Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna brudasa...

Facet - brudas... jak z takim żyć ?

Polecane posty

Gość dziewczyna brudasa...

Kiedy z nim zamieszkałam widze jaki jest naprawde... rzadko sie myje, co drugi trzeci dzien, twierdzi ze ma prace siedzacą i sie nie poci a ja czuje, ze smierdzi. W mieszkaniu burdel, wszedzie kubki po kawie, herbacie, ubrania rozwalone, dzis znalazlam koszulke za komputerem cala w kurzu i ''kotach'', gdy bierze kąpiel wyciera sie wszystkimi recznikami, rzuca na pralke i sobie wychodzi z domu :/ Mozna by tak w kolko pisac ... mam juz dosc, olalam to i nie sprzatam po nim, to w koncu jego mieszkanie... Siedze sobie w syfie, w kuchni pelno niepozmywane, bedzie lezalo z tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naucz go porzadku
albo odejdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyyyyy
Do pralki go wrzuć z całym jego majdanem na trzy godziny ,później powieś na strychu niech wyschnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyyyyy
Do pralki go wrzuć z całym jego majdanem na trzy godziny ,później powieś na strychu niech wyschnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowy poeta
yhyyyyy - dobre hahaha. @ autorko - szczerze nie wyobrazam soebi jak mozna w takim chlewie mieszkac. Ja co prawda "kolekcjonuje kubki" ale reszta tego majdanu to dla mnie czysta abstrakcja. Kto ma nieporzadek w domu ma nieporzadek w glowie i zyciu. Jak ma 12 lat to go zmienisz jak wiecej niz 18 to niestety, albo rzucaj albo sie przyzwyczajaj do bycia sprzataczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rzygnę
jakbym o swoim byłym czytała, niby z zewnątrz taki czyścioszek, a jedyne co robi to zęby szoruje 3 razy dziennie po 20 minut :D prysznic czy wanna to dla niego rzecz ostateczna przed jakimś większym wyjściem, paznokci nie obcina i wiecznie mnie drapie nogami albo rękami, uszu nie myje, włosy to przypadkiem w trakcie tych epizodów spotkań z wanną ale już nie wytrzymałam jak w moim łóżku spał na golasa a ja następnego dnia prawie się położyłam na prześcieradle ozdobionym małymi brązowymi nartami i smrodem jak ze sracza. wypierdoliłam z domu śmierdziela i mam spokój 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3458937852
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rzygnę
trochę mi się czasy popierdzieliły w tym tekście :D wszystko miało być w czasie przeszłym, ale to chyba za świeże jest dla mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×