Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lena321

Miłość mojego zycia odchodzi ;(

Polecane posty

Moj facet chce ode mnie odejsc ;( zachowuje sie strasznie dziwnie po prawie dwoch latach nagle stwierdzil ze nie pasujemy do siebie ;( Nie chce sie spotkac pogadac ciagle pisze ze nie ma czasu ani ochoty ;( nie moge mu na to pozwolic co robic ??? Jeszcze w tamten poniedziałek mowił ze mnie kocha a teraz mu sie odwidziało ??? pomocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpusc
Daj sobie spokój, jak będzie chciał, znajdzie Cię. Najgorsze to być z osobą, której w oge nie zależy. Nie ma gorszego modelu związku. Nie warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfkck
Pewnie ma inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie potrafie zyc bez niego ;( Innej nie ma... cos mu odwaliło... moze mu przejdzie ? ale nawet nie ma czasu i ochoty spotkac sie i pogadac zeby to zakonczyc jakos ;/ nie pozwole mu odejsc bez słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfffgfggfg
nie poniżaj sie, daj mu odejść... poruchal sobie 2 lata bez zobowiazan, znudzilas mu sie, wiec odchodzi. ot zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak mowił ze mnie kocha a teraz nagke mu sie odmieniło ? jeszcze dwa tygodnie temu przepraszal mnie na kolanach zebym dałą mu jeszcze jedna szanse ... jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielny pluszak
Zwiazki bez glebokiego zrozumienia miedzy partnerami to pseudo zwiazki. W polsce pseudo zwiazki to 99% zwiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u u iu
2 lata i miłość życia? Daj sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuaa
narzucaniem się i pokazaniem desperacji tylko go odepchniesz,swoją drogą skoro tydzień temu mówił że kocha a teraz coś nie gra to w dupie z takim facetem,wcale cię nie kocha,to pewne,miałam podobną historię w życiu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo osob mi mówiło juz wczesniej zebym dała sobie z nim spokoj , ze ten zwiazek nie ma sensu ze zasłuyguje na kogos lepszego ale ja jestem w nim tak zakochana ze nie potrafie z niego zrezygnowac nawet gdy mnie w jakis sposob rani ;( Na ten czas nie wyobrazam sobie zycia z kims innym , kochania sie z kims innym , całowania no chociazby takich czynnosci ; / strasznie mi ciezko a juz nawet nie mam z kim o tym porozmawiac kto by spojrzał na to z boku ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ze mna
niedawno tez chlopak zerwal, a jeszcze dwa dni wczesniej mowil, ze kocha bardzo, chodzil ze mna za rączkę, byl fajny seks. a na drugi dzien - sory, ale musze sie zastanowic. a potem mowil, ze niepotrzebnie mu wierzylam, jak zapytalam o to gadanie o milosci. niestety, taka jest brutalna prawda. wspolczuje Ci bardzo, bo wiem co przezywasz. ja do tej pory jestem w szoku i codziennie placze wracajac do domu, mialam najgorsze mysli. to o nim myslalam powaznie, chcialam z nim byc przez cale zycie. i taki wał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi na sama mysl łzy napływaja do oczu ... wszedzie sa jakies spomnienia , łozko ,łązienka , kochania no wszedzie ;( najchetniej bym sie wyprowadziła gdzie indziej ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ze mna
im szybciej sie pozbierasz, tym lepiej dla Ciebie. wiem, ze teraz myslisz, ze to niemozliwe. ja tez tak myslalam i jeszcze mam takie mysli, ale juz jest o niebo lepiej niz tydzien temu. umow sie z kims na piwo, gdziekowliek, znajdz kogos, kto Cie wyslucha. nie siedz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana, ze mna
oo wspomnienia to ja tez mam z miejscami, rzeczami, to jest okrutne. on jeszcze dzien wczesniej cos robil w moim komputerze, cos zapisywal swojego, pytal o moje plany za dwa miesiace, bo chcial zemna gdzies wyjechac,tak ze w ogole sie nie spodziewalam, ze to sie moze zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia... ja mam 19 a on 25... Musze sie z tym jakos uporac ;/ z czasem bedzie lepiej... a przynajmniej mam taka nadzieje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghytrfdxc
na bank ma jakąś na oku! a poza tym znudziłaś mu się już - facet szuka na stałe dopiero po trzydziestce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mast 19 lat i to ma byc
milosc twojego zycia tak ;D dobre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej dla Ciebie byś odpuściła, wiem ciężko,  ale najgorsze co można zrobić to się plaszczyc przed facetem prosić o kontakt i wyjaśnienie "dlaczego". On nie da Ci tej odpowiedzi, jest zbyt słaby by spojrzeć Ci w oczy i powiedzieć prawdę. Wierz mi wiem coś o tym. Może masz przyjaciółkę rozmawiaj z nią o tym wszystkim do woli rób cokolwiek aby nie siedzieć zobaczysz za tydzień lub dwa będzie już lepiej, ale oczywiście pamiętaj dasz mu kopa w tyłek, zerwiesz całkowicie kontakt, olejesz go to może facet zrozumie że jesteś "tą ". Ale oczywiście nikt nie wie jakie miał powody by  Cię z dnia na dzień  odstawić. Daj temu wszystkiemu czas,  zobaczysz samo się uloży, ale moja rada dla Ciebie,  naprawdę przestań się odzywać i za nim latać, tym nic nie zdziałasz a jeśli jest "jakaś " szansa to go tym bardziej odepchniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
Dnia 14.05.2013 o 19:28, Lena321 napisał:

Ale ja nie potrafie zyc bez niego ;( Innej nie ma... cos mu odwaliło... moze mu przejdzie ? ale nawet nie ma czasu i ochoty spotkac sie i pogadac zeby to zakonczyc jakos ;/ nie pozwole mu odejsc bez słowa

Będziesz go gnębiła? Jak to nie pozwolisz? Obawiam się, że tylko się zbłaźnisz Leno. Mężczyźni uciekają od jędz, może do nich należysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×