Być z nim tylko ze względu na dziecko?

Jesteśmy po ślubie dwa lata. Na początku lipca na świat przyjdzie nasze pierwsze dziecko.. Już nie kocham męża. Ciężko mi się z nim porozumieć. Wydziela mi pieniądze na wszystko. Żadnych owoców, warzyw, tylko chleb i parówki jem. Jestem już na L4. Moja pensja oficjalnie to najniższa krajowa. Premie od utargu dostawalam pod stołem.. Mamy wspólne konto ale ja nie mam prawa nic wydać. Kilka razy mąż mnie uderzył, często wyzywa. Nie mam siły się tak męczyć... A z drugiej strony co będzie z dzieckiem ;(?

wez takiego chuja kopnij w dupe jak cie tak poniza wydziela wszystko :( jak cie raz uderzył uderzy 2 3 4 i tak do konca zycia!

Myślę o tym już od kilku miesięcy praktycznie codziennie. Gdzie pójść mam rodzice mi pomogą.. Szkoda mi tylko córeczki:(

Ja bym nie potrafiła być z takim człowiekiem. Smutna ta historia ale jest dużo takich osób, sama mam nawet w rodzinie takie małżeństwo, facet uważa, że to co zarobi jest jego, dziewczyna jak była w domu z dzieckiem to jej matka nawet jej podpaski kupowała bo ta nie miała ani grosza a jak poszła do pracy to musi kupić wszystko dla siebie i dla dziecka, nie tylko ciuchy ale i jedzenie, wszystko a on łaskę robi, że się do opłat dołoży...Nie zostawi go bo dziecko ale ja uważam, że lepiej by jej było samej z dzieckiem niż z takim mężem. Po to się bierze ślub, żeby razem sobie radzić ze wszystkim a nie męczyć całe życie i wyliczać każdy grosz.

i drugi i trzeci i setny! Ja byłam z takim podłym gnojem! Tłukł mnie jak nawet kolega do mnie cześć powiedział(oczywiście w domu, bez świadków) Gdy zaszłam w ciąże wyzywał mnie od szmat, kazał robić badania DNA. On był chory, powinien był się leczyć, był miły, kochany, a nagle zamieniał się w potwora ni z tego ni z owego. Byłam taka głupia, że 6 lat to ciągnęłam, moje dziecko ma 2,5 i teraz wkońcu jest szczęśliwe, bo nie słyszy kłotni i wyzwisk echhh. Oczywiście też nigdy mi na nic nie dał, ani złotówki. Pieniędzy które dostał za urodzenie dziecka oczywiście na oczy nie widziałam, pieniędzy z chrzcin również...

Jesli cie uderzyl uciekajod niego potem dziecko bedzie bic i to nei tylko gadka tak sie najczesciej potem zdarza ja zostalam i zalowalam teraz odeszlam iwreszcie zyje normalnie z synem

.

Wg mnie to bez sensu być z kimś tylko przez wzgląd na dziecko. Myślisz, że to dobre dla dziecka, a tymczasem wyrządzasz mu krzywdę. Chcesz by dziecko widziało przez całe życie nieudane małżeństwo jego rodziców, którzy się nie kochają, a jedynie awanturują? Chcesz by dziecko kiedyś zobaczyło jak płaczesz, bo mąż znów się nie pohamował i Cię uderzył? Poza tym, zostawiając go, dajesz sobie szansę spotkania kogoś, kto Cię pokocha i jednocześnie będzie lepszym ojcem/opiekunem dla dziecka.

abc

Mi juz teraz szkoda Twojej coreczki. Odejdz od niego, to niedopuszczalne, ze Cie uderzyl. Bedzie to robil zawsze, do konca, na poczatku moze powstyma sie, gdy dziecko bedzie obok, ale uwierz, ze dojdzie do tego, ze Twoja corka bedzie to ogladala. Z kasa bedzie podobnie, gowno dostaniesz Ty i dziecko. Bedzie Ci wydzielal caly czas, jaki spedzisz na maciezynskim. Uciekaj od niego kobieto, gdy Cie uderzy jeszcze raz, zglos to na policje, zrob obdukcje i zloz pozew z orzekaniem o winie. Zrob to dla dobra Twojego dziecka. Trzymam kciuki i pozdrawiam

xyz

W takim razie faktycznie lepiej żeby dziecko miało tylko mnie niż takiego ojca. Bardzo dziękuję za zrozumienie i wsparcie.

masz gdzie pójść, nawet się nie zastanawiaj. Właśnie ze względu na dziecko powinnaś dbać o siebie, a potem być spokojna i bezpieczna. Co dobrego jest dla dziecka w ojcu tyranie? Nie zastanawiaj się nawet.

i drugi i trzeci i setny! Ja byłam z takim podłym gnojem! Tłukł mnie jak nawet kolega do mnie cześć powiedział(oczywiście w domu, bez świadków) Gdy zaszłam w ciąże wyzywał mnie od szmat, kazał robić badania DNA. xxx zrobiłas sobie dziecko z kolesie ktory cie tłukł??? nie no, tępota Polek mnie poraza

Thuram

jak to ? masz l4 płatne i nie możesz brac tych pieniedzy? To chyba prowo

Jeśli z nim zostaniesz to Twoja córka będzie musiała znosić wasze awantury i patrzeć jak mąż Cię leje. Chcesz dla niej takiego życia? On się nie zmieni i jeśli postanowisz kontynuować ten związek to zrobisz z życia córki piekło.

zostaw dziada

żeby miec swoje pieniadze i nie móc za nie nic kupic? Prowokacja nic więcej!

