zab truty drugi raz, bol zeba prosze o rady

Hej, gorna szoske mialam juz otwarta 2 msc temu, jednak dentysta spartaczyl tego zeba, wiec poszlam do innego. Okolo miesiac temu mialam zatruwanego zeba, podczas wyjmowania trutki powiedzialam dentystce, ze boli. Mimo to ona zaczela wyciagac nerwy, ktore jeszcze zyly. Wszystko bardzo bolalo. Zaczela czyscic kanaly i zamknela zeba fleczerem. Podczas kolejnych wizyt mowilam, ze zab jest wrazliwy na zimno i cieplo. Wtedy otworzyla, znalazla zyjacy nerw i na nowo go zatrula. Bol okropny i przezywanie tego na nowo. Czy ktos z was mial zatruwany zab drugi raz? Czy powinnam znow zmieniac dentystke?

czy ktos mial podobnie?

do sadu. i szukac innego dentysty niestety.

nawet gdybym podala do sadu czy zlozyla skarge to watpie ze im sie cos udowodni, oni zawsze rece umywaja albo beda jeden na drugiego zwalac wine.

up

Do sądu? Jeśli masz zakażenie i ropnia wielkości lentylka to nie ma szans żeby nie bolało i niestety trzeba to wyleczyć w ten i inny sposób, bo zakażenie itp. Więc irracjonalne są takie tekściki :) sama przez to niestety przechodziłam. Miałam identyczną sytuację, ale może pocieszy cię fakt że za drugim razem zdecydowanie mniej bolało ...

w ten nie inny *

kanałowe zwykle boli niestety i trwa dłużej niż płytkie plombowanie, dentysta nie koniecznie jest partaczem, powinien zaproponować znieczulenie jeśli cierpiałaś, całuję Cię tam gdzie najbardziej lubisz, żeby już nie bolało

dzieki za wpisy, pewnie mieliscie krocej leczonego zabka niz 2 msc a moj powtornie truty. Czy za drugim razem powinien sie w koncu zatruc?