Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

obiektywny_199

Przewlekłe przeziebienie

Polecane posty

Witam, Mam 26 lat i do zeszłego roku (2012) prawie nigdy nie chorowałem. Postanowilem opisac tutaj swoja historie ponieważ nadal nie wiem co mi jest a lekarze rodzinni mowia ze to zwykle przeziębienia/grypy. Mnie to nie satysfakcjonuje ponieważ znam siebie lepiej niż inni dlatego nie wierze w to co mówią. Wszystko zaczęło się od zachorowania w marcu 2012 roku. Zwykle przeziębienie, ale 10 dni w lozku spedzone. Potem w maju również przeziębienie i 10 dni w lozku. Potem jeszcze lipiec (tez 10 dni w lozku), październik (tutaj już grypa bo 14 dni w lozku), styczeń 2013 (7 dni w lozku), marzec (10 dni w lozku), i teraz znowu (maj 2013) i jestem już 8 dzien w lozku . Co jest wspolne z tymi wszystkimi zachorowaniami to to ze przy każdym lezeniu w lozku poce się obficie niemiłosiernie. Co się nie poloze do lozka to jestem caly mokry od razu. Temperature mam zawsze ok. 37C-37,5C nigdy nie wieksza. Co mnie martwi to to, ze się tak niesamowicie pocę. Praktycznie cala pizama mokra, jakby wyjeta z pralki. Nie towarzysza mi nigdy żadne inne objawy, zawsze tylko temp. i pocenie się, no i osłabienie (jak to zwykle przy przeziębieniu). Badałem już kał na pasożyty i morfologie krwi robilem i wszystko w normie. Czy spotkaliście się już z takim przypadkiem ? Co mnie jeszcze zdziwiło to to, że wystepuje niesamowita regularność moich zachorowań, mianowicie nie wiem czy zauważyliście ale pomiedzy kolejnymi zachorowaniami zawsze, ale to ZAWSZE mija dokladnie 2 miesiace. Czy to aby na pewno zwykly przypadek ? A może cos wiecej ? Dodam tylko ze zyje zdrowo, jak tylko jestem zdrowy to ćwiczę, biegam, jezdze na rowerze, odzywiam się zdrowo, wysypiam się, nie pale, nie pije alkoholu zbyt wiele i czuje się bardzo dobrze jeśli jestem zdrowy. Sam już nie wiem co mi może dolegac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medus_A
masz jakąś niedoleczoną infekcję, stawiałabym na zatoki, ale to już lekarz powinien Cię przebadać u kobiet takie objawy może dawać infekcja układu moczowego, u mężczyzn jest o wiele rzadsza pocenie to sposób organizmu na zwalczenie infekcji, wypacasz bakterie czy wirusy i przez jakiś czas jest spokój, ale potem znowu się namnażają i znowu jesteś chory błędne koło póki nie wyleczysz się raz a porządnie jeżeli okaze się, że to zatoki, to dodatkowo polecam tradycyjną metodę oczyszczania zatok - ssanie oleju, informacje znajdziesz w sieci bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnaalbonie
miałam bardzo podobnie jak Ty, okazało się że to lamblioza. Co dziwne kał był badany trzykrotnie i dopiero za trzecim razem wyszło- badanie w sanepidzie- dwa pierwsze prywatne laboratoria. Długo się leczyłam na te pierwotniaki prawie rok (łącznie z leżeniem w szpitalu)- zawsze powracały po 1,5 miesiąca. Teraz jest już dobrze, ale byłam bardzo wyjałowiona- brałam witaminki (najlepiej służył mi vitabox) i dobre odżywianie. sprawdź się jeszcze raz. Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaminki syntetyczne???nie przyswajają sie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finicka
A brałaś probiotyki? Ja mogę polecić Ci Dicoflor Complex. Spisuje się naprawdę znakomicie :) Myślę, że powinien Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropopoeczka
daaaajcie spokój, ciary mnie przechodzą jak słyszę o antybiotykach i innych truciznach, na których korzystają wyłącznie wielkie koncerny. Dobra natury mają wystarczające działo i należy tylko z niego korzystać ! Mój sposób na początek to herbata z prądem, np żubrówką, miód, cytryna i imbir. Najlepsze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jeszcze soda w kubku magnetycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnaalbonie
cyt. " Witaminki syntetyczne???nie przyswajają sie niestety" - to mity, oczywiście, że naturalne rzeczy są zawsze najlepsze, ale jak ktoś nie dostarcza w sposób naturalny można się wspomóc. Te obecne witaminy naprawdę są dobre i pomagają, ja polecam, bo na naturalne to nie mam czasu i jakoś nie przepadam za warzywami, a z owoców to tylko pomarańcze i winogrono. A winogrona są strasznie kaloryczne, więc trzeba bardzo uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfsdfsdfds
Ja tak miałam, do tego ciągłe bóle stawów, bóle gardła cały czas, nieprzyjemny zapach z ust, nie mogłam zjeść tyle co kiedyś bo szybko byłam syta, bóle brzucha co jakiś czas, ale przechodziło i tak przez wiele lat. Pewnego dnia ból brzucha nie chciał przejść, ból był coraz większy i tak pozbyłam się wyrostka robaczkowego. Nie wiem czy w wyrostku mi powstawało coraz więcej ropy i cały organizm przez to cierpiał, możliwe, że siało na wszystko, czy może to było coś innego, a leki jakie dostawałam po operacji zadziałały też na to co powodowało moje dolegliwości, ale od tego czasu pozbyłam się swoich problemów jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobnaalbonie cyt. " Witaminki syntetyczne???nie przyswajają sie niestety" - to mity, oczywiście, że naturalne rzeczy są zawsze najlepsze, ale jak ktoś nie dostarcza w sposób naturalny można się wspomóc. Te obecne witaminy naprawdę są dobre i pomagają, ja polecam, bo na naturalne to nie mam czasu i jakoś nie przepadam za warzywami, a z owoców to tylko pomarańcze i winogrono. A winogrona są strasznie kaloryczne, więc trzeba bardzo uważać. To nie sa zadne mity,srodki syntetyczne nigdy nie zastapia naturalnych,zawsze tak było jest i bedzie,ich przyswajalnosc jest znikoma albo zadna poprostu organizm ich nie rozpoznaje,musi uzyc własnych witamin aby je wydalić,dlatego nie powinno sie ich brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizzur
Ja przy pierwszych objawach przeziębienia biorę sambucol extra strong sprawdzony i skuteczny lek siostra polecala i miala calkowita racje! Sprawdzcie sobie i dodatkowo nie mozna zapominac o jak najwiekszej ilosci witaminy C ktora jest niezbedna do walki z przeziebieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×