Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

furgonetka

chcę odpoczynku, od pracy, na słońcu, na łonie natury...

Polecane posty

pracuje od lutego tamtego roku, miasto Wrocław, na wycieczki mnei nei stać a urlop trwał tydzień, i padało, oczywiście miałam dłuższe kilkodniowe wolne na święta jedne drugie i majowe, ale to zawsze mało, marzę, by pojechać na plaże, nie martwić się niczym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzózzzka
Ja też tak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunnegundziaa kdldal
ja straciłam pracę to mam teraz luzzz :p Też długo pracowałam bez urlopu, co mnie dobijało jak nie wiem co. Od maja nie mam obowiązków. Teraz idę na spacer powdychać wiosenne powietrze i nacieszyć się słońcem.. Pozdrawiam serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rok bez urlopu, 6 dni w tygodniu po 10h, zero wolnego dla siebie. Marzy mi się wziąć koc, wyłożyć się na jakiejś łące i leżeć cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dodatek w dużym mieście ciężko o spokój i łono natury, dzikiej... weekendy są takie krótkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
A ja wlasnie ide na rower, potem do kolegi opalac sie nad basenem :-) zyc nie umierac. A wy tyrajcie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pochodzę z całkiem innych stron Polski, do morza mam blisko, rodzice maja domek z działką, pamiętam czasy po maturze, pół roku laby, grzanie się na słońce, biwaki nad jeziorami, luz blues

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od lipca 2010 nie miałam urlopu, ale jeszcze 1,5 miesiąca i bezrobocie ;) Wyleżę się wystarczająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dodatek we Wrocławiu słabo z miejscami na grill, nawet piwka w parku wypic nie można:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie chcę, brak mi czasu nawet na to, i przez pracę też ochota spada:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selektor Oli
Furgonetka a przez co ci ochota spada ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez to ze jestem cały czas zmęczona, siedzę w pomieszczeniu bez słońca, brak mi natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selektor Oli
ja dwa miesiące pracuję i już mam dosyć tej roboty ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
furgonetka obok wrocławia jest sporo ciekawych miejsc, nawet w samym wrocławiu można wypocząć... chociażby możesz poleżeć na kocyku na wałach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzę na wprost okna, od 9:00 do 19:00. Taka piękna pogoda, że mam ochotę rzucić pracę i wyjść na dwór. Tęsknię za szkołą i wakacjami. Co mi po tygodniu urlopu jak kiedyś były 2 miesiące :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
non właśnie.. ja też jestem wkurzona, żona szefa, mieszkają obok, ledwo starsza ode mnie... siedz z dziećmi na trawce, takie jedyne jej zmartwienie... a ja w tej ciemnicy, okno mam, ale słońce tu nie dociera.. na wałch no ok, grila tam można zrobić, ale tam mis ie słabo podoba, nie nzma okolic, gdze można np rowerem pojechać, ale za miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
grilla możesz zrobić na wałach właśnie albo na wyspie, ale tam raczej prywatności nie ma. Ewentualnie tak jak ja ostatnio na balkonie, ale tego nie polecam, fajny park jest na Prusa, na Gaju, kąpielisko Glinianki przy Kosmonautów, ale tam jeszcze nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Selektor Oli
a gdzie pracujesz od 9 00 do 19 00 i codziennie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w tych Parkach na Prusa ani na gliniankach nie można grilla palić, ani nawet piwka wypić słyszłam ze jest jakieś iejce nad rzeką między nowym dworem a Factory, wiecie gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
tak naprawdę to ja też nie znam dobrze wrocławia, mieszkam tutaj zaledwie rok i to w zasadzie z przerwami. Dla mnie świetnym wypoczynkiem jest pergola, spacery po parku i fontanny za halą stulecia, ewentualnie po drugiej stronie zaraz obok zoo masz rowerki wodne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wyspie tez oficjalnie już nie można grila palić, na balkonach też jest zakaz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam ciężkiej pracy, ale chciałabym coś wreszcie zmienić, mieć czas na to co lubię robić, zając się tym... ciężko mi podjąć decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×