Czy można nie mieć orrgazmu przez to że....?

Wydaje mi się, że przestałam mieć orgazm z moim mężem przez to, że nie szanuje mnie. Jestem w jego oczach nikim, ma mnie za nic. Od lutego nie mam orgazmu i więcej przyjemności sprawia mi masturbacja, wcześniej tak nie było. Powiedzcie, jak jest u Was?

sprawa poważna, może ktoś pomoże? doradzi?

Szuka powodu do rozwodu tylko jeszcze druga półkula o tym nie wie .

big dildo to chyba facet skoro nie zrozumiał autorki :o x x jeśli nigdy nie miał do ciebie szacunku to ta opcja odpada, jeśli go stracił w lutym to coś może w tym być. chociaż ja bym nawet nie miała ochoty na seks z kimś kto mnie nie szanuje, a co dopiero mówić o orgazmie, ale co kto lubi

A moze takim, że orgazm kobiety rodzi sie w głowie. Może cie w jakiś sposób (zrozumiałe) odrzuca od męża, przez to jak on cie traktuje?

No po prostu sobie to uswiadomiłam ostatnio, że jestem dla niego nikim. a mój seks teraz nie wygląda... kuleje, a ja jestem tak sfrustrowana :(

Zastanawiam się nad pójściem do psychologa, albo seksuologa.

ja nigdy nie mialam orgazmu z zadnym facetem. Czy to mozliwe zerpzez wlasna niska samoocene?? od zawsze uwazalam sie za paszczura

Myślę nad zdradą, ale nie ze względów uczuciowych a jedynie fizycznych. Mam naprawdę duże libido... :(

maz cie nie szanuje a ty jeszcze sie z nim bzykasz? :O

a co mam zrobić, jeśli mi sie chce?

Dzesika cho do mnie, będę cię bolcowac ile pragnie dusza ciało, już mi stanął

ja pierdziu, ale to nie temat dla szukających bolcowania. Raczej to temat o tym, jak odzyskać swój stary orgazm :(

to jak odzyskać mój wspaniały orgazm? Mam się udać do seksuologa?