Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ars latać

Jestem w ciąży a w przychodni nie chcą mnie przyjąć najbliższy termin na listopa

Polecane posty

Gość Ars latać

Powiedziała mi w rejestracji że nie ma szans ponieważ lekarz ma ograniczony kontrakt , a do innej przychodni mam 25 km.tzn że nie mam wyjścia i muszę chodzić prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atydfsdfsf
zadzwon do oddziału nfz i spytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbkjnjkn
chyba mieszkasz na jakims zadupiu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0--0
no musisz iść do innej przychodni albo prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka rayz byl taki temat
i babki wrecz wyzywaly autorki, ze sa glupie bo kobieta w ciazy ma pierwszeństwo. a to nieprawda! tylko kobieta z zagrożoną ciążą ma pierwszeństwo! Więc albo bedziesz jeździła te 25 km albo chodz prywanie. Ja Ci polecam chodzenie prywatnie. U mnie ciąża przebiega ok i chodze raz w miesiącu za 100 zł. Zawsze mam usg, plyte z usg, gin mnie bada, odpowida na wsyztskie pytania, ma dla mnie czas. A 100 zł miesięcznie to nie jest tak dużo. Szkoda tlyko, ze w tym naszym dziwnym kraju placimy takie duże podatki a jak przyjdzie co do czego to wszedzie trzeba chodzić prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabielam zawsze chłodniki
A co to jest 25km? Jakby to było 250km to rozumiem. Ja u siebie w mieście chodziłam na nfz bez problemu-miasto 40tys mieszkańców i 2 przychodnie ginekologiczne na nfz-w jednej można zadzwonic i ustalić termin, w drugiej przy szpitalu w dniu wizyty idzie się rano koło 6 (5 numerków odkładają dla ciężarnych więc można iść trochę później np koło 8). Wolałam zapisy telefoniczne. Teraz w poniedziałek dzwoniłam i zapisałam się do gina na 29 maja,więc nie wiem gdzie Ty mieszkasz? A prywatnie w ciąży jeździłam 60km i tu uwaga-pociągiem- bo chciałam rodzic w szpitalu w którym pracowała prywatna lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak jesteś w ciąży to mają
obowiązek przyjąć!!! Zadzwoń do nfz i zgłoś skargę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie na wizyte
czeka sie do 10 dni. Ja poszlam do lekarza kolo 10 t.c. i chodzilam na NFZ-przynajmniej juz wszystko bylo widac. Moja kuzynka natomiast chodzila prywatnie a urodzila w 39 t.c. martwe dziecko. ajpierw jej powiedzieli, ze mala udusila sie pepowina. Kuzynka zaczela drazyc temat i pozniej wyszlo, ze zle obliczyli jej termin, przenosila ciaze, miala zielone wody-jej dziecko wazylo 5500 i mialo 63 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etyhtterygbh
tyht6yh6yth

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdss
dsd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgmaptag
Jpajga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pier....
25km to dla Ciebie tak daleko żeby jeździć do lekarza na nfz?? nieźle... to ciekawe co byś powiedziała jakbyś tak jak ja jeździła- 22km i chodziłam prywatnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×