poszłybyście do pracy w markecie?

Oczywiście ze tak ...praca jak praca:)

Owszem czemu niby by nie ? Gdybym nie miała pracy.....a poztym w czasie studiów pracowałam w Markecie i w sumie miło wspominam ten czas-;)

oczywiscie ze tak. a to jakas hanba pracowac w markecie? rozumiem prostytuacja ale sprzedaz ??

Ja pracuję w hipermarkecie jako kierownik a zaczynałam od stanowiska kasjerki.Wtedy nie mogłam znaleźć pracy przez parę miesięcy.To miało być zajęcie ma chwilę ale jak czas pokazał nie było tak źle i mogłam się wybić.Teraz mam niezłą pensję i dalsze możliwości rozwoju.Do tego pełen socjal,opieka medyczna,wczasy pod gruszą,bony na święta,paczki dla dzieci na mikołaja i dzień dziecka,karnety na siłownię i fitness.Praca może nie jest lekka ale uczciwa i w fajnym zespole.Więc nie taki diabeł straszny.

A JA WOLE ISC DO OPIEKI A NIE ZAPIERDALAC I NISZCZYC SOBIE ZDROWIE ZA MARNE GROSZE:)