Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laaasted

seks przerywany - co Wy na to?

Polecane posty

Gość laaasted

witam, mam 18 lat z chłopakiem od pół roku uprawiam seks przerywany z tym że traktujemy to jako chwilową zabawę, na jakieś pół h, ponieważ ja nie mogę dojść mimo że jest przyjemnie a On na dojście podczas seksu potrzebuje sporo więcej czasu a mi po prostu się nie chce bo nie dochodzę, więc uwalnia się jedynie u niego tylko preejakulat, do dojścia dużo mu brakuje, wiem że nic nie daje sto pro pewności ale uważacie że bezpiecznie jest tak robić? też uprawiacie taki seks ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prostą drogą zmierzasz do macierzyństwa .;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszny stres. Nic dziwnego, że w tej sytuacji trudno ci o orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
no skoro mój facet nie spuszcza się we mnie to raczej nie, bo plemników w preejakulacie jest mało i nie mogą przejść do jajeczka bo złe srodowisko albo sa martwe lub uposledzone ruchowo :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
iiyok - w gumie robiliśmy na samym początku z tym że on w gumie mało czuje i szybko mu opada, i mi w gumie gorzej a tu nie chodzi o stres, po prostu mało czuje. ;) dlatego nawet do połowy drogi jego orgazmu nie kochamy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
iiyok - w gumie to samo, znaczy gorzej ja czułam on już w ogóle, prawie nic, nauczony bez gum i szybko mu opadał, a ja tak czy tak lekko czuje nie chodzi tu o stres wcale. i nawet nie kochamy się do połowy drogi do jego orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymagającażona
a tam pieprzycie. Moja kuzynka jedzie już 12 lat na przerywanym (z przerwą na "zaciążenie" i urodzenie dziecka) i nie zaciążyła wtedy kiedy nie chciala/nie chce. Ja też od 2 lat z męzem tylko seks przerywany i też żadnej ciązy nie ma i nie bedzie chyba że mąż sie zapomni. Jeśli facet zna swoje ciało to potrafi to kontrolować i wpadka mu sie nie zdarzy, chyba że facet jest młody, nie miał jeszcze wielu stosunków to może nad tym nie zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeży sok jabłkowy
ja ze swoim (już eks :P) kochalismy się stosunkiem przerywanym prawie 3 lata, przed okresem i po okresie normalnie konczyl we mnie a w srodku cyklu i w plodne konczył na zewnątrz - nie zaszłam. jak ktoś dobrze zna swój organizm to może to byc skuteczne nam odpowiadało nie stresowalismy się, ale pamiętaj nic nie daje 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
wymagającażona podpisuje się pod tym rękami i nogami !!! Jeżeli facet nie myśli tylko o sobie, zna swoje ciało i potrafi wyjąć wtedy kiedy trzeba to nic nie powinno się stać. Mój facet uprawiał taki przez trzy lata w poprzednim związku i teraz my robimy to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
też tak myślę, bałam się na początku żeby mój się nie zapomniał ale z czasem zobaczyłam że ciężko doprowadzić go oralnie choćby nawet ustami do orgazmu, i on mówi że zna swoje ciało wie co i jak nie ejst już prawiczkiem 4 lata i mówi że ma głowe na karku więc też myśle że jeśli facet zna siebie to bezpiecznie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaasted
podnosicie mnie na duchu bo tabletek nie chcę brać, każdy mnie straszy stosunkiem przerywanym (chociaż liczę się z ciąża w razie czego) a teraz jakoś mi tak lepiej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdsfdf
ja 2 lata jade na przerywanym i jakos w ciazy nie jestem. Moja mama cale zycie z tata tak se kochaja i maja tylko 3 planowanych dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomijając już kwestię wątpliwego sposobu zapobiegania ciąży nie lubię seksu przerywanego bo uwielbiam czuć go do samego końca w sobie - szczególnie jak dochodzi a jego nasienie uderza w moje wnętrze. Co więcej najczęściej dochodzimy jednocześnie. A przy przerywanym nie ma takiej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w tak
debilny sposób, jak stosunek przerywany, wytwarza się oziębłość płciowa u kobiet i zaburzenia erekcji u mężczyzn,. Tylko współczuć ciemnoty. buaaahhhhaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam książkę "Piąta fala pożądania" ostatnio miałam z nią styczność autorka wykorzystuje prawdziwe opowiadania. Jest to książka, która pomaga poznać i zrozumieć swój własny ukryty potencjał seksualny. Link poniżej :http://org-epost.com/book19783562.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciółka robiła dokładnie tak samo jak Ty, przez pół roku. Jest w 2 miesiacu ciaży. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks przerywany jest znakomitą i 100% skuteczną metodą antykoncepcyjną! Pod warunkiem jednak, że się go przerwie w wieku około 9 lat i powróci do niego po jakichś 40 latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks przerywany jest znakomitą i 100% skuteczną metodą antykoncepcyjną! Pod warunkiem jednak, że się go przerwie w wieku około 9 lat i powróci do niego po jakichś 40 latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze tez ludzie nadal stosuja te ciemnote starozytna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 lat sie tak kochalismy.Pierwszy raz,jak skonczyl we mnie-zaszlam w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest w tym seksie takiego pasjonującego, że wszyscy się tak do niego garną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×