Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papieroskowa

Wasz pierwszy papieros...

Polecane posty

Gość papieroskowa

Pamietacie kiedy to bylo i jak to bylo? Bo u mnie w pracy wszyscy pala tylko ja nie :O I chcialam zapalic dzisiaj ale balam sie ze dostane atak kaszlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w szkole na przerwie
w kiblu z koleżankami nie chciałam być gorsza i że się boję to zapaliłam zaniosłam się kaszlem i we łbie się kręciło pośmiali się i tyle a ja nie pale do tej pory bo nie smakuje mi było to w 7 klasie podstawówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrryyy
5 klasa podstawówki, koleżanki mnie namówiły, potem już nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolololoooo2354
ja jak zaczęłam palić, to przed snem zawsze miałam kaszel :/i jak zapaliłam to taki lekki szum w głowie, lekka faza :p ogolnie fajki to fajna sprawa, ale tylko wtedy jak palisz tak do towarzystwa, czyli na imprezach, czy coś. Bo jak się wciagniesz i zaczniesz palić codziennie, wiecej niż 10 fajek no to zaczną się problemy. Jeśli nie palisz - nie zaczynaj, dobrze Ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolololoooo2354
ja jak zaczęłam palić, to przed snem zawsze miałam kaszel :/i jak zapaliłam to taki lekki szum w głowie, lekka faza :p ogolnie fajki to fajna sprawa, ale tylko wtedy jak palisz tak do towarzystwa, czyli na imprezach, czy coś. Bo jak się wciagniesz i zaczniesz palić codziennie, wiecej niż 10 fajek no to zaczną się problemy. Jeśli nie palisz - nie zaczynaj, dobrze Ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demelza
haha z koleżankami na garażach, kręciło mi sie w głowie od nauki zaciągania się i kazały mi kucać żebym nie zemdlała :D a potem zapaliłam (głupia) w łazience w domu późnym wieczorem czy w nocy, mama poczuła, znalazła niespłukanego peta w łazience i była afera :D ale od tamtej pory nie wspomniała więc doszłam do wniosku że pomyślałą że jej sie śniło ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demelza
ale tak normalnie nie pale tylko jak jesem strasznie wściekła albo pijana i tak ostatnio jak byłam na imprezie w małym mieszkanku gdzie było siwo od dymu, ja wściekła jak nigdy i wypaliłam 6 pod rząd a normalnie palę 1-2 na miesiąc... 3 tygodnie kaszlałam jakbym miała suchoty, 2mies minęły i dalej pokasłuję od czasu do czasu nigdy więcej, teraz jak już się wściekam i zapalę to wypalam max pół i wywalam bo mi już nie smakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papieroskowa
to mnie teraz wystarszyliscie :O Tym kreceniem w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm vicki czerwone, pamietam do dzis, jak mi sie po nim w glowie krecilo :D zapalilam z kolezanka i kolega, on nas uczyl jak sie zaciagac, dodam ze mialam wtedy 13 lat, ona 11 a ten kumpel 12 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrawaTywe Jo
Jak nie bedziesz sie zbyt mocno zaciagac peirwszym razem to sie nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demelza
to nie pal, po co ;) ja tez niepotrzebnie zaczelam, tyle dobrze ze o dziwo jestem odporna na uzaleznienie - od 6 czy 7 lat pale okazjonalnie, czasem raz na 2 tyg, czasem raz na pół roku ;) wszyscy palacze mi mówią że jak jeszcze sie nie uzalezniłam to juz sie nieuzaleznie. ale mało ludzi tak ma ja z kolei jestem totalnie uzależniona od słodyczy ;D ale tak serio, dkladnie tak jak palacz :D takze zalezy od czlowieka ale jak koniecznie chcesz sprobowac to nie bój sie, fajnie jest tylko pal z zaufanymi osobami :D pamietam jak mnie uczyli sie zaciągań "wziągasz dym do ust i robisz takie gwałtowne >yyy!!! mama idzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bylo lato,mialam nieskonczone 16 lat.uwazam,ze dobry wiek.bardzo mi smakowalo i do teraz uwielbiam papieosy choc nie pale nalogowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×