Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bjo20

Rozstanie z pierwszą miłością

Polecane posty

Cześć . Pisze tu bo w sumie nie daje sobie rady sam z tym co się stało . Nie wiem może ktoś mi tu pomoże , spojrzy na to z boku . 5 lat temu poznałem dziewczynę , dużo rozmawialiśmy i tak wyszło ze po jakimś czasie się zeszliśmy , w sumie byliśmy jeszcze dziećmi . Różnie się między nami układało raz gorzej raz lepiej . Myślę ze jak u każdego . Ona mówiła ze kocham mnie nad życie , ze wiąże ze mną plany i nadzieje . Jakiś rok temu zaczęło się wszystko walić ona zaczęła mieć do mnie pretensję o moje pasję i tak to się zaczęło . Kochałem ją tak bardzo ze zrezygnowałem z tego co robiłem . Potem pojawiły się pretensję ze nigdzie razem nie wychodzimy , lecz gdy niejednokrotnie proponowałem jej gdzieś wyjście gdzieś ze znajomymi słyszałem od niej że to banda debili i nigdzie nie będzie ze mną chodzić . Do swoich znajomych też nie chciała mnie zabierać bo mówiła ze jestem za głupi i nie będę miał z nimi o czym rozmawiać ... i tyle czasu mi to wmawiała ze w końcu tak się stało jak byłem przy niej nie umiałem z nikim rozmawiać , lecz gdy tylko wychodziłem gdzieś sam wszystko było ok . Jakiś czas temu ona zaczęła tańczyć w zespole , i od tego czasu zaczęła też pisać po nocach z jakimiś chłopakami . Mówiła że to tylko koledzy i ze dobrze się jej z nimi pisze , na dodatek zbiegło się w czasie to że nauczycielka która mnie nie lubiła nie dopuściła mnie do matury i egzaminu dyplomowego ukończenia szkoły . I ona odeszła , odeszła do innego oskarżając mnie ze byłem strasznym chujem ze nic jej nie dawałem i ja strasznie ograniczałem bo ona poświęciła wszystko mi (a spedzała ze mna może ze 3 dni w tygoniu po kilka godzin czasem zostawała u mnie na noc ) A teraż nie wiem co mam robić chciałem sie za siebie wziąć bo mam wiele planów , lecz nie potrafie nawet wstać z łóżka , ciągle spię czasem coś zjem i ide z now spać ... nie wiem jak mam sobie z tym poradzić . i tak ciagnie sie juz od miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh;;;
to co czujesz teraz jest zupełnie normalne, ale kiedyś minie, ja rozstałam się ponad rok temu i tyle czasu zajęło mi dojście do siebie, ale skutki pozostały, nie potrafię się z nikim związac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie najbardziej rani to że ona tak szybko Poszła do innego ! Że nie miałem nawet okazji o nią powalczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh;;;
ja też mam podobny żal, że mój eks szybko znalazł inną i nie miałam żadnych szans na walkę o ten związek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oranoo
miałam podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa;;;
a najgorsze to chciec a nie moc zawalczyc o związek, co ja bym dala zeby cofnac czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×