Przygnębia mnie brzydota ludzi napotykanych na ulicy.

Mam coś takiego, że jak patrzę na brzydkich ludzi to czuję przygnębienie. Najbardziej dołuje mnie jak ci niezbyt urodziwi jeszcze ohydnie ubrani. Już lepiej jakby nago chodzili, albo przynajmniej skąpo.:( I z każdym rokiem coraz mniej ładnych.:( Takie spostrzeżenie i mój żal.:( Przepraszam.:( Postscriptum Dziewczyny zmieniacie się w chłopców.:(

To prawda. Ciężko w tym kraju nacieszyć swoje oczy jakimiś atrakcyjnymi kobietami :P

A mnie czasem pociąga.

jestem sliczna i sporo ludzi zwraca na mnie uwage, ale jestem wybredna- podobaja mi sie tylko rownie piekne osoby ;) mam wysokie wymagania do obu plci. wiec kazdy ma swoja miare;)

atrakcyjne kobiety jeszcze bywają, ale facetów przystojnych nie ma wcale.

gewgewg

Wolę mieć koleżanki "z jajami", niż zniewieściałych znajomych mężczyzn.

dziewczyny są ladne i odpowiadają zazwyczaj zalotnym usmiechem na powitanie panowie nie stanowią przeszkody jak dlugo są jacy są wiec uwazam ze polska jest krajem o olbrzymim potencjale

guyiugh

mnie też. Polacy są brzydcy

Studenciak kiedyś na 100 samic 1 cieszyła oko. Obecnie na 300 może 1,5 samicy.:( Dark może w Twoim przypadku sprawdza się pewna zależność? Ładne przyciąga brzydotę?:( ja na szczescie@ a gdy uroda przeminie?:( ....j...a....@ czasami są takie dni, że ani jednej ładnej osobniczki, a kilku samców można by zaakceptować, a czasami żadnego osobnika rodzaju męskiego, a samica może znalazłaby się. Czyli. Różnie to bywa.

mnie też. Polacy są brzydcy

dbsbsdb

Majowa wędrówka chyba nie wiesz co piszesz. Poza tym bardzo rzadko widuję zniewieściałych chłopców.:( A chciałbym.:( Jasne ze brnąć trudno mi się z Tobą zgodzić.:( Ale można uznać, że potencjał jest. Niech będzie.

ludzki przedmiot, jak 1,5 na 300 porównujesz do 1 na 100 to naucz się liczyć, wystarczy powiedziec że teraz 0,5 na 100 albo 1 na 200 :D

teraz nawet pomyslalem, ze jest duzo lepiej niz 15 lat temu wtedy ludzie byli na dodatek biedni

p'p'po'o'

....j...a.... mogę tak porównywać. Przeczytaj ze zrozumieniem proszę.

Ludzik ciekawa jestem jaki jest Twój ideał piękna :D

Jasne ze brnąć czyli każdy z nas odbiera rzeczywistość inaczej.:( I tą konkluzją pożegnam się.:( To do widzenia.:(

Ala napiszę następnym razem. Jestem wymagający. Cześć.:(

Niezaprzeczalnie jest tak jak mówisz Ludzki. Albo może nie... To jest tak, że mi się czasem podobają rzeczy powszechnie uznawane za brzydkie. Zboczenie takie. I nie ma to żadnego związku z moją wątpliwą(jak głosi kafe) urodą.

rzeczy/ludzie*

gegfegeg

Że w ogóle odważyłeś się wyjść na ulicę Przedmiot. :) Brawo. :) Robisz postępy. No cóż świat realny potrafi rozczarować ale trzeba stawić jemu czoła. Chyba że w nieskończoność chcesz skręcać wały z kołdry i z uwielbieniem patrzyć w lustro.

To znaczy, że przestałes patrzeć uważnie. W pogoni za ładnoscią przestałes dostrzegać piękno. Bo czym dla ciebie jest piękno? Ty, który pietnujesz brak tolerancji sam oceniasz ludzki wygląd według schematów. Każdy jest inny i w tym tkwi ludzkie piękno - to, co dla ciebie jest brzydkie innego może zachwycić. To, co ciebie zachwyca kogoś innego zniechęca. I co oznacza "ohydnie ubrani" każdy się ubiera tak, jak ma ochotę. Nie tak dawno sam chciałes chodzić w sukience a teraz pietnujesz styl ubierania innych - nie każdemu zależy, żeby wyglądać jak z zurnala. Sa ludzie dla których ubiór to tylko opakowanie bez znaczenia - ma być wygodne i ewentualnie ciepłe. Jednemu się podoba ramoneska a innemu jedwabna sukienka. KOGO mamy zadowalać naszym ubiprem? Siebie, czy przechodniów? A może właśnie piękni sa ci ludzie, którzy maja w dupie swój wygląd i potrafią założyć trampki do sukienki lub skarpety do sandałów bo sa WOLNI od schematów? A może ich po prostu nie stać na lepsze ubranie, bo właśnie oszczędzają na podróż do Afryki? A może tylko na rachunki? Czy kobieta zadbana, pięknie ubrana jest piękna? A może piekniejsza jest ta obok niej, łysa, blada, w taniutkiej sukience, z IV stopniem raka, po trzeciej chemoterapii, która mimo wszystko wciąż potrafi uśmiechać się ciepłym, szczerym uśmiechem a nie wytrenowanym do kamery, hollywoodzkim grymasem? Nie wystarczy patrzeć na świat ludzki, trzeba jeszcze starać się go ZOBACZYĆ

:P

I twoje retrospekcje bywają ciekawe. Dla kogoś to był tylko w duupie i gówno widział, każdy nowy dzień to przygoda. :D Aż ci zazdroszczę. Jako dziadełłe nie wiele potrafi mnie zaskoczyć, chociaż nie powiem... :P Ale to już inna historia :P

gewgwegw

nie ma co narzekac jest calkiem niezle, nalerzy tylko wiecej dymac sliczne aniolki wtedy piekna przybedzie za chwile wstane z wyra i zrobie tak jak mowie