Dlaczego kobiety ukrywają że im zalezy?

Dlaczego tak robicie? Zalezy wam na facecie a mimo wszystko olewacie go żeby sie nie zorientował. To o co wam chodzi? Potem my faceci czujemy jakbysmy sie narzucali i odpuszczamy no bo nie widzimy po dziewczynie ze jej zależy. Przecież nie można nic na siłę, jesli widze ze nie jest zainteresowana to w końcu odpuszczam, bo przeciez ile mozna sie narzucac jesli widac po jej zachowaniu ze nie chce niczego więcej. A tak naprawde jej zalezy tylko nie chce tego dac po sobie poznać, dziwne to, czemu tak robicie. Czemu to ma słuzyc, bo na moje to tylko do tego ze stracicie tego faceta na którym wam de facto zależy... Ona niby nie chce sie zdradzić (dlaczego?) a on widząc jej zachowanie odczuwa ze ona go po prostu nie chce bo widzi po niej ze jej nie zależy, ze nawet go olewa. Kobieta dalej prowadzi swoje dziwne gierki (no bo przecież on nie moze zorientowac sie ze mi na nim zależy...) a facet coraz bardziej czuje sie jakby sie jej narzucał. Jednak nie mozna nikogo do niczego zmusić, nic na siłe, wiec w końcu odpuszcza, uznając ze pewnie dziewczyna go nie chce, ze nie jest nim zainteresowana... Kobieta traci faceta na którym jej zalezało, on ją jakby zostawia, odpuszcza ją sobie. A co wtedy ona robi? Zwymysla go od najgorszych, olał mnie, co za gnojek, świnia itp. I do czego prowadzą te wasze gierki? Dlaczego tak robicie, dlaczego tak bardzo boicie sie pokazac, ze wam zalezy? My nie jestesmy jakimis czujnikami które w powietrzu wyczują ze danej dziewczynie zalezy! Mamy domyslec sie przez to ze nas olewacie i udajecie ze wam nie zalezy jesli tak naprawde zalezy? Dlaczego tego nie pokazecie, po co te niezrozumiałe dla faceta gierki prowadzące do nikąd?

bo jak facet widzi w kobiecie wyzwanie to jest nią zainteresowany, więx jeśli dziewczyna udaje niedostępną to jest większa szansa, że ten facet będzie nią zainteresowany, a jak od razu się odkryje, że jej zależy to dl a tego faceta już nie będzie interesująca i on sobie poszuka w innej tego wyzwania

bo sie naczytaly ksiazek bez zrozumienia i nasluchaly glupich rad

no, a jesli laska do konca nie wykazala ani kszty zainteresowania (odmawiala spotkan, olewala itp) to jednak oznacza, ze nie udawala i, ze serio jej nie zalezalo, choc mogło być tak, że po prostu jak facet przstal za nią latać to wydał się jej interesujący ;) tak działa psychika, jak miała go na każde skinienie to nie wydawał się jakiś super, ale jak już ją olał to nagle mogła w nim coś dostrzec, więc trzeba działać z rozumem i wobec facetów i wobec lasek

Bo jak się zorientujecie, jełopy, że nam zależy, to jakoś sie tak dziwnie składa, ze wam przestaje zależeć. Więc kobieta musi na początku trzymać kolesi w niepewnosci, tzw. gonienie króliczka. Nie Słyszałeś o tym, ze to facet ma się bardziej starac niz kobieta? Ja wiem, że jest równouprawnienie itd. ale wam, facetom, to już się w dupce poprzewracało. Kobieta ma sie starac o faceta, latać za nim, może jeszcze was w drzwiach powinnyśmy przepuszczać? :O

Wlasnie chyba poszuka tej która w koncu pokaze ze jej zalezy. Bo po co sie starac o taką która wszystko olewa i po której widac ze jej nie zalezy, no bo przeciez wg zenskiej filozofi on nie moze sie zorientowac... Ps. A kiedy jest odpowiedni moment ze juz moze sie zorientowac?

Minimimi - są kobiety które kochają faceta i pokazują mu to, a wyzwaniem będą po kres czasu....

już dostałeś dwie dobre odpowiedzi, ale i swoją dorzucę. pokazać facetowi, że mi zależy i jestem w czarnej dupie, jak to się mówi. wy kochacie za nami latać bez celu, kiedy jesteście olewani na maksa. jak tylko okażemy trochę zainteresowania, gubicie się i spierdalacie, gdzie pieprz rośnie. i to niby my jesteśmy nienormalne hahaha ja już te gierki chromolę, jak mi zależy, to pokazuję, a skoro facet jest pizdą bojącą się własnego cienia, to już nie mój problem

Krotko i na temat... Bo jak sie facetowi powoe co sie czuje to nagle sie okazuje ze go to przerasta

Dzis na pomaranczowo... Pieknie ujete ;)

No ale czego sie niby boimy? Przeciez jesli mi zalezy na pewnej kobiecie to chce tego by jej równiez zalezalo na mnie @dzis na pomaranczowo i w koncu dobre zachowanie, a nie bezsensowne zgrywanie wybujałej niedostępnej damulki. Wam sie wydaje ze takie zagrywki przyciągają? MIE! To odpycha. Bo ile mozna latac bezskutecznie za laską po której widac ze jej nie zalezy? W koncu odpuszczamy... Więc na mnie to np. Nie działa, raczej zniechęca. No chyba ze waszym celem jest zniechęcenia faceta na którym wam zalezy...

To moze weź sprecyzuj o co chodzi... Chodzi Ci o to, że np. piszesz pierwszy do kobiety, a ona nie odpisuje albo jest chłodna? Czy moze o to, że to zawsze Ty musisz odzywać sie pierwszy, nigdy ona? A moze o coś innego jeszcze? I takie pytanie: w jaki sposób Twoim zdaniem kobieta powinna pokazać facetowi, że jej na nim zależy, tak żeby facet był zadowolony?

No a kiedy jest ten odpowiedni moment ze facet juz moze sie zorientowac ze wam zalezy?

fhchb fvc hbn

Minimimi - tylko jeśli facetowi naprawdę zależy bardzo często nie widzi wyzwania a niechęć kobiety więc z bólem odpuszcza ...