce go zostawic raz na zawsze,przezegnac lewa reke i zaczac ukladac zycie z mezem a z drugiej marze o zemscie...aby opowiedziec wszystko jego zonie,o tym,z kim tak naprawde zyje,ze jest zaklamanym,wyrachowanym skurwysynem,ktory jesli nie mnie to bedzie obracal kolejna... wczoraj dowiedzialam sie,ze Jego zona planuje zajsc w ciaze,maja juz jedno dziecko,ale Ona marzy o drugim,ok,nic w tym dziwnego,bo przeciez probuje mu zaufac na nowo tylko,ze jest mi jej zal... wpadlam jak sliwka w kompot,nigdy tego nie planowalam,kazdy wokol zawsze uwazal mnie za dobra,madra dziewczyne a zrobilam takie swinstwo... jak myslicie,powinnam powiedziec Jego zonie o tym wszystkim? czy moze lepiej zostawic to tak jak jest i niech uklada soebie z tym palntem zycie dalej...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę pies ogrodnika z Ciebie - nic na tym nei zyskasz a zniszczysz jego małżęństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem krótko i treściwie
Odpowiadam tylko na pytanie z tematu, reszty czytać nie mam potrzeby, żeby odpowiedzieć. Nie wpierdalaj się, tak będzie lepiej dla Ciebie i wszystkich zainteresowanych wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta zraniona to jak odbezpieczony granat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
jak to sie nie wpierdalac? chyba na to jest juz za pozno,nie uwazasz? nie uwazasz,ze sprawa dotyczy rowniez i mnie? bardzo bym chciala,aby wypowiedzialy sie glownie kobiety,ktore mialy z tym do czynienia, ktore dowiedzialy sie o zdradzie od kochanek swoich mezow lub te ktore (nie)chcialyby sie dowiedziec jakim czlowiekiem jest ich maz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moment, moment
autorko, rozwaliłaś mnie kompletnie. Dajesz d...py frajerowi i nie dość, że rozwaliłaś swoje małżeństwo to jeszcze w ramach zemsty chcesz rozwalić jego związek. Napisałaś ,że wasi małżonkowie wam wybaczyli. U Ciebie się i tak posypało , u niego jak widać nie. To chcesz się zemścić. Nie mam szacunku dla ciebie , za co ? za mśćiwość, za to ,że jesteś wyrachowana (cytat: "nie kocham meza chociaz jest bardzo dobrym mezem i ojcem...ale chce z nim zostac") . skąd się takie głupie baby biorą ? no masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to do psychologa idz, bo z tak patologicznym podejściem do związków i miłości to do klimakterium nie dość, że sama szczęśliwego związku nie stworzysz, to jeszcze po drodze parę innych małżeństw rozwalisz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja powiem
na tle Twojej historii radzę Ci nic nie mówić, trzeba było to zrobić wcześniej. teraz chcesz się zemścić tylko i wyłącznie, trzeba było nie brnąć w to g...., trzeba było skończyć gdy się wydało a małżonkowie wybaczyli wam. teraz jesteś dla mnie szmatą, która oszukuje wszystkich wokół. może w takim razie swojego męża również powiadom, że romans kwitnie w najlepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko Ty nie jesteś przypadkiem "umrę" z działu rozwodowego? :) A żonę jego to tak bezinteresownie chcesz powiadomić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona go nie zostawi. Bo jak sama autorko widziisz, on ma ie gdzies zona pewnie mu wierzy bo sama widzi ze tak jest. Straszna sytuacja. Ale mysle ze on ma teraz stabilizacje i nie odejdzie od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u u iu
mój Boże...skąd sie takie kurwy biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
nie jestem zadna umre,a jest podobna historia do mojej?to prosze podaj mi link do niej. wiem,ze zle zrobilam,ale ten typ nie zasluguje na nic innego,tylko stracic nas obie. nie znam tej kobiety,znam ja z widzenia,moze nie jest atrakcyjna ale wiele osob mi radzi,zeby to zrobic,powiedziec jej,nie przynawac sie ze to ja ale dac jej do zrozumieniaze ten typ jest skonczonym dupkiem! do mego meza to raczej nie dojdzie,jest obecnie za granica,a ona mojego meza nie zna,nie mamy tez tu rodziny,wiec nic nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
