Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Uduchowiony

NLP, pozytywne myślenie, samodoskonalenie itp. to dzieło SZATANA

Polecane posty

Gość Uduchowiony

Mamy się we wszystkim zwracać i wszystko odnosić do Boga, naszego Stwórcy, a nie do własnego umysłu i własnego ja, bo w ten sposób tworzymy bożka i łamiemy Boże Przykazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestroga dla takich jak ja
LECZ SIĘ PSYCHIATRYCZNIE, DEBILU Z MÓŻGIEM WYPRANYM PRZEZ SEKTĘ NIENAWIŚCI - KOŚCIÓŁ KATOLICKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uduchowiony
osoby obrażające autora otrzymają surową karę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja wiem
kto jest podatny na zło ten się wszędzie doszuka szatana. A samodoskonalenie jest przecież w 100% chrześcijańskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uduchowiony
Mamy oczywiście dążyć do doskonałości, ale nie drogą NLP, samodoskonalenia, szkoły Silvy, pozytywnego myślenia itp., ponieważ te metody opierają się na praktykach dalekich od chrześcijańskich. Mianowicie wszystkie te metody opierają się na ego i na wywyższaniu siebie do wymiarów boskich, przez co zajmujemy miejsce należne Bogu. Przy czym Bóg lub kosmiczna energia, co jest wręcz hipokryzją, stanowi jedynie instrument naszego samozadowolenia. Występuje tutaj odwrócenie hierarchii. Czyli to Bóg lub kosmiczna energia ma się dostosować do mojej woli, ma sprawić bym na kiwnięcie palcem znalazł się w stanie błogostanu. Modlitwa zastępowana jest żądaniem, bym zaznał szczęścia ziemskiego według pychy żywota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eksstudente
A Ty wiesz co to w ogóle jest nlp? :D to każdy stosuje,mniej lub bardziej świadomie,bo manipulacja,wpływanie na innych towarzyszy nam od dziecka jako normalna i niezbędna rzecz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uduchowiony
NLP ma trochę szersze oblicze i nie polega tylko na prostej afirmacji: wszytko jest w porządku, jestem spokojny itd. Tutaj chodzi o coś w rodzaju medytacji w celu wprowadzenia siebie w błogostan. Np. piszę tekst, który brzmi mniej więcej tak: jestem silny, młody, piękny, szczęśliwy, bogaty, wszyscy mnie kochają, nic mi nie dolega, cieszę się trwałym zdrowiem, jestem wspaniały, cudowny, doskonały itd. itp. Taki tekst powtarzamy codziennie trzy razy dziennie. Czyli w ten sposób naszym celem jest zaprogramować siebie na sukces i szczęście rozumiane w kategoriach ziemskich. Jest to szybko droga do tego, by stać się największym egoistą na świecie. Wraz z takim programowanie rośnie nasza pycha, a jak wiemy z powodu pychy Lucyfer został strącony do piekła. Podczas programowania koncentrujemy się wyłącznie na sobie i stajemy się pępkiem świata. Jeżeli używamy w naszych afirmacjach słowa Bóg, to pełni on rolę jedynie sługi, narzędzia. Mianowicie żądamy od niego, by dał nam wszytko to na na co mamy ochotę wedle naszej woli. Nie ma więcej tutaj elementu pokory jak w chrześcijaństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upełłe
podnosze bo madre i wazne🖐️ kur­wa zartowalem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cze poka tzytze
a ćwiczenie ciosa z karate jest legalnokatolickie czy nielegalnokatolickie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uduchowiony
To co napisałem jest dużym uproszczeniem. NLP, metoda SIlvy itd. są dobre, ale jedynie z pozoru. Ich ostatecznym celem jest to, abyśmy zastąpili modlitwę do Boga, medytacją na część własnego ja, który ma zająć miejsce należne Bogu. Czyli wmawia się ludziom na drodze tych nauk, że Bóg nie jest wcale nam potrzebny, ponieważ nasze dobro, szczęście, bogactwo jest zaszyte w pokładach naszego umysłu, w podświadomości. Dalej programowanie prowadzi do zatracenia własnej tożsamości. NLP w końcu wychodzi z założenia, że możesz być kimkolwiek zechcesz. Mianowicie, dzięki odpowiedniej technice, która ma swoją nazwę (nie pamiętam jaką), możesz być nawet Arnoldem Schwarzeneggerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dix ae
oj dajcie spokój i nie karmcie trolla. no, chyba ze to kolejny dekiel z mózgiem wypranym katolska propaganda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dix ae
oj dajcie spokój i nie karmcie trolla. no, chyba ze to kolejny dekiel z mózgiem wypranym katolska propaganda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szatan jest wielki
A ja wyznaję Szatana. I możesz mi podskoczyć ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black_mouse
hah, a ty nie wiesz, że modląc się do boga również korzystasz z mocy swojego umysłu? Silnie wierzysz, że się uda więc czasem tak jest. boga nie ma człowieku, zrobili ci siano z mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×