moja koleżanka ciągle gada o sesjach zdjęciowych - chce bym jej robiła...

jakiś czas temu zainwestowałam w lustrzankę, stary aparat robił słabe zdjęcia, było widać piksele, w końcu się popsuł, kupiłam lustro, jakość zdjęć - cudo! aby zrobić sobie portfolio spotykałam ludzi z internetu, oni mi pozowali, ja mialam foty, wszystko za free, ale osoby, którym robiłam zdjęcia były naprawdę atrakcyjne. Moja koleżanka jest gruba i brzydka. Takich zdjęc nie wrzucę do portfolio. Ona ciągle mówi "kto mógłby mi zrobić sesje?" a potem tekst "wiem kto mógłby mi zrobić piekne zdjecia! Ty" :O tylko mysle co ja z tego bede miała? jak robię z trójką innych znajomych to zwykle oni mi też robią, więc przynajmniej coś z tego mam. Możecie mnie zjechać,że jestem interesowna egoistka... Ale dlaczego mam poświęcać swój czas, energię i aparat? (sprzęt sie zużywa) a ona już kilka miesiecy o tym gada... jak jej elegancko powiedzieć,że nie mam ochoty?

skoro zakładasz takie topy na kafeterii

Powiedz, że spoko- nie ma sprawy, ale najtańsza sesja 300zł kosztuje.

A ja powiem tak- nie jest sztuką zrobić PIĘKNE zdjęcia PIĘKNYM osobom. Zdecydowanie nie nadajesz się na fotografa, ani na artystkę. Każdy ma w sobie coś pięknego- kolor oczu, niesamowity kolor włosów. Sztuką jest wydobycie tego, ukazanie BRZYDKIEJ osoby w PIĘKNYM świetle:) Widziałam ostatnio niesamowitą sesję znanego fotografa, który do sesji zaprosił dzieci z zespołem Downa. Wybór tła (ruiny zamku) , dobór dodatków (bukiety słoneczników) sprawiły, że sesja była NIESAMOWITA, z resztą dostał za nią wiele nagród. A po drugie żadna z Ciebie koleżanka- ja nawet dla świętego spokoju pstryknęłabym jej kilka fotek :)... Ale lepiej użalać się na forum, i robić z siebie PROFESJONALISTKĘ, która brzydkimi koleżankami zajmowac się nie będzie:) ...

hahah udało mi się zrobić jej ładne zdjęcia, jak jeszcze miałam cyfrówkę, zrobiłam koledze (grubemu z zadartym krzywym nosem, taką fotę,że ciągle obce laski go zaczepiały na portalu randkowym :D ) ...nie bede wam opowiadac i sie przechwalac, bo to nie miejsce do tego. Poza tym robienie pieknych zdjec brzydkim, którzy potem to wykorzystują? To jest niefair - robiłam pewnej dziewczynie, bardzo ładnej, ale otyłej....wykadrowałam tak,że wyszła na 20 kg chudszą i co? faceci po randkach byli rozczarowani...Dla ciebie obca osobko z internetu mogę być nikim, dla siebie jestem artystką, fotografuję prawdę a nie śmery bajery. Natura 100%. To ugryzę temat od innej strony - moglibyscie bezwstydnie molestować koleżankę/kolegę o to by was fotografowała? ja bym się wstydziła... po pierwsze - trzeba się uważać za przepiekna, jest narcyzem, po drugie - nie wypada sie narzucać... juz pare razy robiłam jej zdjęcia... ona potem sie cieszy, że jest taka piekna a ja co mam z tego? :)

a tak poza tym nie uważam fotografii za żadną sztukę, co innego malować obrazy, robić instalacje w galerii (tym się zajmuję) foty to foty... ustawiasz tylko kadr, światło, przesłone, modela i po sprawie... nie daje to wielkich mozliwosci...bardziej foty reportażowe i dla kasy (zdjecia do katalogów) ...pomijajac moj czas, aparat sie zuzywa, migawka itp :D

koleżanko allure 200% racji:)

dobra, zamykam topik, tu same specszjalistki :O W wolnym czasie wolę siedzieć z palcem w ... przed kafe niż cykać foty zakochanej w sobie dziewczynie,która ma sie za cud świata (gdyby była skromną,nieśmiałą to bym sama jej zaproponowała )

robić instalacje w galerii instalacje to robią instalatorzy wod/kan/co/elektrycy także w galeriach a nie artyści artyści miewają natchnienie i tworzą

ja mam kumpla fotografa, ale nie zawracam mu głowy, ba! nawet jakbym była sławną, piękną modelką nie pchałabym się mu przed obiektyw, jeśli by chciał, zapozowałabym, gdybym natomiast miala parcie na zdjęcia spytałabym go może raz, czy zechciałby mi zrobić i w ramach podziękowań albo bym mu zapłaciła albo coś podarowała, możesz zrobić tak, wyszukaj w internecie fotografów, podaj jej strony albo wydrukuj, niech pójdzie do innego, widać,chce cie wykorzystac.