smierc on kiedys mi powiedzial,ze jesli jego zona dowie sie od byle kogo,z byc moze znowu ja zdradzil,odchodzi od niego w ten sam dzien,ja nie chce sie mscic na niej,tylko chce jej pokazac,ze ten typ bedzie chodzil na lewo i prawo zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak długo
trwa ten wasz romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
prawie rok,dlugo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak długo
czyli pół roku małżonkowie nie wiedzieli, drugie tyle po wpadce kombinujecie? daj sobie spokój - i z nim, i z jego żoną, nie ma sensu robić draki, skup się na sobie bo niestety szybko ci z głowy on nie wywietrzeje - wiem coś o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co zrobic???!!! nie jestem zadna umre,a jest podobna historia do mojej?to prosze podaj mi link do niej. wiem,ze zle zrobilam,ale ten typ nie zasluguje na nic innego,tylko stracic nas obie. nie znam tej kobiety,znam ja z widzenia,moze nie jest atrakcyjna ale wiele osob mi radzi,zeby to zrobic,powiedziec jej xxx Ty niechesz jej pomóc tylko zranic jego kosztem tej kobiety :P masz zryty beret:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponawiam apel: Idź do psychologa, patologio, póki nie jest za późno! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
bylas w takiej sytuacji? opowiedz o tym,jesli mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
patologie to ty masz w domu bo widocznie dlatego wchodzisz na forum zycia erotycznego! nie interesuj sie moim tematem skoro nic sensownego nie umiesz napisac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brthet
brberberb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka.jedna.ja
ciekawe czemu na poczatku romansu nie bylas taka uczciwa i nie powiadomilas zaraz zony tylko dopiero teraz jestem uwazam msciwa jak on nie potrafi byc w porzadku to chociaz Ty badz, zajmij sie mezem i swoim dzieciem i raz na zawsze zostaw tamta rodzine/ uwierz ze to najlepsze rozwiazanie dla ciebie i jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka.jedna.ja
jestes* mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
nei_nei i ty mi kazesz isc do psychologa? hahahah kobieto-moherowy berecie,masz 41 lat,od lat siedzisz na kaffe z nadzieja,ze trafisz na jakiegos starucha,ktory zzechcialby wziasc taka "panienke" co ma ostatnie szare komorki na blondynkowatej czuprynie,co pokazala swoje ochydne tzytzki publicznie....ty mowisz do mnie patologio? to ty dziecko wychowujesz samotnie,przyprowadzajac co raz innych typow do domu...! o ile mi wiadomo to ty leczylas sie z pewnej fascynacji pare lat temu??? tez u psychologa?? heheheh,idz mi stad:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co można sensownego napisać w takiej sytuacji? :D Po pierwsze tytuł powinien brzmieć: "Czy powinnam ją poinformować, że wciąż daje dupy jej mężowi?" Nie wiem dlaczego uwazasz, że to on jest tym złym? Jesteś bardziej moralnie robaczywa od niego - nie dość, ze z uporem zdradzasz, to jeszcze chcesz się zemścić na facecie krzywdząc jego żonę. (jak słusznie zauważyła V ) Nie masz pojęcia czym jest miłośc, wierność lub choćby normalna ludzka uczciwość a jedynie co tobą kieruje to egoistyczna chęć zemsty, ze mimo wszystko ona jest dla niego WAŻNIEJSZA od ciebie! Ot co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S_M kurde, zapomnialam ze to berecik 😭 myślałam, że to trwała mi się sfilcowala :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P. S. Droga autorko - właśnie dlatego mam prawo nazywać cię patologia, bo wiesz - swój swego zawsze rozpozna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
chwalila sie wieloma rzeczami,szkoda,ze je usunela... wracajac do tematu,czekam na osoby,ktore w jakis sposob moge mi pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobic???!!!
nei dobrze,ze sie wkoncu przyznalas,ze patologia jednak nie jest ci obca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiej pomocy
oczekujesz??? wszyscy piszą żebyś dała spokój i się odczepiła!! to jedyna rada i pomoc w tej sytuacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×