Nie czytam bo tak dużo to męczarnia dla mnie. Kobieto, jeżeli piszesz prawdę to pomyśl czy będąc z frajerem dla dobra dziecka, dasz mu właściwy wzorzec do naśladowania w przyszłości? Jeżeli chłopiec to porażka, a jeżeli dziewczynka to wszystko może skupić się na tobie. Nie jestem psychologiem, ale to moje przypuszczenie.

Yhhfhhfgjj

Swoje pieniądze? Przecież kasa jest wspólna! Wydaje mi się, że jeżeli w domu jest ok. to będę szczęśliwy, iż żona, KTÓRĄ KOCHAM wyda coś na siebie i tylko na siebie! Bez zbędnych pytań! Chce to bierze i mówi za ile i ile zostało na kupce... To dla mnie oczywiste. A Ty biedna, nie możesz kupić podstawowych rzeczy? Jak? Napisz gdzie to przyjadę i go jebnnę. Ty chyba chciałaś mieć byczka do zapłodnienia i myślałaś, że jakoś się ułoży. To nie koszmar?

Niestety to nie prowokacja. Pieniądze idą na nasze niby wspólne konto do którego nie mam dostępu.

szczęśliwe widząc, że tatuś zabiera mamie jej cięzko zarobione pieniądze, widzac ze mama prawie nic nie je i jest bita przez tate? A skad wiesz, że taki sam los nie spotka Twojej córki? moze będzie chodziła w starych szmatach bo na ubrania dla niej nie dostaniesz, będzie jadła chleb masłem bo na jedzenie nie dostaniesz a jak będzie hałasowała to może po pysku dostanie albo i nie tylko....takiej przyszłości chcesz dla swojego dziecka? Ciebie bije, dziekco tez będzie bił i się nie zmieni. Co za gnój z niego! Ale niektórzy dopiero po slub ie pokazuja rogi - moja oleżanka tak miała i dłużej niż 4 lata nie wytrzymała. Także rozwód, rozwód i jeszcze raz rozwód jak najszybciej. I nie daj się jak bedzie Cie przepraszał bo to będą puste słowa

Ttgh

...tak, puste słowa! W demonie zawsze czai się zło. Pytałaś? Odpowiedzi dostałeś. Co teraz zamierzasz i dlaczego? Mam mu je - bnąć? :-D

Czasem dla dziecka lepiej zrezygnować z niszczącego związku :(

Prosze cie uciekaj od niego jak najszybciej, moj ojciec tez bil moja mame, a kiedys brat stanal w jeu obronie i jemu sie oberwalo, mama odeszla od niego dopiero jak sie z bratem na swoje wynieslismy, mama z poczatku wierzyla ze ojciec sie zmieni, kochala go a potem dla bas nie chciala bas pozbawic ojca, tylko co to sa ojciec tyran byl, potem zwyczajnie bala sie go, a jak pamietam, ze wszyscy mysleli jak to dobry czlowiek, wszystkim pomagal, zapraszal do domu, a jak tylko ktos sie do mamy usmiechnal jakis jego kolega, to potem mamie awantury robil i BIL, ze pewnie ona jus go zdradza, mama dzisiaj zyje pelnia zycia, ma swoje mieszkanko, malutkie ale wlasne, widujemy sie codzienie, brat mieszka za granica ale na kazde swieta i wolne zabiera mame do siebie a mama opiekuje sie moja najmlodsza corcia i codziennie po kolacji maz zawozi ja do domu, a ojciec? Zdziadzial, nez mamy stal sie nikim, ponc kat nez ofiary nie ma po co zyc, nie utrzymujemy z nom kontakow, kiedys widzial mnie z mama i dzieciakami to ze wstydu jak byl nieogolony w wygniecionych ubraniach sie chowal sa kioskiem. Dziewczyno ratuj swoje zycie i twoich nienarodzonych dzieci, nawet nie wiesz Jackie pietno spoczywa na dziecia h taki h rodzin, do dzisiaj przezywam pie lo dziecinstwa, mimo ze sama mam kochajacego meza

Dla dzieci, dla siebie, dla rodziny. Normalnej rodziny. Jak zostaniesz to później bedziesz żałować, że jednak mogłem mu je - bnąć.:-D I to zdrowo. Nie płacz, tylko pisz co teraz chcesz zrobić? Jak bedziesz chciala odejść to Ciebie pochwalimy, a jak zostaniesz? To przyjadę Ciebie w łeb jeb, nąć. I to zdrowo, ale przeżyjesz, aby podjąć właściwą decyzję. Jak nie pomoże to znowu Cię... Nie masz brata, aby Tobie pomógł?

Rryfd