a ja już po komunii córeczki

Moja córka miała komunie 2-a tygodnie temu ,była piękna pogoda . Z prezentami tak- z racji ,iż uczy sie jazdy konnej dostała ubranie do jazdy konnej ,jej marzeniem jest mały rasowy piesek ,więc jej go kupię.Dla pieska tez dostała całe wyposażenie.Wczesniej to rodzina wstepnie usaliła ze mną ( trafione ,bardzo zadowolona ) .Chciała lalke Barbi , wiec zabrałam ja do duzego sklepu (ceny dośc wysokie ) wybrała sobie za 80 zł jest przeszczesliwa.O tablecie i laptopie tez wspomina ,ale na chwilę obecną w domu jest laptop ,wiec kiedy chce to korzysta. Wczoraj zapytała ,czy jej wystarczy na konia :) A jeszcze , prawdopodobnie będzie trampolina do ogrodu.

ja się kompletnie na tym nie znam, bo jestem przeciw tabletom (jak już pisałam wcześniej ja nie pozwoliłam córce na tablet). Niech ktoś koleżance pomoże co.

hehe moja córka też chciała konia, ale koń to nie wszystko- jeszcze trzeba go utrzymać

moja córa tez jedynaczka, ale powiem szczerze ona nie lubi swojej kasy wydawać, woli wyciągać od mamusi (cwaniara) ale niestety jak chce lalkę to musi ze swoich 9bo i tak się tym nie bawi, to jest na zasadzie chcę mieć bo chcę- dlatego zabawek nie dostaje, ba moja córa nawet nie ma czasu bawić si e w domu), jeśli chce jakiś ciuch na który ja sie nie zgadzam żeby kupić bo uważam, że będzie leżał w szafie albo ubierze ze dwa razy to tez musi kupić sobie sama, zresztą z ciuchami to ja rozpieszczałam i teraz staram się oduczać.

podbijam o pokazanie konkretnego modelu na allegro. a tak poza tym właśnie też myślałam zeby zabrać ją do sklepu z zabawkami i żeby sobie jeszcze coś wybrała za jakąkolwiek kwotę. Przynajmniej raz w życiu będzie szaleć. Ale jedną rzecz. Co o tym sądzicie? Oprócz oczywiście tego tableta czy tam rolek.

TABLET DLA DZIECI OVERMAX EDUTAB 2

nie znam się na tym właśnie.... podbijam

to dzieci dziewięcioletnie bawią się jeszcze lalkami? szczerze, to jestem zdziwiona

a ten xbox to pomysl corki czy meza? jezeli meza to ja bym odrzucila, bo to dla dziecka ma byc frajda

nie bardzo was rozumiem, dziecko dostało pieniądze i jeśli jego marzeniem jest tablet to mama powinna go( jeśli jest wystarczajaćo kasy) go kupić, to nie sa wasze pieniądze tylko dziecka, nawet jeśliby uznało że chce 50 piórników to powinno je mieć, moje dziecko jak dostaje pieniądze to je sobie odkłada, ma 6 lat i nie zdarza mu się , zgubic czy stwierdzić że wszystko naraz wyda na plastikowe kulki, szybko poznało wartość pieniądza i że trzeba je szanowac, a jak naprawde czegos pragnie i jest gotowe wydac te swoje pieniądze to zakładam że to jest dla niego ważne. ja bym usiadła z córka , powiedziała ile dostała pieniędzy i dokładnie okresliła porównawczo co za ile można kupic, np że za 50 zł mozna kupić np małe pudełko lego albo 25 lizaków, i wytłumaczyć, że np nie chciałoby sie żeby dziecko wszystko wydało, bo byc może za jakiś czas będzie marzyło o czyms innym, jak z 6 letnim dzieckiem można z tym dojśc do ładu to tym bardziej z takim w wieku komunijnym.

no właśnie ona chce ten tablet i rolki. Ale ja się nie znam na tabletach więc nie wiem który kupić. I to jest problem. Wiem czego ona chce. Chociaż to też zależy od przegadania jej , bo na początku chciała komórkę ale na to się nie zgodziłam i ona to rozumie. Dostanie komórkę zwykłą nokię a nie super wypaśną, bo po co jej taką. Tablet mogę kupić. Tylko nie wiem jaki, my w domu nie mamy wi fi więc nie wiem.

