jak oceniacie moje dzisiejsze menu?? zdrowo czy nie?dużo czy mało?

kromka wasa pszenna (20kcal)z masłem i dżemem z czarnej porzeczki filiżanka kawy z mlekiem jabłko banana 100 g sałatki - tuńczyk, ogórek, biała fasola z puszki, czerwona cebula, sałata rzymska, pomidor, gotowany ziemniak i marchewka (plus oliwa z oliwek i ocet, sól i pieprz ) planuję zjeść jeszcze małą miseczkę rosołu z wiejskiego kurczaka z łyżką makaronu na podwieczorek szklanka mleka odtłuszczonego z dwiema garściami nestle fitness i łyżeczką syropu klonowego sałatka z sałaty, rzodkiewki, ogórka, cebuli czerwonej, żółtej papryki z oliwą i ziołami kromka chleba żytnio pszennego cebulowego z wiejskim masłem oceńcie proszę czy to zdrowe menu? i czy za dużo?za mało jem? mam 169cm/54kg (ps. nie odchudzam się, po prostu chcę zadbać o ciało od wewnątrz)

jedzenie to taka przyjemność nie miałabym siły funkcjonować po takiej ilości jedzenia. Nie jestem gruba, chodzę pieszko do pracy (3 km) a wieczorem jeżdże na rowerku stacjonarnym. Kolacje jem o godz 18 (lekkostrwaną oczywiście)

no ale to co jem jest pyszne, wiem, że to przyjemność

to co podajesz to faktycznie jest pyszne, duzo warzyw - to najwazniejsze. za moalo jednak bialka i tluszczu. zamiast produktow macznych i fasoli (wiem, ta ma troche bialka) jedz ryby, troche drobiu, troche czerwonego miesa. jajka oczywiscie. dbac o zdrowie trzeba w taki sposob, zeby dostarczac mu wszystkie elementy ktorre wystepuje w ... mleku matki :) tak, to jest proste jak drut. mleko matki ma wszystko, czego potrzebuje ludzki organizm. jak rozbijesz jego sklad na czynniki pierwsze, mozesz sobie policzy procentowo ile czego potrzeba. tyle tylko, ze troche mniej tluszczu, bo mleko musi miec bardzo duzo tluszczu dla rozwijajacego sie mozgu. unikaj wszystkiego co z cukru i zboza, jesli jesz straczkowce, to musza byc jak najdluzej moczone i gotowane. unkaj oleji roslinnych i wszelkich margaryn. dodaj do diety zdrowe tluszcze - avocado, olej kokosowy, maslo i naturalny tluszcz z nabialu. dieta bez tluszczu nie jest zdrowa dieta. dwa razy w tygodniu tluste ryby (losos, sardynki, makrele)