Co wasze dzieci dostały na komunie????

Moja rodzina w porównaniu z rodziną byłego faceta (ojca mojego dziecka wykazała się). Mój dziadek ze strony taty - kupił mojemu synowi rower Drugi pradziadek ze strony mamy - kupił mojemu synowi taki ładny skórzany portfel który sprawdzałam w internecie kosztuje 300 złotych i w dodatku dorzucił tam 500 złotych. Mój tata kupił mojemu synowi tableta Moja mama kupiła mu laptopa Brat - dał mu 1500 złotych na komunie Siostra - dała też 1500 złotych na komunie Rodzeństwo jest w takiej sytuacji że brat ma 36 lat, siostra 38, nie mają własnych dzieci, więc rozpieszczają moje dziecko :D Rodzina byłego to brak mi słów Dziadkowie mojego dziecka wspólnie dali tylko: biblie i medalik z matką boską. Ciocia mojego dziecka ze swoim mężem dali tylko: 100 złotych i bibilie oraz czekoladki a prababcia mojego dziecka dała tylko książeczke opowieści biblijne.

jakiejś biednej rodziny, skoro 9-latek nie ma nawet własnego roweru i komunie dziecka traktujecie jak okazję do podreperowania domowego budżetu :( Strasznie mi Was żal, ale rodzina męża ma rację- komunia to wydarzenie religijne. A jak się płodzi dziecko to powinno się zastanowić, czy zapewni mu się podstawowe potrzeby, a rower do takich zaliczam :O

Syn miał rower. Ja nawet dostałam pieniądze od swoich rodziców żebym kupiła rower synowi ale te pieniądze wydałam na kosmetyki dla siebie. Oprócz tego mój ojciec wynajął restauracje na tą imprezę. Za tą forsę którą mój syn dostał kupie sobie jakieś nowe futro bo moja pensja i alimenty nie wystarczają do pierwszego. Praca w biurze - 1687 złotych na rękę Alimenty - 850 złotych Oraz wynajem lokalu - 750 złotych

''Dziadkowie mojego dziecka wspólnie dali tylko: biblie i medalik z matką boską. Ciocia mojego dziecka ze swoim mężem dali tylko: 100 złotych i bibilie oraz czekoladki a prababcia mojego dziecka dała tylko książeczke opowieści biblijne.'' i to są najlepsze prezenty , odpowiednie na komunię.\ Laptopy , rowery , tablety inne mają kupowac rodzice.

:O

o komunii? czy o targu próżności ? trudno się potem dziwić, skad się biorą rozwydrzone dzieci, skoro wartości przekazują im rodzice, tacy jak Ty... bardzo to przykre każdy daje tyle ile może dawniej dostawało się medalik, biblię, i ewentualnie trochę kasy pamietam, że ja i tak musiałam sobie dozbierac po komunii kase na wymarzony komputer :) i ciesze się, że nie dostałam go od razu a Komunia święta to głównie przeżycie duchowe no ale widac więszość liczy na "złapanie jak największej ilości kasy" wstydź się

;)