Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tutsi25

Nie kocham męża...

Polecane posty

Gość Tutsi25

Nie wiem co mam robic, jestesmy 5 lat po ślubie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elzbietka101
kończ z tym małżeństwem bo zgnijesz za życia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tutsi25
w tym problem ,ze nie wiem jak to skonczyc, on mnie bardzo kocha, wszystko robi, jest niemal idealnie ale ja nic do niego nie czuje, nie wiem co sie stało :( Nikogo nie mam na oku, po prostu czuje jakby cała miłosc odeszła w powietrze, nie mysle o nim w pracy, gdy jestesmy od siebie daleko, nie tęsknie, nie robi mi się goraco na jego widok. Czuje się jak z przyjacielem a nie druga polowką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAREK.SKWAREK
ja mam ten sam problem, tylko nie kocham żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43t423t
a co, spodziewałaś się, że zawsze będzie Ci się robiło mokro na widok jednego faceta? Hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghsap32
Niewdzięcznico , zamiast mu podziękowac jeszcze marudzisz! Małżeństwo to nie zabawa, są wzloty i upadki .Lepiej go zostawi i odź w cholere. NIech lepiej będzie z jakąś inną mądrą i uczciwą kobietą która go będzie kochała zawsze . A ty idź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tutsi25
Dlaczego nie widac tego co pisze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjdgjhgkk
małzenstwo to niewolnictwo, trzeba bylo wybrac konkubinat , to zdrowsza i bardziej naturalna realcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasius flavus
Zauroczenie minelo, ot co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykły nikt
świadomość bycia z osobą, która Cię nie kocha, a która jest dla Ciebie wszystkim, tzw. całym światem jest porażająca. Mnie żona nie kocha od około 18 lat... czuję się pooootwornie upodlony staram się/ robię dla niej wszystko co w moich siłach.... dno nie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz problem dziewczyno
i to poważny. uwolnij go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zwykly nikt
czy mozesz napisac cos wiecej? jesli to dla ciebie zbyt bolesne, zrozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykły nikt
co chciałabyś wiedzieć? Pytasz o codzienność? O współżycie? O to kiedy się dowiedziałem? Dlaczego jestem z nią..? Proszę sprecyzuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
" 09:01 [zgłoś do usunięcia] Elzbietka101 kończ z tym małżeństwem bo zgnijesz za życia !!!" Pewnie takie głupie rady dają ci twoje przyjaciółki. Aż dziw bierze skąd takie tłumoki się biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
"| 09:03 [zgłoś do usunięcia] Tutsi25 w tym problem ,ze nie wiem jak to skonczyc, on mnie bardzo kocha, wszystko robi, jest niemal idealnie ale ja nic do niego nie czuje, nie wiem co sie stało Nikogo nie mam na oku, po prostu czuje jakby cała miłosc odeszła w powietrze, nie mysle o nim w pracy, gdy jestesmy od siebie daleko, nie tęsknie, nie robi mi się goraco na jego widok. Czuje się jak z przyjacielem a nie druga polowką :/" v v Piszesz że nie kochasz. Ale kiedy dostrzegłaś ten brak uczucia ? Skądś sie to bierze. Facet np. jest obleśny, smarcze głośno na ziemię, mlaska przy jedzeniu, puszcza bąki, śmierdzi mu z ust, nie kąpie się i cuchnie potem, chodzi w śmierdzących skarpetach. Podaj jakiś konkret a nie puste słowa. Temat kwalifikuję jako prowokację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słów po prostu
No i co znowu się zakochała ? Pewnie teraz nie wie dlaczego tak się stało. Może mąż pierdolnął ją w zerem patelnią aż jej sie wszystko wywróciło do dołu głową:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zwykly nikt
Pytam o wszystko, co zechcesz ujawnic- o codziennosc, o to jak sie dowiedziales, ze cie nie kocha, o to, dlaczego nie daliscie sobie szansy na znalezienie milosci, tej prawdziwej. O to, co dalej zamierzasz, zamierzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem tak jest że najpierw jest zauroczenie szybki ślub a po paru latach okazuje się że "to nie ten" lub "to nie ta" i wtedy jedyne wyjście to się rozstać bo naprawdę szkoda sobie marnować życie i tkwić w papierowym małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie da się zminić, można zminić kobietę, ale to niczego nie zmieni... Z facetami jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestance lgac, bo mdlo sie robi odtego p********ia. jednego sie kocha, innego nie. ten inny moze stanac na rzesach, a i tak sie go nie pokocha. temu, ktorego kochamy, mozemy wiele wybaczyc. gowno prawda, ze zmiana faceta niczego nie zmienia. jesli zmienia sie z tego, ktorego sie nie kocha na tego, ktorego sie kocha. ale mowie o milosci, nie zauroczeniu. a o milosci nie tylko swiadczy sila uczuc, ale przede wszystkim czas trwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty powyżej , masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tkwie w toksycznym małżeństwie. Nie kocham męża , nie chce mi się żyć . Nie da się zapomnieć krzywd .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×