nowy temat dla staraczek:) ZAPRASZAM PANIE

zapraszam wszystkie dlugo i ktotkodystansowe staraczki:)

cholera, zawsze jak piszecie "staraczki" to z pospiechu czytam "sraczki" coś w tym jest :P

a jak długo sie starasz?

:) ty tez sie starasz??

Ja sie dopisuje, 12 cykl staran, 4 z CLO, bromocornem i luteina....

nie widze postów;(

nie, ja nie. tak zapytałam.

15 lat. ostatnie por0nienie 19.11.12.:( choc maz mowi ze to nie poronienie ale cóz

sliwkawkompocie jak twoj partner reaguje na ciagle starania??

sliwkawkompocie a jak twoj partner reaguje na ciagle starania??

jak dlugo sie staracie? dlaczego nie mozecie zajsc w ciaze? Ja mam PCOS....

moj partner znosi to bardzo dobrze. Równolegle z moimi badaniami miał badane nasienie, nie robil z tym zadnego problemu. Rozmawiamy o przyszlosci, co bedzie jak sie nie uda. Ja wole byc przygotowana na kazda mozliwosc, tym bardziej, ze kobiety w mojej rodzinie starały się latami. Jeśli nie uda się naturalnie nie wykluczamy in vitro lub adopcji

zalamanamamusia a Wy jak to znosicie?

znow nie widac postow:(

Zle. on juz nie chce sie starac. mowi ze ma dosc. ostatniego poronienia nawet nie uznal. jestem zalamana. dlaczego nie mozemy?? w mlodosci mialam problemy z jajnikami i nerkami. polamana miednice 2 razy a teraz jeszcze gin stwierdzila ze jego plemniki za wolno ''plyna''

czy ktos tak mial??

jest tu ktos??

Podziwam Cię za wytrwałość, ja nie wiem, czy sama dałabym radę tak długo próbować... Moja kuzynka 3 razy poroniła (2 ostatnie non stop leżała), 4 ciązy w ogóle się nie spodziewała do 3 miesiąca w ogóle nawet nie podejrzewała, że moze byc w ciazy, bo juz sie nie starala i pogodzila z tym ze nie bedzie miala dzieci. O ciazy dowiedziała sie w lutym. A jak wiadomo przełom roku jest z reguły dość imprezowy: śledzik w firmie, święta, sylwster, karnawał itd. Urodziła chłopca miesiąc przed terminem - wszystko ok. Mały ma w tej chwili 10 miesiecy.

kurcze dziewczynki mam takieo doła ze szok

kurcze dziewczynki mam takieo doła ze szok

współczuje ci strasznie załamana!!!!! żal mi takich mam które a nie mogą!!!!:(

a ile masz lat?15 lat się starasz to już chyba coś koło 40????

tak. 45. płakac mi sie chce

to może adoptuj!

Załamanamamusiu! A podchodziłaś do inseminacji? Leczysz się w ogóle w jakiejś klinice?

45?? Nie licz już na własne dziecko... Powinnaś pogodziś sie z tym ze nie urodzisz dziecka!!! Tyle dzieci jest w domach dziecka. Zastanówcie sie z mężem nad adopcją. Masz już swoje lata, może powinnaś adoptować ciut starsze dziecko? przecież jak teraz urodzisz to gdy twe dziecko miałoby 18 lat ty będziesz miała 64!!!!!! pomyśl jakby czuło sie w szkole z mamą w wieku babć innych dzieci. To co pisze jest okrutne ale otwórz oczy kobieto!!!!

a jakie znacie najstarsze matki??

hej dziewczyny moge sie dołaczyc do starajacych sie?

mozesz

ja też się chętnie dołącze, staranka około 1,5 roku , 2 ciąże biochemiczne, nie ma przecwskazań a ciąza nie wychodzi i co począć