50 piórników dobre.... a tak serio to już sama w końcu nie wiem. Mąż jest za playstation (nie wiem czy t się tak pisze). Ja nie wiem. są tablety dla dzieci do 12 lat , ale to za chcwilę wyrośnie z tego.

mamy jechać w niedzielę na zakupy z córką. Na pewno kupię rolki i zabiorę ją do sklepu z zabawkami żeby sobie coś wybrała. Chce jakąś lalkę. No i właśnie to świadczy jaka jest dziecinna.

nie kupuj playstation, xboxa czy czegos tam tylko dlatego, ze maz jest za tym :o to ma byc JEJ prezent, a nie jakies niespelnione zachcianki meza

Skoro lubi Monster High to polecam http://kidsfunshop.pl/opis/3984041/ingo-dotykowy-tablet-monster-high.html Oprocz tego kilkaset innych produktów ztej lini

Dzieciaki mojej siostry mają komórki , tablety, swoje laptopy i jakoś jebca nie mają . Tablety świetnie sprawdzają się na wyjazdach w aucie,. żeby sie nie pozabijali nawzajem , komórki są niezbędne, bo oboje chodzą sami do szkoły iw racają , i wiadomo gdzie są i jak coś się dzieje, takie czasy.I są bardziej obcykane z techniką niż my dorosśli. Ja za cholerę nie umie dotykowych urządzeń obsługiwać a mam 33 lata . Trzeba uczyć dzieci od małego.

wiem tylko chciałabym coś co za chwilę się nie znudzi.Bo ona chce tablet, a nawet nie wie co to jest dokładnie (wczoraj z nią rozmawiałam i myślała że to jest do oglądania filmów tylko, a poza tym myślała że jak będzie jej to będzie mogła korzystać kiedy chce) teraz ogląda bajki na laptopie i tylko wtedy kiedy ja jej pozwolę. Ona myślała że będzie robiła co chce. Więc chce już co innego. Czyli rolki i lalkę. Więc to jej kupię. Ale chciałabym coś na dłużej, w coś zainwestować, żeby ta kasa się nie rozeszła. Ale oprócz lokat. Bo to ma być coś na teraz. Owszem resztę pieniędzy odłożymy.

tablet to dobry prezent na dluzej teraz bedzie z niego korzystac np tylko do ogladania bajek, ale z czasem przyda jej sie tez do innych rzeczy

Korfa idz jusz do tego sklepu cos kupic obojetnie co bo zawracasz odbyt od wczoraj zapakuj mala i do sklepu marsz

a jaki ten tablet polecacie?

taak chcę się poradzić bo sprzedawca to mi wszystko wciśnie, najgorszy bubel. Nie znam się na tabletach. Ma być do 1000zł i tyle.

no to skoro jezeli jedynym warunkiem jest to, ze ma byc do jakiejs tam kwoty to idz i wybierz z polki w sklepie skad mamy wiedziec czego oczekujesz?

nie rób z dziecka zacofanego ćwoka tylko kup jej ten tablet potem sie bedzie czuła jak debilka wsrod innych dzieci, ja mam 32 lata i nie umie obslugiwac ani tabletyu, ani urzadzen dotykowych, a laptopa uzyeam do pol roku

Gdy czytam Wasze posty to śmiać mi się chce.Ale macie problem:D Moja wnuczka idzie w przyszłym roku do komunii. Wszyscy mówią o tabletach więc i ja postanowiłam dać wnuczce na prezent.Zamierzam Jej kupić tablet,ale taki do 500 zł.Podobno "wypasione" są w kwocie 1000zl.Syn nieśmiało podsunął taką propozycję.Myślałam że sie rozlecę jak to usłyszałam.Powiedziałam że na głowę to jescze nie upadłam i nie mam demencji starczej żeby wychylać się przed szereg.Powiedziałam synowi żeby zaproponowal swojej teściowej żeby swojej wnusi kupila na komunię takiego drogiego laptopa.

Gdy czytam Wasze posty to śmiać mi się chce.Ale macie problem:D Moja wnuczka idzie w przyszłym roku do komunii. Wszyscy mówią o tabletach więc i ja postanowiłam dać wnuczce na prezent.Zamierzam Jej kupić tablet,ale taki do 500 zł.Podobno "wypasione" są w kwocie 1000zl.Syn nieśmiało podsunął taką propozycję.Myślałam że sie rozlecę jak to usłyszałam.Powiedziałam że na głowę to jescze nie upadłam i nie mam demencji starczej żeby wychylać się przed szereg.Powiedziałam synowi żeby zaproponowal swojej teściowej żeby swojej wnusi kupila na komunię takiego drogiego laptopa.