w jakim wieku skonczyl sie wasz problem z pryszczami?

??????????????????

odkąd skończyłam 22 lata to mam czystą twarz, jedynie jak się nażrę czekolady, czipsów i sztucznego żarcia to mi wyskakują + na tydzień przed okresem i parę dni po

19 lat tyle ze co miesiac tu i tam cos wyskoczy ;P

Odkąd zaczęłam brać izotek, a mam 28 lat

Nie wime, jakis rok temu jak przestalam jesc czekolade, bo ktos mi powiedzial ze od niej robia sie pryszcze.

Moja mama ma 50 i dalej ma pryszcze, więc chyba do śmierci będę miała problem.

a czy są osoby które nie mały pryszczów wcale

mam 30 lat, problem trwa

pokszywa leczy tradzik

Mam nadal 36 lat stosuje wszystko ale jak dam podklad to jest ok

Mam problem z tradzikiem od 2 lat, raz cera wyglada lepiej, raz gorzej, obecnie jest tragicznie. Mam ...29lat, a konca tradziku nie widac:(

Współczuję, na prawdę, naoglądałam się pryszczy wśród znajomych przez lata. Niektórzy maja ok 30 i tak im syfy wychodzą. To chyba faktycznie kwestia jedzenia i picia. Ja (chwała wszelkim bogom) nigdy nie miałam trądziku, pryszczy ani jakiś ropniaków. Sporadycznie tylko jakaś potówka lub wyprysk, ale zawsze dobrze jadłam, nie oszczędzałam na jedzeniu i nie piłam syfowych napojów. Miewam wągry na nosie i brodzie czasami (takie delikatne, ale ja je widzę), wtedy smaruję kremem propolisowym z Bartpol, a jak mam potówkę to Krauter Balsam (btw. znakomite na ukąszenia). Zawsze używałam jak najprostszych w składzie kosmetyków, gł Ziaja plus czasami po oczyszczaniu twarzy spirytus salicylowy.

Ja mam non stop , 21 l jak jadlam hormony to mialam zdecydowanie lepsza cere.

Ja mam non stop , 21 l jak jadlam hormony to mialam zdecydowanie lepsza cere.

W takim razie bierz nadal tabsy skoro pomagają.

jak ktoś ma skłonność do wyprysków, to zawsze mu coś wyskoczy niezależnie od lat, taka uroda..., no może w wieku 40+, aktywność wydzielania sebum się troche zmniejszy

u mnie chyba 19 lat ale cera i tak marna

33 lata jak zaszłam w ciążę :-)

ja mam 21 lat i jeszcze suki wyłażą :o

Ja juz dawno po 30 i jeszcze mam. nie jem śmieci owych rzeczy,na mieście tez raz na ruski rok,sztucznych,gazowanych napojów nie lubię.Hormony (robił am badania ze2mce temu)książkowe.Podkładów nie uzywam.Dermatolog g....pomógł.Ech,umrę z tym pieronstwem.Aż zał bierze i w lustro nie da się patrzeć.