Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość renatkasss

Chłopak niejadek- dziewczyny jak wygląda wasze życie?

Polecane posty

Gość renatkasss

Mój chłopak je bardzo mało, zapomina o posiłkach.. szybko go zapycha, ciągle chudnie a ja muszę głodowac aby nie przytyc bo bede grubsza od niego.. czy tylko ja mam w związku problem? facet powinien dużo jesc, a odkąd mieszkamy razem i widzę jego 'kanapeczki' obiadki itd to jedzenie jak dla dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatkasss
owszem może i zabawna, ale to przykre kiedy ja jestem głodna a nie jem bo jadła bym wiecej od niego przy czym on je mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O - ja coś mogę dodać. Mam podobnie:) chłopak potrafi sie najesć na śniadanie małym jogurtem. Na obiad zje np sałatkę warzywna i jest ok, a ja chodzę głodna...na początku tez mi było głupio, no bo jak to zeby dziewczyna jadła wiecej niż jej facet? Ale teraz juz mi sie po prostu nie chce tym przejmować. Wcześniej tez mu trochę "Przemycalam" jedzenie:) a to jak kanapeczki robiłam to od razu ze wszystkim - masło, ser, salami, slonecznik, keczup itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0986fgb
ja mam z kolei ten problem, że mój facet je jedynie dwa duże dania dziennie, a ja wpieprzam cały czas. i też mi głupio, bo ja wstaję i żrę, dwie godziny później żrę, potem znowu żrę i tak do północy. a on pierwsze danie o 16, drugie o 22 i tyle. olewałabym to, gdyby raz nie rzucił mi komentarza, że jestem żarłokiem, niby w formie żartu, ale wzięłam to bardzo do siebie, teraz to już żrę jak nie patrzy :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka jaj jaa
u mnie też posiłki mojego faceta wpływają na mnie. On je jeden wielki posiłek dziennie i je to w błyskawicznym tempie. W czasie kiedy ja jem np jedną kanapkę on potrafi już zjeść ze 4 :O Jak sam się naje i widzi, że ja jeszcze nie skończyła, to twierdzi, że strasznie dużo jem. Chciałabym jeść te 5 posiłków dziennie ale on zawsze się wcina, że ile to można jeść :O Wkurza mnie to niesamowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłkaaa
Moj niestety tez mi dogryza. Czepia ise, zep odjadlam i ze ciagle coś wyciągam. Patrzy mi na rece. Sam wypija 4 kawy z cukrem z automatu, je sniadanko i wiecozrem placuszka. A ja musze jesc bo przeciez jeszcze orsne! Waze juz 57:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiikoiiiiko
Na pewno bierze amfetaminę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było odwrotnie. Ja jeden posiłek dziennie, a mój facet szamanie co 4 godziny. I ciągle mi dogadywał, że mam jeść, a jak zaczęłam jeść i przytyłam, to narzekał, że już nie jestem taka szczupła jak kiedyś. Pojebane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×