Pakt z diabłem lub demonem

Chciałbym zostac sługą byc nagradzany i karany wzywałem juz szatana demony i nic niewiem czy moja dusza niezasługuje na to

A gdybys zaprosil jakies nieprzychylne energie do swojego zycia i zaczelyby dzialac przeciwko tobie?Tez sie kiedys w to bawilam i doswiadczylam na wlasnej skorze,ze marnie mozna skonczyc...:O Chyba ,ze jestes dobrze przygotowany i umiesz obchodzic sie z roznymi energiami...wtedy sam musisz wiedziec,co robisz.

wiem umiem wole to niz zycie zwykłego smiertelnika zrozum mi sie snnią demony anioły smierc

a tak wogule staram sie o pakt odam wszystko zycie dusze ciało chce byc ich sługą chce byc demonem

głupku, zło to zło, zacznij zabijać, robić złe rzeczy, zabiją ciebie, trafisz do piekła i zostaniesz jednym z demonów, te istoty mają przesrane więc nie będzie przyjemnie, jak idziesz w kierunku wody będziesz cały mokry, idziesz w kierunku ognia spalisz się, idziesz w kierunku zła wypelnisz się złem, a zlo to cierpienie, twoje własne w twoim umyśle, tym sa demony, potępione na wieki gówna nie mogące wytrzymać same z sobą

weź nie świruj, jeszcze będzie dobrze, zobaczysz

bądź nadal dobrym człowiekiem, to jedyny sens jaki ma zycie, szatan ci raczej w tym nie pomoże ale będzie wymagał zła i brudu z twojej strony człowiek rodzi się po to, żeby przemieniać ten swiat trochę na lepsze, chociażby w swoim ograniczonym zakresie, w miejscu w którym żyje diabła to się traktuje z buta a nie czeka na nagrody których nigdy nie dostaniesz, on jest kwintesencja zła i nic dobrego ci nie da. Pozdro i nie wymiękaj :)