ubieranie dziecka-jak przetlumaczyc !!!

wczoraj u nas bylo bardzo cieplo... wyybieralam sie z moja dwulatka na spacer a raczej rower a pozniej piaskownica, zalozylam leginsy 3/4 oraz koszulke... i w czym problem a w tym, ze moja dwulatka ma jakiegos bzika na punkcie odkrytych rak i nog.... tak sie zaczela drzec , ze prosi, ze raczki maja byc zakryte abym jej zalozyla sweterek , tak samo z nogami usiadla i probowala leginsy3/4 obnizyc do kostki. Dziecko na ogol jest bardzo posluszne i zawsze nas (rodzicow_ slucha) a to zachowanie z ubraniem zauwazylismy od kilku dni. Na majowce nie dala sobie sciagnac cienkiego rozpinanego sweterka chociaz widzialam ze jest jej cieplo.... darla sie jak opetana ze jej zimno, ze musza byc rece zakryte..:/// i co tu robic. tlumaczenia ze jest cieplo, ze wszyscy chodza podobnie ubrani jak ona i inne dzieci-nie robiana niej wrazenia

juz sie boje cieplejszych dni(sukienki, krotkie spodenki, stroj kapielowy) czy to cos o podlozu psychologicznym cos sobie ubzdurala, czy naprawde moze byc jej zimno juz zwatpilam:(

U mnie na odwrót. Najchętniej cały czas by latały bez spodni;) Trzeba przeczekać.

tak jak moge przeczekac , codziennie tlumaczyc ale jak widze ze dziecko mi sie poci a za chiny nie da sobie sciagnac swetra a jak go wogole nie zaloze to juz wogole histeria, blaganie mnie"mamusiu prosze zaloz , zimno"....i nie da sie uspokoic... nie chce jej robic na przekor ani na sile zakladac samej koszulki bo boje sie ze pogorsze sprawe

Moze wlasnie musi miec cos,gdzie sie stawia,kto to slyszal zeby dwulatk byl posluszny :p Moja dwulatka miala faze,ze nie zaznala spokoju,dopoki nie wygrzebala wszystkich paprochow spomiedzy palcow od nog -tych od skapet. potem miala pierdolca,ze wszystko ma byc zapiete. i co chwile jakis nowy pomysl,ktory trzyma jakis czas,a potem przechodzi. Moim zdaniem nie ma sie czym przejmowac

Może spodnie 3/4 jej przeszkadzają? Może czuje to na łydce i jej nie jest wygodnie? Ja nie cierpię mieć odkrytych stóp.. w zasadzie to bardzo rzadko zakładam buty odkryte, do których nie założę skarpetek lub cienkich podkolanówek... musi być na prawdę upał (czyli ok 30 stopni), albo gdy jestem na działce, gdzie leżę, siedzę... niewiele robię, słońce w nogi przygrzewa, a w razie czego mogę w każdej chwili się przebrać.. Jak chce długi rękaw, to może załóż jej zamiast koszulki i sweterka cienką bluzeczkę tylko.. a spodenki no nie wiem... a jak dasz coś krótszego, ale takie by nie opinało nóg? krótkie spodenki> spódniczka

Moze jej kip pare bluzek czy tunik cieniutkich z dlugim rekawem np aarabowie u siebie nosza dlugie rekawy,bo by sie spalili na tym sloncu

idzieciaki nie wyobrażaja sobie chodzenia na krótko;) mój syn tez płakał kiedy pierwszy raz założyłam mu krótkie spodenki, a teraz już luzik. tłumacz, tlumacz, tłumacz:) taki maluch ma prawo nie pamiętać:D

Samo minie. Przechodzilysmy to samo. Do tej pory zostało jej spanie w skarpetkach niezależnie od tego czy lato czy zima :) nie walcz tylko staraj się zakładać cienkie bluzki czy spodenki.

Autorko u mnie jest identycznie. Dwuletnia córa życzy sobie jeszcze żeby spodnie były wciągniete w skarpetki :) własnie sciagnela sobie krótkie spodnie, bo muszą byc długie. Dwa dni temu na spacerze ja miałam bluzke na ramiączkach a ona z długim rękawkiem . Mysle, że jak przyjda upały to odpusci, nie martw się. To są po prostu fanaberie małej księżniczki :P