mój plan jest taki ide do psychiatry i dostaje 3 miesiące chorobowego

dobrze kombinuje?

podobno juz nie daja

kto to ci powiedział?

to 95% populacji w wieku produkcyjnym leczyłoby się u psychiatry. Żeby dostać L4 musisz mieć jakąś dokumentację leczenia. Pójście do świrologa i udawanie depresji nie wystarczy. Poza tym przy zwolnieniu dłuższym niż 2 miesiące masz komisję ZUS.

moja siostra ktora wlasnie nie dostala takiego zwolnienia

a kto powiedział że ja będę udawał poza tym nie depresja :O

no to już przecież po pierwszej wizycie zakładana jest karta i już historia jest :O jak od zwykłego lekarza dostane l4 na powiedzmy 3 miesiące to w karcie tez może być tylko jeden wpis bo choroba mogła się pojawić nagle przecież

Ty to powinieneś iść do neurologa a nie psychiatry - zobaczyłby czy masz w mózgoczaszce istotę szarą. :-O Mówiąc historię mam namyśli dowód na PRZYNAJMNIEJ wielomiesięczne leczenie - jak nie letnie. Choroby psychiczne są chorobami przewlekłymi i co frajerze - myślisz, że jak ci doktorek założy kartę bo raz u niego byłeś na wizycie, to masz historię leczenia? :-D :-D :-D

sorry ale ty wszystkowiedząca nie gadaj bzdur. poszłam z depresją i z miejsca dostałam zwolenienie lekarskie na którym siedziałam kilka m-cy

mało tego, nie miałam żadnej komisji ZUS :O w ciągu tego niecałego pol roku odkad wrocilam z L4 raczej się wiele w tej kwestii nie zmieniło

a i wcale nie miałam wcześniej żadnej historii choroby bo to była moja pierwsza wizyta u lekarza tej specjalizacji

no to dobrze że są chorobami przewlekłymi, bo ja to mam całe życie ale teraz dopiero decyduje się coś z tym zrobić iść do lekarza przeciez jak stwierdzi że jestem chory to chyba właśnie na taką przewlekłą chorobe i nie ważne że będzie jeden wpis w karcie jeśłi zdecyduje się na leczenie

miałaś ciężką depresję a poprosiłaś o to czy lekarz sam ci zaproponował?

L4*